Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż ciągle by tylko się bzykal

Polecane posty

Gość gość

Macie też tak że swoimi?ulegacie? Czy dla spokoju dajecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ciągle bzyka mnie w pępek i w ucho też próbuje czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ssuka nie da, to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię się bzykac wiec kiedy mąż chce to ma ! ku mojej radości. : -)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki ma temperament i juz. Dla ciebie to widocznie zbyt czesto. Szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie martw się i nie rób nic na siłę, jakaś chętna na pewno się znajdzie. Możesz go podesłać do mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez to wkurza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było iść na zakonnice albo być starą panną i nie było by problemu z Tobą a teraz ma kłopot z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tak tragedia ze sie odmowi co raz mezowi oj jej zabijcie mnie za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie po co tak drastycznie Małżeństwo ma samo w sobie takie założenie, a skoro Ty się migasz to nie dotrzymujesz przysięgi i oszukuje męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to lobuz, przytulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty go oszukujesz może i on tak zrobić , jak jest przystojny to kobiety same będą do niego lgnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak was glowa nie boli ..... hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 18.05-oczywiscie dla Ciebie tez przytulaski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś zostać sama bo jesteś egoistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powaznie zawsze dajecie mezowi jak chce ?nawet jak wam sie nie chce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wierze ze zawsze jak maz chce to wy mi dajecie , powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie to sprawa szacunku! Mój mąż też bardzo często ma ochotę na seks, a ja niekoniecznie. Ale szanuje kiedy mówię nie i nie robi z tego powodu problemu. Oboje uważamy, ze seks moze być udany kiedy oboje tego chcemy - nie ma nic na siłę! Zmuszania się!!! Bez przesady, zeby nie wytrzymał 3 dni czy dłużej!!! Uważam też, że nie można karać brakiem seksu itp. ale jezeli faktycznie nie mam ochoty to nigdy się do tego nie zmuszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie zawsze. Odmowa zdarza sie raz na jakis czas, ale patrzac na slowo "ciagle" w tytule to mam wrazenie, ze notorycznie mezowi odmawiasz. A to juz nie jest fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też tak miał i miałam go serdecznie dosyć, bo jego potrzeba wynikała z tego, że seks to nie był tylko seks we dwoje z przyjemnością, tylko on najczęściej traktował seks jako rozładowanie wszelkiego rodzaju napięcia, stresu, zdenerwowania. To było chore. Cokolwiek go wk... to najlepiej żeby zaraz miał seks. i dręczył mnie, że ja nie jestem chętna i gotowa mu w tym pomagać. A jak się wkurzył w sytuacji kiedy nie mógł mieć lekarstwa w postaci seksu, to pastwił się nade mną psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 21:18 Tak wygląda szacunek? Jak odmawiasz i mówisz nie to on to szanuje A jak on ma ochotę to masz go gdzieś I to jest twój szacunek do niego Jasne nie będziesz się zmuszać ale jego już zmusiłaś do powstrzymania Tak wygląda szacunek do drugiej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ciekawe czy mężowie tych co rzekomo nie odmawiają chcą codziennie czy dwa razy w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba sie tak dobrac, zeby obojgu pasowalo. Nie moze jeden partner rezygnowac z wlasnych potrzeb albo zeby drugi sie zmuszal. To zbyt wazna sfera zycia zeby tak do tego podchodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,i już cię zjechały kwoki. :D Wy normalne jesteście? Jaki brak szacunku? Jeśli mąż wymaga od niej seksu codziennie, bardzo często,to ja się nie dziwię,że dziewczyna ma dość. Ile można? To też kwestia temperamentu,ale nie każda kobieta ma ochotę na seks jak 17-latek .. Małżeństwo nie polega tylkop na seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I małżeństwo nie polega na odmawianiu drugiej osobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seks to ma być dopełnienie w małżeństwie,a nie podstawa. Dajcie spokój. To,że jest jego żona musi mu dawac kiedy chce? Bez przesady. Nie jest jakaś zdzira,ze maz zagwizdze,a ona od razu jest w łóżku. Powinien też trochę zrozumiec zone. Powodzeni,mniej *****nska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za często dla Ciebie? Jest na to rada. Ty tego ciągle chciej. Chodź z nim bez przerwy, ciągle się przytulaj, ciągnij do łóżka (najlepiej w czasie meczu lub gdy siedzi przy komputerze, albo jak widzisz, że jest senny, albo zmęczony), po godzinie od seksu chciej seksu znowu, a za 2 godziny jeszcze raz, tak, żeby mu wreszcie kilka razy nie stanął. Jak Ci odmówi, to lamentuj albo się obrażaj. Zobaczysz, że najpóźniej po tygodniu będzie miał tego serdecznie dość. Tylko potem się nie żal, że mąż chce seksu raz na pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pop/ierd/olilo was? Jakie dajecie? Jakbysmy my kobiety, same z tego przyjemnosci nie mialy. Jakiego meza autorko sobie wybralas, takiego masz i okresl dokladnie, co oznacza to ciagle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest odwrotnie :-) z tym ze ja nie chce ciągle tylko z 2 x w tygodniu a mój mąż może z raz na miesiąc :-( tak więc autorko znajdź w tej sytuacji plusy to znaczy że podobasz mu się pociągasz go mi brakuje takiego uczucia i rozumiem jakbym była zaniedbana i brzydka ale tak nie jest :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu co za pytanie , czasami ibije jestesmy nakreceni, czasami jedni z nas ma ochote a dtugir niekoniecznie dobrze sie czuje, czasami wydaje sie ze sie nie chce a mala zacheta z strony meza i tez mi sie juz chce to jest bardzo roznie, maz mi czasami tez odmawia bo nie wyglada to tylko tak ze maz zawsze inicjuje, przecierz ja tez mam potrzeby. Kazda z was pisze tak jakby inicjatywa wychodzila tylko od meza to jest dla mnie zastanawiajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×