Co myślicie o takim nauczycielu? Niektórzy ją usprawiedliwiają

Nauczycielka, która ciągle jęczy ciągle jak jej źle. Psychicznie niezrownowazona, potrafi kogoś doprowadzić do łez wzywając od tlukow i debili i oczywiście dalej ma swój stołek. Parę osób zmieniało przez nią szkole. Opowiadała mi ze jak ma zły humor to się w klasie wyzywa na dzieciach. Przysięgam ze tak mówi. Ciągle ma wolne dziś tez. Ciągle zawraca głowę ze jej źle w szkole i ze ona ma dosyć. Do innej pracy miała możliwość iść ale powiedziała ze nie pójdzie bo tam "trzeba pracować więcej i nie ma tyle wolnego". Niektórzy sami się do swojego leserstwa przyznają. Powiedziała mi ze na lekcjach się nie wysila niech biorą korepetycje!!!! :/// Ma 62 lata ale na emeryture nie idzie bo chce mieć wyższą emeryturę dlatego nadal pracuje

myślę że jest leserem i nieudacznikiem, podobnie jak 90% polskich profesurków samozwańczych. Mówię to jak osoba po studiach, nauczyciele to w dużej części lenie. Nie mowie że kazdy. Z moich jednak wikeszosc taka była. uczen to widzi i czuje.

Uważam że już dawno nie powinna pracować jako nauczycielka bo jest beznadziejna do tego leń a za wyzywanie uczniów powinna była wylecieć dawno temu

12:41 coś Ty, nikt jej nie wywali. Nauczyciele w Polsce na umowie o pracę są chronieni takim prawem, że chyba musieliby kogoś pobić lub zabić w szkole, by ich wywalili. I mówił nam to na wykładach były nauczyciel szkolny, teraz doktor na uczelni.

Jeżeli jest faktycznie tak jak mówisz, to co ludzie mają myśleć? No chyba nikt jej nie pochwali :-/

Autorko przecież to twoja teściowa

uwielbiam ostrych i wyrzywających się na uczniach nauczycieli całuje i uwialbiam