Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie lubię synowej ale kocham wnuka jak to pogodzić???

Polecane posty

Gość gość

z synową się nie lubimy , stosunki są bardzo chłodne, rozmawiamy gdy naprawde musimy, mam wnuczkę a synowa przez niechęć do mnie , niechetnie daje dziecko, jak mam to zmienić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmien swoje nastwienie do synowej i będzie dobrze bo wnuczka tez ciepi ze nie lubisz jej ukochanej mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to już mamy odpowiedź czemu teściowe normalnie wredne przymilają sie nagle jak synowa jest w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:17 moja też taka jest. ale ja nie jestem głupia i wiem ze to nieszczera zmiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś od początku była miła dla synowej, to byś teraz miała więcej kontaktu z jej dzieckiem. Bo to JEJ dziecko a nie Twoje i nie dziwię się, że nie chce, aby miało ono kontakt z nieszczerymi, wrednymi ludźmi jak Ty. Nie lubisz jej, to nie musisz, ale nie wymagaj, by ona cieszyła się z Twoich wizyt i tego, że masz kontakt z jej dzieckiem. Może jak zaakceptujesz kiedyś, że synowa jest wybranką serca Twojego syna i zaczniesz dbać o Wasze relacje na co dzień, to Wasze stosunki się ocieplą. Ale na pewno będzie to długo trwało, bo ona już nie ma do Ciebie zaufania a odbudować je na nowo nie jest łatwo. A może się też okazać, że jest już za późno. Na pewno nie poprawisz relacji biorąc ją "na rozmowę". To ją tylko bardziej wkurzy, bo nie jesteś jej matką, żeby robić takie akcje. Jesteś dla niej obcą babą, która się wtrąca i jest wredna. Ciężko będzie Ci zmienić swój wizerunek w jej oczach, ale nie szkodzi spróbować. Żeby nie było, nie jestem przeciwniczką teściowych. Sama mam ciepłe stosunki z moją teściową i teściem podobnie jak mój mąż z moimi rodzicami. Tylko my wszyscy od początku jesteśmy dla siebie mili. Teściowa nie stała się dla mnie lepsza po zajściu w ciążę, ale już wcześniej zaakceptowała mnie w rodzinie jak swoją córkę. Dlatego bawi się z moim maluszkiem kilka razy w tygodniu i kiedy tylko ma ochotę przyjść, to tylko dzwoni 10 minut wcześniej, czy może. Zawsze ją zapraszam i cieszę się, że ja mam przez chwilę towarzystwo i mogę spokojnie wypić kawę a maluszek ma rozrywkę. To są normalne relacje w rodzinie, na które obie sobie zapracowałyśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani Autorko proszę się martwić te same uczucia ma 80% teściowych i działa to w obie strony.Można nie lubić synowej i kochać nuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego nie lubisz synowej? bo ci syna skradła? a wiesz ze nawet w Ewangelii tak jest napisane ze mezczyzna odchodzi od matki swojej i wiaże się z kobietą? i ona jest dla niego najwazniejsza. matka tez ale wazniejsza jest zona i to jest normalne i naturalne. gdyby cały czas dla syna byla wazniejsza matka to widac ze musi byc skrzywiony psychocznie z zaburzeniami. normalny zdrowy psychicznie dorosły czlowiek odchodzi od matki i wiaze się z kobieta. oczywiscie jaknajbardziej moze i powinien odiwedzac matkę i nadal kochac jak matkę ale stawiac na 1 miescu swoją nowa rodzinę. takie sa prawa natury. a ty widac nie mozesz się z tym pogodzic ( jak 99% tesciówych) to dziękuj sama sobie za stosunki z synową. normalnie powinno tak byc ze poiwnno się uznac synową jaka by nie byla i się nie wtrącać. nie dzwonic co 5 min nie pouczać,nie przynosic obiadkow,nie zasypywac swetrami na drutach. powinnas jako osoba starsza miec swoje pasje,udzielac się spolecznie, wtedy czulabys się potrzebna i nie bylabys w oczach synowej tą wredną jędzą ktora chce rozbic ich rodzinę. ja napaewno na starosc taka bede , zajme się np hodowlą psów rasowcyh lub działalnoscią charytatywna. zresztą nie mam syna tylko 2 córki ale i tak wiem,ze nigdy bym nie chciala byc taką wredną i załosną tesciową-wiedzmą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Synowa wyrodna
Kochana autorko, powiem z doswiadczenia.Moją tesciowa na początku była świetna, ciepła kobieta.Po kilku miesiącach doznałam szoku! Razem z mężem, dowiedzielismy się jak mnie obgadywala, zresztą drugą synową u starszego syna także. Włączyła mi się blokada! Gdzie jeździłam uśmiechnięta, to stałam się nie dostępna, smutna,cicha. Oczywiście, poszło w rodzinę że jestem niezadowolona księżniczka. Jakbys się czuła? Ja się czułam oszukana i upokorzona!Z czasem było coraz gorzej, przez teściów jesteśmy tylko po ślubie cywilnym na którym ich nie było! Jak zaszlam w ciążę się zaczęła udawana sielanka.Po porodzie, było tylko gorzej.Mieliśmy ciągle telefony id rodziny męża, z informacjami co tesciowa wygadywala! Dziecko, mi wyrywala, uciekała,wiesz jak mnie to bolało?! Mąż miał dosyć, wiecznych pretensji, tłumaczenia się, i plotek rodzinnych.Zostałam zeszkalowana w rodzinie z mężem, jest mi przykro bo nie wszyscy znają historię z naszej strony a z teściowej. Ich wizyty były koszmarem dla mnie wiadomo po tym wszystkim ale dla męża to był horror, zaczął popijać! W końcu przyszedł i powiedział że on chce urwac kontakty bezpowrotnie bo ma dość! Ja podzielilam zdanie.Autorko,wiem że może cię zaboli ,ale dopiero teraz wiemy że żyjemy! Całe powietrze zeszło z nas. W domu spokój, śmiech. Nie chcemy kontaktów z tesciami,ani dziecko ani my. Nie zrobiłaś swoim dzieciom i ich połówkom krzywdy? Tak to się później kończy. Mimo wszystko życzę powodzenia, u nas niestety za dużo tego wszystkiego było i jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tesciowa wkurzona
Co znaczy daje? Dziecko to nie zabawka! Ty swoje wynianczylas, opralas!to jest jej dziecko! Przestań kobieto Rywalizować o nie twoje dziecko. Ona wcale nie musi ci dziecka dawać! Sama sobie swoim zachowaniem i szczerością zapracowalas na to! Nie masz nic do roboty? To do roboty! A nie młodym będzie trula. Zrzedliwe babsko w dodatku zazdrosne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ciebie też nie lubi,wredna jedzo z nieodcieta pępowina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wbij sobie kobieto jedną święta rzecz! To dziecko nie jest twoje a synowej! Nie rozumiesz tego? Jak można na siłę pchać się gdzie jesteś niechciana! Bez powodu nie chce ! Idź jeszcze i obgadaj i nastaw przeciw niej rodzinę by się jej kosztem wybielic! A rodzina i tak doniesie dla nich i tak zapewne było! A teraz masz amnezję co? Straciła dziewczyna do ciebie zaufanie! I ma rację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:20 i 7:42 mam taką samą teściowa i teraz ona udaje zw wszystko gra bo spodziewam się dziecka. Kilka razy zaczęła obmacywac mi brzuch a jeszcze raz coś takiego będzie to jej zwrócę uwagę. Nikt inny oprócz męża nie będzie mnie nigdzie macac. Tym bardziej ze ona mnie bardzo nieciekawie traktowała a syna miała za swojego partnera którego wg niej chyba jej odbilam. Bo robiła mi takie sceny zazdrości ze do dziś mnie to bodziec jsk sobie przypomnę. Normalna kobieta się tak nie zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie myśl sobie stara wredna babo ze twoja komitywa z wnukiem będzie trwała wiecznie. Jak podrosnie i zobaczy jak traktujesz jego matkę to wyczuje dystans i udawanie. To widać jak kogoś nie znosisz i silisz się na sztuczności. Na szczęście to widać i dzieci to czują . Ty se wnunia możesz kochać, ale jak ten twój ukochany wnunio będzie miał dobra wieź z matką to na pewno będzie go razil twój stos.do jego mamy a już jej pozawerbalne zachowania na 100 % ukażą mu ze nie jesteś dobrym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem po sobie, że jak widzę ze np.babcia się źle zachowuje czy coś chlapie do mojej mamy to id razu mam do babki niechęć. Moja babka jednak to przy tobie pikuś. Jakby była jak ty to widziałbym ją tylko od święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://www.prawnik-rodzinny.pl/artykul,52,3819,dziadkowie-powinni-miec-umozliwiony-kontakt-z-wnukami.html xxxxxxxxxxxx Poważnie?,masz takie parcie na chęc kontaktu z wnukiem? Przeciez nie lubiąca cie synowa wszystko zrobi by wnuk tez nigdy cię nie polubił.Szkoda twojego wysiłku.Poza tym co to jest wnuk? dziecko jak kazde inne,masz parcie to kup zabawki i idz do domu dziecka zrobisz przynajmniej dobry uczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie baby,dziecko nie jest niczyją własnością!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś zgadza sie szmaty zrobia wszystko,by zamącic.Najpierw młoda mendo trzeba dac sie lubić zeby miec dobre relacje z tesciową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plaga nienawiści i choroba społeczna synowych.To powinno sie leczyć.Kazda synowa przed slubem powinna być badana u dobrego psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie widzenia z wnukami mozna zalatwic prawnie, jak nie mozna inaczej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trzeba miec rozum mrówki by walczyć o kontakty w z wnukiem Ja nie mam od dłuższego czasu i wcale z tego powodu nie cierpię.Bo byłam nie babcią a darmowa opiekunką,bankomatem,kucharką i osobą która wszystko powinna bo ma wnusię.Pierdzielłam ręka w stól pogoniłam dziadostwo bo przeciez ileż można.Teraz mam czas dla siebie a oni sie gniewają bo od gęby im odpadła pomoc i kilkast zł w miesiącu nie licząc żarcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:51 jesteś psychiczna?! poczytaj sobie co teściowe wyczyniają, w d...pie żeś była i nic nie widziała....jak mnie wkurza takie zwalanie winy na synowe!!! jak myslisz, jak jest sobie samotna mamusia jedynaka to wg ciebie synowa zaczęła spór czy jednak stara, samotna, zazdrosna baba? ja ci tego nie wyjaśnię, mną nie jesteś, nie wiesz przez co przeszłam to i się nie odzywaj :/ tak, zdecydowanie nie bedzie mnie cieszył kontakt mojego dziecka z osobą fałszywą, pełną jadu w stos.do mnie. Mówisz na synowe? Każdy potwór stał się potworem bo ktoś go KRZYWDZIŁ. więc jeśli nazwisz mnie potworem to powiem Ci że nic się nie dzieje bez przyczyny!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dobrze zrobilas :-D Dziecko podrosnie to samo do Ciebie przyjdzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:-07 uspokoj sie kobieto bo ci zylka pęknie ;-) czego tak sie wsciekasz? twoja mamusia za to pewnie jest ach i och, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przebadać PSYCHIATRYCZNIE przyadłoby się przyszłe tesciowe które są same. Na celownik wziąć rozwódki i wdowy, bo to u tych wariatek dzieją się dantejskie sceny! Myślą że jak chłop je w d...ę kopnął albo zmarł to syn ma być ich własnością. Mówię z autospsji, moja teściowa traktowała mojego jak parntera!!!! bo ona taka samotna. Zazdrosna była piekielnie . I to taką osobę sobie przebadaj a nie mnie, ignorantko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:09 nie jest moja matka jak ty to ujęłaś "och i ach", wręcz przeciwnie, daleko jej czasem do ideału, ale NIGDY nie sprawiła by mój mąż czuł się u nas obco, nigdy nie prawiła żadnych złośliwości, zawsze była taka jak chciałaby by inni dla niej byli. Tak że wiesz, kultury mojej matki to ja uczyć nie muszę. Nie wtrącania się owszem, bo zdarzało jej się, ale na pewno nie robiła wrgiej atmosfery, ani moja mama ani tata nie robili scen "wybieraj z kim chcesz byc na swięta" i nie mówili mojemu męzowi że narzeczonego sie wymienia co jakiś czas. Po prostu chamstwa nie można im przypisać. Mojej teściowej zaś jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:12 no to rzeczywiscie chamska baba jesli ktos ma klopot z prawidlowa ocena rzeczywistosci po lekturze tego jaka jest ta twoja tesciowa to znaczy ze sam bedzie taka tesciowa. wiesz sa ludzie zlosliwi, takie pjawki,twoja tesciowa to taki wampir unikaj jej jak ognia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe jakie beda w przyszlosci tesciowe z obecnych synowych ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wezcie sie baby za robote,jak mozna od rana siedziec i napierdzialac w klawiature o tesciowej, jedna drugiej warta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam męża jedynaka, a tesciowa jest wdowa od 20-tu lat, wiec moglabym książkę na ten temat napisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam jednak, ze wnuki potrzebuja dziadkow i nie mozna im bronic kontaktow z nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×