Współcześni mężczyźni, którzy gonią kobiety do jakiejkolwiek pracy

nieważne, że niepłatne nadgodziny, ciężka orka przy wykładaniu palet w sklepie, kobieta ma pracować, nawet jak się zajeździ fizycznie kobiecina ale ma pracować!. I jeszcze wymagają żeby kobieta sprzątała i gotowała obiady trzydaniowe po powrocie z pracy i zajmowała się dziećmi. To już lepiej zgnić w staropanieństwie ale żyć wygodnie i nie harować bo jakiś Zbychu nie umie się sprężyć i zarobić tyle by utrzymać rodzinę.

Dokładnie !

Jak tu zarobić, jak wszędzie gdzie nie pójdę to poniżej 2000 dają na start, i niestety po okresie próbnym ta kwota zostaje, dlatego odchodzę z takich prac.

Twój problem skoro sobie takiego wybrałaś :) Mój facet zawsze wiedział, że w domu będzie podział obowiązków, a do pracy chodzę za 2000 zł, ale na pół etatu, więc nie jest źle.

17:28 To masz szczęście. Większość dzisiejszych mężczyzn wymaga od kobiet pracy zawodowej i wkładu finansowego w związek jak: auto lub mieszkanie.

jestem kobietą, ale mam pytanie natury technicznej: z czego się utrzymasz będąc singielka skoro robić sie nie chce a chłop nie utrzyma. Rodzicom na karku do śmierci będziesz siedzieć, prostytucja w domu, czy jakiś inny pomysł?

A gdzie napisałam, że nie chce mi się robić i nie pracuję :O? Po prostu nie mam zamiaru po pracy orać na drugi i trzeci etat w domu, a mąż w tym czasie siedzi przed komputerem albo tv. A taki model widuję w małżeństwach i związkach, które znam. Choćby teraz święta, kobiety latają z wywieszonymi językami, a mężuś zadowolony bo wytrzepał dywany i na tym koniec jego roli.

A starożytni mężczyźni mieli nie pracujące partnerki? Nie sądzę. Co do reszty - masz to, co sama wybierasz i na co się godzisz. Łącznie z pracą i partnerem.

Kolejna leniwa, do niczego się nie nadająca, pasożytnicza doopa, co myśli, że jest jakimś pępkiem wszechświata i królewną założyła temat z frustraci.

Wymagają auta lub mieszkania? Pierwsze słyszę. Jak już to wymagają tego, żeby dokładała się do spłaty kredytu. No ale skoro mieszkanie wspólne to mają prawo.