co zrobić ze szczepieniem niemowlaka

Mam córkę. Teraz kończy 12 miesięcy. I zbliża się termin szczepienie mmr. Do tej pory szczepiłam chociaż mam pewne wątpliwości co do szczepionek. Ostatnią szczepionkę córka strasznie przeżyła. Dostała wysokiej gorączki i drgawki. Nie obyło się bez szpitala. 42 stopnie gorączki i nawet w szpitalu mieli problem żeby to zbić. W szpitalu oczywiście zbagatelizowali sprawę. To w szpitalu doszły drgawki. Do domu wypuścili nas dopiero po tygodniu. Podejrzewali infekcje, różne choroby. Nic nie wyszło. I teraz strasznie się boję tej kolejnej szczepionki. Czy ktoś podawał mmr oddzielnie z odstępem czasowym. Czy w ogóle tak robią? Czy są tutaj mamy, które w ogóle nie szczepiły dzieci? Córka do tej pory była szczepiona wszystkimi obowiązkowymi. Żadne dodatkowe nie były podawane. I zastanawiam się czy mogę zaszkodzić dziecku jeżeli teraz zaprzestanę szczepień. Jak to prawnie wygląda?

obowiązkowe szczep

Ja nie szczepilam na mmr. To Teoja decyzja czy teraz zaszczepić czy nie. Masz konkretne powody do zaprzestania. Ja na Twoim miejscu po takiej reakcji corki nie szczepilabym jej do 2 roku zycia niczym a zwlaszcza nie mmr. Nawiasem mowiac do drugiego roku rozwija sie uklad odpornosciowy. Nie kopie sie leżącego.

Mój syn ma 2,5 roku i nadal nie był szczepiony mmr. Bardziej z powodu częstych infekcji ( starszy przedszkolak często coś przynosił) a potem mocno przerosniete migdalkow. Planuję go zaszczepic, chociaż też to odbieram, bo starszy bardzo odchorowal mmr.

Szczepić lecz nie w Polsce bo szczepionki to w większości szkodliwy syf do końca nie zbadano szkodliwości! !!!!

Ja takze szczepilam zgodnie z kalendarzem szczepien ale mmr odwlekalam i juz postanowilam, ze nie zaszczepie przynajmniej do ukonczenia przez syna 2. lat. A moze wcale. Moja pediatra jest zdania, ze dziecko jest ew. gotowe na szczepienia jak pojawia sie zęby piątki.

Gdybym miała ciężką reakcję poszczepienną na pewno starałabym się odwlec kolejne szczepienie. Tutaj nie ma co ryzykować.

A ja uważam, że warto porozmawiać z lekarzem o swoich obawach. Jesli nie znajdzie się taki lekarz, który chce porozmawiać z nami, szukajmy innego. Nie szczepić w ogóle jest źle, ale jeśli mamy obawy, bo maluch źle znosił wcześniejsze szczepienia- dobrze zaufać lekarzowi, w końcu to on kończył medycynę i wie lepiej, niż my.

Tu masz co to jest NOP https://www.youtube.com/watch?v=7dUzU53fjVM

Autorko, jeśli dziecko źle znosi szczepienia masz prawo je odroczyć moja bratowa dostała z sanepidu odroczenie bezterminowe ,ponieważ jej dziecko zniosło bardzo źle dwie pierwsze szczepionki.

ja bym nie szczepila, chcesz znowu to samo przechodzic lub jeszcze gorzej?? jesli tak to szczep jak nie to nie szczep na to mmr