Oglądam zdjęcia kuchni z oknem, szukam inspiracji i zadziwia mnie jedna kwestia

Dlaczego wszyscy mają zlewy przed oknem ? :o Czy to nie jest bez sensu ? Żeby otworzyć takie okno choćby do umycia wymontowują kran ? o_O no przecież inaczej się nie otworzy okna przed którym w odległości 10 cm sterczy kran... Nie lepiej przed oknem mieć stół ? Nie nadążam za tymi trendami

a mi się to bardzo podoba i jak będę robić swoją kuchnię to właśnie tak zrobię

a ja zawsze chciałam mieć okno nad zlewem. Myślałam że takie coś to tylko w amerykańskich filmach

wreszcie by było widać porządnie te naczynia a nie na wpół ciemno doglądać czy garnek dobrze umyty albo świecić lampką

Właśnie wybieram projekt i okno nad zlewem to jeden z priorytów, tzn. okno jest długie i będzie pod nim zlew i szafka z blatem. Stołu nie mam w kuchni, będzie wyspa.

Ja mam zmywarkę więc mnie tam światło nad zlewem zwisa i powiewa. Ja bym wolała móc wpuścić świeże powietrze do kuchni.

No, ale to tych okien myć nie będziecie czy jak ? Autorka

ja też mam zmywarkę ale czasami wolę umyć coś ręcznie niż czekać 2 godziny aż mi ten żółw umyje

i tak raczej mało kto otwiera okna do szeroka, a uchylic okno to chyba nie problem

na pewno jest jakieś rozwiązanie żeby i otworzyć to okno i umyć, nie świruj

przykład pierwszy z brzegu: http://img.galerkiwnetrz.pl/g/2_564396767_3-compres_.jpg x Nie cierpię brudnych okien i jak to myć ? Na zwyżce chyba od podwórka

Jest cała masa rzeczy których nie myje się w zmywarce...

Umyć???!!!! Jak umyć??? Nie kuźwa otworzyć!

Mam okno prawie nad zlewem i bez problemu sie otwiera ponieważ jest z dwóch skrzydeł. Chciałam miec tak zlew (mimo ze mam zmywarkę) ponieważ fajnie sie tam cos robi i dogląda dziecko w ogrodzie. Nie bez powodu ludzie tak montują wszystko. To, ze u Ciebie cos moze byc niefunkcjonalne nie oznacza ze u innych.

O... właśnie o czymś podobnym myślę. Tylko że kuchnia większa i wyspa na środku

ja tez na etapie projektu kuchni - 14 m 2, na bank nie chce zlewu pod oknem :). Pod oknem albo stół albo szafki :) :) Ale raczej stół , może nawet okrągły :)

Nie mam takich rzeczy, których nie myje się w zmywarce. Poza drewnianymi sztućcami.

możesz myć w zmywarce co chcesz tylko np. noże się od tego tępią także twój wybór.. jest jeszcze parę innych rzeczy którym zmywarka nie służy

Kiedyś byłam na kursie projektowania wnętrz i tam mi tłumaczono, że jest taka zasada, że zlew jest przy oknie, bo to miejsce, gdzie najwięcej czasu się spędza w kuchni (w dzisiejszych czasach mając zmywarkę ta zasada przestaje obowiązywać) i to jest miejsce z którego patrzy się, czy ktoś idzie do naszego domu, lub obserwuje się dzieci bawiące się w ogródku.

U mnie okno otwiera się do zewnątrz i nie ma problemu :)

Więcej czasu zajmowało mi gotowanie niż mycie wszystkiego nawet kiedy nie miałam zmywarki. Wystarczy myć nie bieżąco w trakcie gotowania a nie zasypać się garami talerzami i kubkami a potem godzinę stać i to pucować, pozasychane itd :P

Do zewnątrz powiadasz. I jak myjesz zewnętrzną stronę okna ?

Mam noże Gerlacha, myłam w zmywarce bo przeciez od tego jest-nooo i popękała raczka w dwóch najbardziej używanych. Juz podziękowałam za takie cos i myje je ręcznie. Myłam takze patelnie Fisslera w zmywarce-powłoka sie cała zjechała (odbarwia, przypalone jeszcze bardziej sie zapieklo w zmywarce ze jedynie tytanem aktywnym doszorowalam) Zmywarka do talerzy, szklanek czy sztućców sie nadaje ale patelnie, noże, gary, wałek i inne gadżety lepiej myć recznie

staje na patio i myje okna :) kuchnie mam na parterze z wyjściem na patio. obok okna kuchennego ma drzwi na patio.

Dobra nie wszyscy w domkach mieszkają, jedni nie mogą inni nie chcą. Ja mam mieszkanie na 1 piętrze i nie umiem znaleźć kuchni ze zlewem w innym miejscu niż okno. Porażka :o

http://budujesz.info/pliki/image/artykuly/kuchnia/duze/mala-kuchnia-w-bloku407.jpg x jeść z talerzem niemal w zlewie, bosko haha :D co to za projektanty są w tych czasach :D

ale przynajmniej nie ma problemu z odstawianiem talerzy do zlewu :D

no nawet nie trzeba wstawać :D haha

to już ten zlew lepiej by było zrobić koło lodówki. I wtedy przynajmniej spory kawałek blatu jak na taką maleńką kuchnię by był żeby cokolwiek móc zrobić :)

Za tez mam zlew pod oknem :) Nie mam zadnego problemu z otworzeniem okna , bo otwieraja sie na zewnatrz, tak jak u innej dziewczyny, ale.. ja nie mam blatu na równi z parapetem ! Okno zaczyna sie tak na 2 kafelki wyzej.. Mozna zawsze zlew tak zaprojektowac, by kran byl przesuniety do tej wiekszej plaszczyzny, a nie idealnie na srodku, wtedy tez sie da bez problemu otworzyc okno. Mialam tak w bloku, a druga plaszczyzna okna byla nieotwieralna.