Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

komunia.. ile dać pieniędzy?

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam za granicą, zarabiam 1000-1200 euro, mam w Polsce rodzinę której przelewam większość tych pieniędzy. Zostałam zaproszona na komunie do mojej siostrzenicy córki.. głupio byłoby gdybym nie pojechała bo mieszkamy 50 km od siebie ale nie mam czym dojechać wiec taxi około 100 euro. Ile dać pieniędzy ? Nie wiem ile odłożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 E max, ale ja nie dawałabym gotówki, tylko np. kupiła złote kolczyki w tej cenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie mam problem.. mieszkam w małej miejscowości i nie mam pod ręką takich sklepów.. a do miasta daleko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 euro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem gdzie mieszkasz, ale u nas można kupować przez net takie rzeczy np. Apart, Jubitom etc. Ewentualnie mogłabyś kogoś poprosić (kto też jest zaproszony), żeby Ci kupił i dał przed uroczystością. A jak nie, to daj kopertę, bez kartki (bo przecież mieszkasz daleko od miasta :P) i nic więcej. Naprawdę jesteście takie nieogarnięte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jedź wcale szkoda tego 100euro na taksówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie mogłabyś się z kimś zabrać? może ktoś z gości pojedzie z twoich stron..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 e to bardzo duzo jak na prezent na komunie. Ja dalabym 50 e albo kupila jakas bizuterie na pamiatke. Ja nauczylam sie jednej rzeczy - mieszkamy za granica, wiadomo zarabiamy wiecej kasy ale tez zycie drozsze. Moj maz ma chrzesniaczke i jej rodzice to mam wrazenie ze tylko czatuja kiedy przyjedziemy i sypniemy kasa lub ewentualnie prezentem... Raz bylismy na 3 dni w Polsce to koniecznie chcieli sie z nami spotkac, ale niezbyt im pasowal podany przez nas termin wiec chcieli zebysmy sie z sama ich corka spotkali, ze dowiaza ja do miasta. Mam wrazenie ze wszystko jedynie po to zeby kasa sypac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo co chcieli zebys sie z chrzesniaczka spotkala to juz masz kase sypnac?? chyba macie jakie manie przesladowcze? byc moze chciala sie tylko z toba spotkac i tyle!!! chyba ze to jest dla ciebie nienormalne.. autorko 100 euro jest ok bo 50 to troche malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 e to 200 zl. Na komunie, na jedna osobe to ile ma byc?? 10000? Nie przesadzajmy... Ja bym dala 50... A jesli chodzi gosciu o ta chrzesniaczke to ona miala 2 latka wtedy! Nie pamietala nas, bo jestesmy u nich moze z 3-4 razy w roku... Wiec w mojej ocenie ewidentne bylo ze chcieli ja dowiezc do babci zebysmy tam ja odwiedzili i sypneli kasa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a od kiedy to sie chrzesniakowi przy kazdej okazji tylko jak sie go widzi kase sypie?? ok chrzest komunia slub, prezent na urodziny ale to raczej drobny tak jak kazdemu innemu wiec bez przesady.. to chyba dobrze ze rodzice chca zeby mala miala kontakt z chrzestna a poza tym skoro dziecko takie male to ty sama powinnas o ten kontakt dbac!! 3-4 razy w roku jestescie w ich okolicy i masz problem dwuletnie dziecko odwiedzic?? po co sie zgadzalas na chrzestna jak dla ciebie relacje rodzinne nie istnieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieniądze z komunii są jak yeti, podobno się dostało ale nikt ich nigdy nie widział. Dlatego uważam, że kasa na komunie to beznadziejny pomysł. Kup mu jakiś fajny prezent. Możesz dorzucić do niego album na zdjęcia, bo na pewno mu się przyda po komuni. Widziałam dość fajne (z możliwością graweru) na stronie LimiQ. Mam zamiar tam coś zamówic na komunię kuzynki mojego chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd byliby mi dac 50 e, ale na kafe to takie kwoty padaja na rozne uroczystosci ze mam wrazenie ze niektorzy to chcieliby isc nazrec sie i nie dac za duzo, oczywiscie lepiej kupic badziew co by za duzo pieniedzy nie dostali solenizanci. Apropo teraz idziemy na chrzciny nie jako chrzestni i dajemy 400 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rodzinę w Pl,której przelewasz co miesiąc kasę, ale zabrac już sie z nimi nie mozesz? Traktują cię jak bankomat, a gdy potrzebujesz pomocy to mają cię w doopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2016.03.29 100 E max, ale ja nie dawałabym gotówki, tylko np. kupiła złote kolczyki w tej cenie x Fuuj, żadnej biżuterii. W życiu nie chciałabym dostać na komunię jakiegoś badziewia (chyba, że medalik z wygrawerowaną datą, symbolicznie). Do dziś noszę skrajnie oszczędną, minimalizm z najwyższej półki; ciekawe, kto by trafił z wyborem. Co za cygańskie upodobania, brrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2016.03.31 Wstyd byliby mi dac 50 e, ale na kafe to takie kwoty padaja na rozne uroczystosci ze mam wrazenie ze niektorzy to chcieliby isc nazrec sie i nie dac za duzo, oczywiscie lepiej kupic badziew co by za duzo pieniedzy nie dostali solenizanci. Apropo teraz idziemy na chrzciny nie jako chrzestni i dajemy 400 zl X Wstyd? Ja mam wrażenie, że jak padają twoje kwoty, to buractwo chciałoby iść i rzucić groszem na pokaz sobie podobnym wiochmenom. Jakie "nażreć" kretynko? Od kiedy komunia to okazja do jakiejś wyżerki??? U ciebie w siole? Zdaje się, że to uroczystość religijna, o wydźwięku duchowym. Ale oczywiście buraki i cebule wybierają się błysnąć, jak salceson na wiejskim weselu. Solenizanci? No comment. A za te 400 kup sobie możliwie najgrubsze: słownik ortograficzny i wyrazów obcych i naucz się, jak się pisze a propos :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak do tej pory nikt nie zapytał ile razy autorka- chrzestna była z dzieckiem w kościele? ile razy rozmawiała z dzieckiem na temat wiary katolickiej? tylko kasa, kasa, kasa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzikk33
To jest w zupełności Twoja indywidualna decyzja, jeśli nie masz dużo pieniędzy, to z pewnością nikt Ci nie będzie wypominał, ile dałaś siostrzenicy, tylko będę wdzięczni, że świętujesz razem z nimi ten dzień. Moim zdaniem najważniejsze są te najdrobniejsze pamiątki, które zostaną z dzieckiem na całe życie, jak na przykład Biblia, medalik, krzyżyk, czy ikona, jeśli nie wiem, gdzie coś takiego znaleźć, to poszperaj na tej stronie http://dewocjonalia-roza.pl/ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markusrogulis
zalezy jakie masz mozliwosci, ja niezbyt mialem odlozone pieniadze ale sa rozne pozyczki typu www.vivus.pl i sobie poradzilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×