Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Powiedziałam mojemu chłopakowi, że śmierdzi, a on...

Polecane posty

Gość gość

Mój chłopak bardzo mi się podoba fizycznie. Ma piękne włosy, przyzwoite ciało (trochę za chude, ale ja go kocham z całego serca :D ), świetne ubrania. Ma naprawdę fenomenalny styl, widać, że nie ubiera się przypadkowo itd. Niestety w tej obfitości pozytywnych cech przemycił jedną wadę, której nie dało się przeskoczyć. Otóż... nie myje się. Po prostu się kurwa nie myje. Na tych jego pięknych, niemalże dizajnerskich ubraniach bezwstydnie szczerzą zęby wielkie plamy potu. Zresztą on nie czuje najmniejszego skrępowania przed tym, by w towarzystwie podnieść ręce nad głowę i tak sobie kontynuować dyskusję. Żeby nie było, ja jestem bardzo ładna i zadbana, higiena ma dla mnie zasadnicze znaczenie. On śmierdzi do tego stopnia, że znajomi zaczęli do mnie przychodzić z pretensjami, czy raczej pytaniami i sugestiami, a ja się czerwieniłam. Od dłuższego czasu zastanawiałam się, jak mu to powiedzieć, bo bardzo nie chciałam go zranić. On jest bardo wrażliwy, niedawno wyszedł z depresji itp. Ostatecznie dzisiaj wzięłam się za siebie i ze ściśniętym sercem, co chwilę wstawiając jakieś "przepraszam cię bardzo, ale...", "niesamowicie mi się podobasz", "nie przejmuj się tym jakoś bardzo", "jesteś super" wykrztusiłam z siebie, że jednak czuć go tym potem strasznie. I wiecie, co mi odpowiedział? Ten debil zaśmiał się i powiedział: "no przecież wiem". Ja pierdolę! Skąd się tacy ludzie biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowy pustak co leci na wygląd. Lepiej śmierdzieć niż mieć proznie we łbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli sprawdza się teoria że ludzie zwykli pozoranci, ładne , modne i drogie ciuchy mają zatuszować brak higieny, agresja i wypasione auto rekompensuje małego ptaszka, itd... Nic dziwnego że ludzi normalni, przeciętni mają największe branie :) oni znają swoją wartość i nie muszę się kamuflować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smrodek jest extra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba, że to prowokacja. xxxx a chooooy to wie. tu same prowokacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta wyklucza takie znajomości gdyż u niej pracuje instynkt zachowania gatunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu zdesperowana? To nie jest prowokacja. Ja mam drogie, dobre ciuchy i nie tuszują żadnego braku higieny. Co ciekawe, on ma bardzo duże branie, niby sama na niego poleciałam, ale nie wiem, skąd się to bierze. "Typowy pustak co leci na wygląd. Lepiej śmierdzieć niż mieć proznie we łbie. " Było wielu przystojniejszych naokoło. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie pociąga cię jego smrodek, bo inaczej nie związałabyś się z takim typem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzykasz się z takim smierdzielem i ssieszmu pale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahahaha :D pocałunki czy przytulanie muszą być piękne :D Może on tymi osławionymi feromonami chce kusić :D A serio, wątpię by śmierdziel dotrwał u mnie do 2 randki :) Wole kogoś bez gustu, w przeciętnych ubraniach a czystego. Ohyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pocałunki i przytulanie to pikuś, wyobraźcie sobie seks z brudasem który śmierdzi :P Ale tak to jest jak leci się na same ciuchy, a nie na to co pod nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapominasz dziewczyno o jednej waznej kwestii. Jezeli ten twoj chlopak nie przestrzega higieny, to pewnie tez nie muje zebow... Wiesz jakie konsekwencje tego są? Prochnica... Za pare lat ptochnica jego zebow, zepsuje tobie zeby, przez pocałunki z nim, i ich nie uratujesz mimo, ze bedziesz o nie dbała... Wiem co mowie, bo ja przez meza nosze sztuczna szczeke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pociąga mnie jego smrodek. Pociąga mnie jego charakter, inteligencja, wykształcenie, poczucie humoru, wrażliwość, pasje. On mówi, że w czasie depresji przestał o siebie dbać i w ogóle go to nie obchodzi, ale jeśli mi to przeszkadza, to może o siebie dla mnie zadbać. Dla mnie, nie dla tych typów, którzy do mnie, za jego plecami, czynili komentarze na ten temat. On kompletnie nie rozumie, jak to naprawdę może przeszkadzać... :o "Bzykasz się z takim smierdzielem i ssieszmu pale? " Bzykać się - bzykam, z ssaniem pały zawsze mam problem. :P Teraz już wie, dlaczego. "A serio, wątpię by śmierdziel dotrwał u mnie do 2 randki usmiech.gif Wole kogoś bez gustu, w przeciętnych ubraniach a czystego. " My nie chodziliśmy na randki. Najpierw byliśmy przyjaciółmi, to automatycznie zwiększa tolerancję na wszystkie niedociągnięcia. :P "Ale tak to jest jak leci się na same ciuchy, a nie na to co pod nimi. " Poleciałam właśnie tylko i wyłącznie na to, co jest pod nimi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogadaj o tym z Twoim chlopakiem by poszedl do psychologa-psychoterapeuty do poradni zdrowia psychicznego tam przyjmuja na nfz. Sama pójdz po pomoc dla siebie i dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowokacja bo faceta nazywasz debilem, a jesli naprawde jest dla ciebie debilem to od razu zakończ ten "związek".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Poleciałam właśnie tylko i wyłącznie na to, co jest pod nimi. " Taaaaa, i dlatego pierwsze zdanie w tym temacie jest takie: "Mój chłopak bardzo mi się podoba fizycznie. " a poyem cala litania jakie ma fajne ciuchy, wlosy i w ogole tyle zalet i jedna wada :P Przy depresji owszem, bywaja problemy z higiena. Ale jak sie siedzi tygodniami w domu. Znam pare osob po przejsciach i zadna nie trwonila kasy na markowe ciuchy by je nosic brudne na spotkania towarzyskie. To jest paskudny i obrzydliwy smierdziel i tyle. A mi sie az niedobrze zrobilo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pogadaj o tym z Twoim chlopakiem by poszedl do psychologa-psychoterapeuty do poradni zdrowia psychicznego tam przyjmuja na nfz." On już chodził na terapię i to z dużo poważniejszych powodów. Nie będę mu niczego takiego mówiła. "prowokacja bo faceta nazywasz debilem, a jesli naprawde jest dla ciebie debilem to od razu zakończ ten "związek". " Nazywam debilem, bo jest debilem, jak się tak zachowuje. Poza tym kocham go nieziemsko. "a poyem cala litania jakie ma fajne ciuchy, wlosy i w ogole tyle zalet i jedna wada" Bo to nie mycie się też jest pewną cechą wpływającą na wygląd. Napisałam tę litanię, żeby za bardzo na niego nie najeżdżać i żebyście nie myślały, że to totalny lump, pozbawiony zmysłu estetycznego. Niestety jest go pozbawiony tylko w tej jednej części. "Znam pare osob po przejsciach i zadna nie trwonila kasy na markowe ciuchy by je nosic brudne na spotkania towarzyskie. " Jego ciuchy nie są markowe. Napisałam dizajnerskie, ale bardziej pod kątem smaku, niż ceny. A on dopiero powoli otwiera się na towarzystwo i ma wciąż bardzo dużo problemów z intymnością. Musi dużo czasu spędzać sam. "To jest paskudny i obrzydliwy smierdziel i tyle. " No jest. :D Ale ja go kocham! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno takie lenistwo zwiazane z niedbaniem o higiene sie pogłebia... Z czasem facet sie nie bedzie mył i bedzie miał w d***e czy to vi przeszkadza czy nie, bo bedzie czuł ze nie mozesz odejsc, bo np macie małe dziecko a ty nie pracujesz... I co mu zrobisz? Nic, a ludzie wokol was beda mieli do ciebie, tak DO CIEBIE pretensje, ze on smierdzi tj bys ty mogła cos z leniwym smiedzielem zrobic. Z czasem coraz bardziej sie to pogłebia, a najgorsze jest to jak wasz syn tez zacznie kopiowac ten brak higieny po ojcu, wtedy wpadniesz w rozpacz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i mowie, stracisz swoje zeby przez jego prochnice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio z tą próchnicą? :o Też się właśnie boję, że chwilowo się poprawi, a jak się poczuje pewniej w związku, to wszystko wróci do "normy". Matka mi zawsze powtarzała: "brudas zawsze pozostanie brudasem". Boję się, że to będzie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze wyjscie jest jedno - szczera rozmowa. mozna to zalatwic delikatnie. powiedz mu prawde - to jest dla Ciebie duzy problem. popros, zeby to zmienil, bo nie bedziesz tegoakceptowac. obserwuj, czy sie stara, jak nie, to nie widze sensu zostawania z kims takim - nie wahaj sie ze wzgledu na jego przeszlosc, poradzi sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już tu gdzieś pisałam w temacie, że rozmowa dzisiaj się odbyła i z jego strony padło tylko "no przecież wiem"... Tzn. potem obiecał, że się dla mnie postara i jak na razie, pierwsze co zrobił po powrocie z pracy, to prysznic i mycie zębów, więc jest nadzieja. Ponadto razem wypraliśmy jego ubrania w wysokiej temperaturze. Powymieniałabym mu skarpetki jeszcze, ale boję się, że to za dużo na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz albo nigdy, tak mysle... ciesze sie, ze jest progres. moze poszukaj informacji w necie o podobnych problemach i porozmawiaj z ludzmi o podobnych "fobiach". moze Ci cos doradza. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki bardzo! Miałam nadzieję znaleźć kogoś takiego na tym forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×