jak można powiesić na ścianie tzw. poliptyk

przecież nie dosyć, że to bezguście jest totalne, to jeszcze brzydkie to strasznie :o jeszcze tylko do kompletu sofa ze skóry lub ekoskóry pod spodem i obraz braku gustu gotowy

Eee tam, głupoty gadasz. Takei obrazy sa fajne. Nie musi to być od razu żyrafa na tle sawanny czy storczyki;) Co w takim razie nie jets bezguściem? Szaro-biały wystrój, betonowe ściany i meble z palet? bRRR:O

A może pilnuj swojego nosa i nie wścibiaj go w to, co inni wieszają na ścianach?Ja pierdzielę, jak czytam takie mądrości, mam ochotę solidnie kopnąć autora w dupę :O. Nie podoba ci się, to nie wieszaj, ale nie wpieprzaj się w cudze gusta.

autor ma rację. te "obrazy" to totalne bezguście.

Kwestis gustu A o gustach sie nie dyskutuje

o gustach może się nie dyskutuje; ale o jego totalnym braku już tak. I o tym właśnie tu rozmawiamy. Zauważyłem, że lubują się w takich "ozdobach" osoby niezbyt inteligentne, o wąskich horyzontach, dla których jedyny kontakt ze sztuką to wizerunek Mony Lizy w googlu i przymusowa wycieczka do muzeum w szkole...

Polacy słyną ze złego gustu i zamiłowania do tandety. Bądźmy szczerzy , ładny obraz nie kosztuje 100 zł. Tacy ludzie ani nigdy nie byli w muzeum ani na wycieczce do Włoch które słyną ze sztuki najwyższej jakości ani nie mają odpowiedniej ilości precikow i czopków w narzędzie wzroku. Kochają brzydotę bo są takimi trollami, krasnoludami

Nie musze miec na scianach obrazow pow. 100 zl zeby miec gust. Pieniadze bardzo czesto deprawuja gust. Im mniej tym lepiej :)

No, autor tematu to ma pewnie na ścianach same oryginały najcenniejszych obrazów Van Gogha, Renoira i Moneta, a w drugim pokoju Rembrandta, Durera i Rubensa :P. Stąd jego wysublimowany gust i przekonanie, że ma prawo pouczać innych, co powinni zwiedzać, kupować i czym się zachwycać.

nie chodzi o Rembrandta czy van Gogha. Bardzo mało wiesz o sztuce skoro twierdzisz, że to są wyznaczniki posiadania gustu :o Jest bardzo wielu młodych, zdolnych malarzy, bez znanych nazwisk, którzy sprzedają swoje obrazy po cenie materiału i jest to dobra sztuka. Poza tym lepiej zostawić gołą ścianę lub powiesić na niej lustro czy inne coś niż to "cudo" dla patologii bez gustu

do kompletu jeszcze nierzadko "makarony" w oknach :D a i fioletowa ściana, albo "kamienna" okładzina na ścianie za telewizorem