Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mozna skonczyc ze sponsoringiem?

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiam sie, czy dziewczyna/kobieta/mezatka, która tego posmakowala jest w stanie pózniej z tego zrezygnować? Zrezygnować z tych łatwych pieniędzy i tego dreszczyka emocji, ktory towarzyszy spotkaniu z kims nieznanym. Czy ktos taki nadaje sie do stworzenia trwałego zwiazku, czy tez wilka zawsze bedzie ciągnęło do lasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukam swingers żonki bi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem d***** zawsze nia pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kobieta zasmakuje takich pieniędzy i takiej pracy to zawsze będzie pragnęła do tego wrócić. Po prostu zamienią je na małżeństwo i teraz mąż będzie robił za sponsora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostytutki rzadko wychodzą z zawodu, bo to łatwa kasa, a co najzabawniejsze bardzo rzadko prostytutka dorabia się na tym i często musi pracować do emerytury, a i tak umiera w biedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z prostytucją jest jak z nałogiem, da się z tego wyjść, ale wystarczy gorsza chwila (brak kasy) i wróci do sprzedawania tyłka. Ale nie to jest najistotniejsze, kobiety wchodzące w ten zawód nie zdają sobie sprawy jak bardzo nawet taki "jednorazowy" sponsoring wpływa negatywnie na psychikę, wystarczy sprzedać się raz i nigdy nie będzie się już takim samym jak przedtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę sie nie zgadzam z poprzednikami nazywającymi je prostytutkami. Co do mechanizmu to faktycznie, moznaby to nazwać prostytucja. Kasa ze seks. Ale co do sedna i odczuć takich kobiet to widze sporo różnic. Prostytutka ma świadomość, ze to jej zawód, ma duzy przemiał klientów i ma mało do powiedzenia na temat ich upodobań. Kobieta mająca sponsora/ów czesto pracuje lub studiuje, wybiera "klientów" i na wiele sie nie zgadza. Ilośc partnerow jest mocno ograniczona. To czesto kwestia ledwie 2-3 spotkań w miesiącu. Kobieta mająca sponsora mówi o przygodzie, zabawie z podtekstem finansowym w tle. Nie uważa tego za swój zawod, wiec automatycznie nie uważa sie za k.... X Sa jednak cechy wspólne, których bym sie obawiał, jak przyzwyczajenie do łatwej kasy. Potrzeba moze raptem tygodnia, by kogos poznac na necie, umówić sie, spotkać w hotelu na 2 godzinki i zainkasowac 700 zł. W dodatku mozna miec z tego sporo przyjemności. Kuszące, prawda? 2-3 takie spotkania, to pensja netto takiej kobiety. Pytanie, czy z czasem kasa zacznie kusić coraz mocniej, czy raczej pojawi sie jakiś niesmak do samej siebie, gdy sponsoring stanie sie rutyna: net, spotkanie, zdjecie ciuchów, on robi swoje, kasa na stole. Czy to z czasem da sie zatrzymać, czy zaczyna sie efekt śnieżnej kuli, bo przecież potrzeby finansowe mamy nieograniczone, a 2 godzinki lozkowej zabawy w tygodniu jest do wytrzymania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna. Ale po co? Faceci to c***y i frajerzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa to k****, nie ma różnicy czy ma 10 klientów dziennie, czy jednego na rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sięgaj dalej. Wraz z wiekiem samo się skończy. Zostanie zastąpiona przez nowsze egzemplarze. Zużyje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to punktowanie różnic między sponsoringiem a prostytucją to możecie sobie wsadzić. To tak jak zmienić dekoracje w teatrze ale nadal grać to samo. Kobiety od zawsze to robiły. Od zawsze też mają pretensje o brak szacunku. Kwadratura koła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady. Wszystkie sie nie puszczają za kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie cierpią od tego co robią koleżanki Córy Koryntu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, ze niektóre z tym kończą. Traktują taki epizod jako jednorazowa przygodę. Spróbowały, zabawily sie i maja dość. Tym bardziej, ze czesto nie sa to bardzo miłe spotkania, mężczyźni traktują je mechanicznie. Pytanie jeszcze co oznacza "epizod"? Czesto to moze byc 2-3, jak i 10 facetow. Jak na grzeczna mezatke, to niezła jazda i ze tak powiem, nabycie doświadczeń... Akurat kiedys taka sponsorowalem, wiec moge cos o tym powiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Się dziewczęta sprzedają. Sprzedawały i będą sprzedawać. Przez tyle wieków istnienia ludzkości nie dało się tego wyplenić. Wygląda jakby leżało w naturze kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha k/u/r/w/a to nie zawód a charakter :D:D:D Sponsorytytutki nie oszukiwać sie ! Jak się wzięło hajs i to posmakowało (bez ekstremów życiowych typu zbiera na operację bo inaczej umrze itp) to znaczy że weszłyście do "zacnego"grona qrwiszcz :::::::: Potem gdy taka trafia na porządnego mena /męża to jest niesmaczne a dla niej beka ..biały welon suknia . romantyzm ...a pod spodem światobliwa panna młoda ma historie obleśne jak z p****la :(:(::(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 19:52 - chyba przesadzasz z ta rozwalona psychika. Nastawienie psychiczne to podstawa, a taka sponsorowana kobieta nie traktuje siebie w kategorii k....wy, lecz uznaje to za przygodę, zabawę, nowe doświadczenie z kasa w tle, dlatego nie ma mowy o wpływie tych zachowań na psychikę. Znam pare dziewczyn co to robiły i sa to przykładne matki, grzeczne studentki, piszące wiersze wrażliwe licealistki. Ludzie, którzy je znają dałoby sobie za nie obciąć ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bez przesady takie kobiety też się przydają. Wiecie ile byłoby gwałtów gdyby nie puszczalskie i k/u/r/w/y ? Przecie im się nie wymydli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadna nie powie swojemu wybrankowi, najbardziej ukochanemu facetowi na świecie, swojemu najlepszemu przyjacielowi, że udostępniała swoje drogi rodne mężczyznom za opłatą bo to była przecież przygoda z biletami NBP w tle. Gdyby owy facet korzystający z przygody nie zapłacił jej to przecież i tak korzystałby z jej przygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno mówienie sobie, że pobieranie opłat za dostęp do zawartości majtek dziewczyny w sytuacji gdy to dziewczyna wybiera klienta (czyli robi dla siebie za alfonsa) pomaga tym dziewczynom poczuć się lepiej. To chyba coś na kształt klasycznego wyparcia. Czy one wypięłaby się tym facetom gdyby ci nie opłacili ? Można to nazwać przygodą ze srebrnikami w tle. To tylko kwestia nazwy. Postaci rzeczy to raczej nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie należy stwierdzić, że to bardzo dobrze iż dziewczęta się dalszym ciągu się sprzedają i od tylu stuleci nic się w ich główkach nie zmieniło. Konsekwencje braku możliwości spuszczenia z krzyża w otwory znajdujące się w kobiecie byłby bardzo ciężkie dla społeczeństwa. Gwałty i przemoc tak jak na Bliskim Wschodzie w państwach islamskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha nawet na kafeterii młode kobiety zamieszczają ogłoszenia gdzie chętnie dadzą wsadzić za kilka biletów skarbowych z profilem któregoś Króla Polski bo książęta to raczej odpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam pare dziewczyn co to robiły i sa to przykładne matki, grzeczne studentki, piszące wiersze wrażliwe licealistki. Ludzie, którzy je znają dałoby sobie za nie obciąć ręce x A to k***y nie mogą być wrażliwe? Puszczenie się chociaż raz za korzyść materialną, pomoc, awans, pracę ma wpływ na psychikę tylko ze tego nie widać z zewnątrz, ale one doskonale o tym wiedzą że to je w pewien sposób skrzywiło, choć większość sama próbuje się oszukiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka była sponsorowana i nie zauważyłam, zeby to sie jakoś na niej odbiło. Traktowała to jak fajna zabawę, gdzie był drink, fajki, seks i kasa. Nic co by sie mocno wyrylo w pamięci. Kazdy z nas gdzies sie kiedys zabawil, wiec bez przesady. Ona miała ponoc takich 2 facetow i z tym skończyła. Po prpstu zobaczyła jak to jest, zabawila sie i miała dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedys poznałem dziewczyne. Nie za kase. Ale ona chyba chciała mnie poznac, bo akurat kase miałem. Była bardzo zainteresowana zagranicznymi wakacjami. Przed wyjazdem i w trakcie robiłem z nia co chciałem. A jak wróciliśmy to mnie zostawiła. Wyglada na to, ze przypadkiem zostałem sponsorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co tu piszą niektórzy, to wychodzi na to że kazda kobieta to d***** bo jakiś facet kręci się koło niej. Ludzie to paranoja jakaś, tak rzucać pomówieniami na kobiety. Co zaglądacie im pod kołdre albo macie kamere w ich pokojach że z taką pewnością tak piszecie, jesteście ich sumieniami. Co do tematu to nie wiem czy to możliwe, nie znam takiego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 10:19 - Zgadza sie. Zostałeś sponsorem Bracie. Gratki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i zwyczajnym kobietom sie obrywa, ze tez sie puszczaja jakos popyt jest, o co pretensje? tak wam przeszkadza prostytucja i sponsoring to nie korzystajcie, same dziewczyny sie do lozka nie pchaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ten temat można też odwrócić w strone facetów. Są na tym świecie męskie qrwiszony, które wykorzystują znany fakt że prostytucją od wieków zajmują się kobiety, a sami cichaczem zarabiają tyłkiem albo ustami/ zależy jaki klient się trafi- znam takiego świętego ( myśli że nikt o tym nie wie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kobiet jest sponsorowanych znacznie wiecej. Nie o tym jest wątek. Pytanie, czy po zasmakowaniu przygody i szybkiej, łatwej kasy da sie z tym zerwać? Warto by tez zadać pytanie, czy ktos kto zdecydował sie tego spróbować zrobił to tylko z ciekawości, potrzeby pieniędzy lub doznania czegos nowego, czy moze... ma takie predyspozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×