Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Znowu dziewica

Seks od święta.

Polecane posty

Gość Znowu dziewica

Hej, Mam 23 lata jestem z swoim mężczyzna od roku (32). Bardzo sie kochamy. On ciagle mnie przytula jak tylko mnie widzi, całuje, chodzimy wszędzie za rękę. Owszem nie mowi mi komplementów, ani nie wyznaje mi uczuć, ale on zawsze był taki. Dba o mnie, czasem mi ugotuje, widze ze mu bardzo zależy. Ale no właśnie, jest wielkie ale... Sex mamy od swieta na początku związku mieliśmy raz w tygodniu co było dla mnie niewystarczające i zdałam sobie sprawę po pewnym czasie, ze to ja go ze tak powiem gwałciłam on nigdy nie zainicjował seksu. Z czasem kochaliśmy sie co miesiac, potem co dwa, a ostatnio nawet trzy. Tak jakos składa sie od swieta, a bo to moje urodziny, a bo to rocznica. W sumie co z tego ze jest seks jak nigdy nie miałam orgazmu. Jest mi z tego powodu złe, w sumie było mi złe czułam sie niekochana i nieatrakcyjna (jestem zadbana młoda, inteligentna kobieta, wczesniej pracowałam jako modelka w wielu krajach). Dziś jest mi obojętne juz nawet nie zależy mi na seksie z nim wole sie poprzytulać i tyle. Wiem, ze to nie jest normalne i związek bez intymności nie moze długo przetrwać. Płakałam wiele razy mowilam mu on pocieszał i mówił ze kocha, ale nie bedzie sie zmuszał. Wiecie co najbardziej daje mi do myślenia, to ze wczesniej miał tony, tony dziewczyn codziennie inna. Wiem o tym, kilka z nich miałam nieprzyjemność spotkać. I nie, nie zdradza mnie. 1. Nie ma na to czasu, 2. Sprawdzilam wszystko jak trzeba 3. Jest prawdomównym, godnym zaufania facetem, wszystko mowi szczerze, a moze i zbyt szczerze. Czasem żałuje pytan ktore mu zadałam i usłyszałam odpowiedz. seksem przestał interesować sie nagle, odkąd jest ze mną. Wiem jak to brzmi, ze pewnie cos ze mną nie tak. Ale chyba gdyby by tak było to by nie był ze mną. Planuje rodzine, wszystko, ale nie współżycie ze mną. Przez cały ten rok myślałam ze to moja wina, dziś wiem ze to on jest wypaczony. Co mam zrobic nie wyobrażam sobie zycia bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu porozmawiaj z nim szczerze o Twoich przemysleniach, to najlepsze rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu dziewica
rozmawialam wiele razy bez większych rezultatów jak widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu provo mod// erracji za mało tematów? postów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Penie spadł mu poziom testosteronu niech się przebada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co zauważyłem to kobiety majace faceta i uprawiające seks są spokojniejsze i miło się z nimi spędza czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justi2666
Mam dokladnie to samo. Jestem mezatka od roku. Mysle ze na palcach mogłabym policzyć ile w tym czasie odbyliśmy stosunków. On wie ze ja chciałabym częściej ale ma to gdzies. Ostatnio mieliśmy 5 rocznice poznania sie i od rana robiłam do niego podchody, jskies tam teksty ze to rocznica i pasowałoby to jakos uczcić. Zrozumiał i miał być wieczorem porzadny seks - dla jasności to on to ostatecznie zaproponował. Wieczorem weszłam do niego pod kołdrę, zaczelam się tulić itd s on nic! Powiedzial ze jest zmęczony odwrócił sie i poszedł spać. Rozbeczalam sie jak dziecko wtedy to zspytal tylko czy nie mam ważniejszych problemow. Nawet mnie nie przytulił, nic, kompletnie nic nie zrobil. I fakt jest taki ze jak mamy fajny seks taz na miesiąc to potem pare dni jestem wesola i ogólnie pozytywnie nastawiona a jak mi juz go brakuje to jestem dla niego oschla opryskliwa i wtedy wielkie pretensje ze tska jestem ale jak mu mowie dlaczego to nie słucha. To juz nawet nie chodzi o sam seks tylko o ta bliskość, o przytulenie poglaskanie a. Tu nie ma nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella  86
Dziwna sytuacja, facet wcześniej ogier, pies na baby, nagle nie chce seksu. Jeśli to nie provo to musi być chory. Innego wytłumaczenia nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Znowu dziewica 2016.03.30 :o a mi sie wydaje że możecie sie nie dogadywać pod tym względem bo jest starszy i pewnie duzo bardziej doświadczony od ciebie-chociaż to nie chodzi o wiek, bo jest młody, ale o to ze miał przed tobą sporo dziewczyn(zbyt duzo)..."wyżył" sie i moze po prostu seks mu spowszedniał(chociaż nie wiem czy to możliwe, ale raz o czymś takim słyszałam), a jednak dziewczyna która ma około 20 lat ma przeważnie spore potrzeby. jaki by nie był powód współczuje. Pogadaj z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znowu dziewica
rozmowy były non stop na badania sie nie chce wysłać mowi ze seks nie jest ważny i nie rozumie moich potrzeb a jak juz seks jest to beznadziejny ;( próbowałam przebieranek, pytałam czy może ma jakies fantazje ja jestem otwarta na wszystko. mowi ze nie nie i ze ne chce o tym rozmawiać. tak wspomniał ze seks nie jest taki fajny po tych wszystkich latach brykania i ze w zwiazku to nie to samo. a dla mnie właśnie całe życie powtarzano ze w zwiazku z osoba ktora sie kocha jest z***biscie i wyjątkowo. w sumie dla mnie tak jest miałam kilku kochanków bez zobowiązań i dla mnie seks z osoba ktora kocham i pragnę nie ma porównania nawet jak jest do kitu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jeszcze z nim siedzisz,to albo pedzio, albo coś jest z nim nie tak, zostaw dziada bo nerwicy dostaniesz, jest tyle chłopaków chętnych do rochania że zawsze coś znajdziesz, prosić się faceta o dupczenie to wstyd i żenada, jeśli on nie rozumie że dziewczyny też potrzebują faceta to jest debilem, i wiej od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta mająca seks z facetem jest zadowolona i uśmiechnięta.Zauważyłem że w większości tym kobietom które są wredne i złośliwe po prostu brakuje faceta i dobrego seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justiwitaj w klubie
mam zupełnie tak samo, dokladnie jakbym to ja pisala, mój tez potrfi byc tak nieczuły, a nastepnego dnia nie rozumie o co jestem zla i potem z łacyh chce sie kochac a ja nie potrafie bo to jest instrumentalne, i tak kolko sie zatacza, jemu starcza raz na 2 tygodnie, a miedzy czasie jak ja sie nie upomne to nic, problem pojawil sie jak ja zaczełam wolac o seks, okazalo sie że jak ja chce to jemu nie stanie tak na juz, w wieku 35 nie spotykam ludzi, żyje jak staruszka , i napewno niejedna 60 latka ma lepsze zycie łozkowe, mnie to aby na wózek inwalidzki i wrzucic do morza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12121
a mojego meza nie podnieca kiedy to ja chce zblizenia, i tyle, kiedyś nie było problemu bo za wiele nie chciałąm a teraz kiedy jemu spadł popedł a ja po 30 się rozbudziłam to dupa, nie możemy się zgrac, ja mogę miec po 4 orgazmy na raz, a on po pierwszym razie ma dosc a ja sie potem prosze by dotknal reka, bo tak naprawde jeszcze nigdy nie mialam seksu zebym byla zaspokojona tak pożadnie, toak normalnie zeby mi sie nie chciało przez kilka dni chociaz, autorko szczerze kiepsko to widze, w tak mlodym wieku blagac o seks, im bedzie starszy tym potencj jego pojdzie w dol zwlaszcza ze juz teraz jest kiepska, moj maz jest 6 lat starszy i nasze drogi sie rozjezdrzaja, ja mam energie a on z reka w spodniach spi przed telewizorem, autorko uciekaj, w tym wieku jeszcze nie musisz sie godzic z brakiem seksu, naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"ze seks nie jest taki fajny po tych wszystkich latach brykania"-właśnie o tym pisałam.:o Za duzo próbował i teraz "zwykły seks" go tak nie podnieca albo go nudzi. Nawet komuś mówiłam żeby nie próbował jakiś trójkątów itp bo to moze sie spodobać, a potem normalny seks, kiedy będzie sie chciało być z kimś w związku na serio nie będzie wystarczający. Seks od "święta"przynajmniej dla mnie bardzo wszystko psuje-wiem po moim pierwszym chłopaku, który był straszną mameją i miał 5 razy mniejsze potrzeby od mnie-co mnie dołowało bo oprócz tego ze mam spore potrzeby, potrzebuje tego żeby np czuć sie atrakcyjną i równocześnie wkurzało bo wiedziałam ze na jego miejsce mogłabym mieć kilku i na pewno by sie tak nie zachowywali.:P Tak jak pisał gość proszenie sie o seks i ciągle inicjowanie jest strasznie żenujące wiec nie wróże raczej temu związkowi przyszłości.:) Wiadomo ze seks nie jest najważniejszy, (dla mnie na drugim planie), ale jednak takie zachowanie, odrzucenie ciężko znieść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znowu dziewica
Jestem psychics is wykonczona. Nie Dane Juz rady, rozmowy nie pomagaja, places codziennie. Wlasnie leżę w lozku i beczce. Ale nie tylko z powodu seksu. W pracy mi sie nie układa, w związku rownież. W dodatku nie mam komu sie wyżalić. Moja jedyna przyjaciółka sama przechodzi rozwód. Wiec to ja muszę ja wspierać. Wszystko tak sie złożyło na ta chwile, zeby chociaż moj facet mnie przeleciał od czasu do czasu to nie byłabym taka spięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znowu dziewica
Wybuchłam powiedzialam, ze Nie daje juz rady, ze czuje sie jak ***. Nie rozumiemy sie w tej kwestii, w końcu mi powiedział, ze kobiety z którymi sypiał traktował bardzo złe i ich nie szanuje, ze nawet na nie spojrzeć nie moze i mi cos takiego nie zrobi. Ma za duzo szacunku i nie mógłby cos takiego robic. ;( teraz mam w głowie co on robił, ale chyba nic złego skoro łaski nawet po roku nie wiedzenia sie i kontaktu co jakis czas piszą i próbują znowu złapać okazje. Sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranoid android
Czytałem wczoraj ten wątek i chciałem dorzucić swoje dwa grosze, niestety Kafe mi nie pozwalała ;) Dziś po swoim wpisie, muszę coś dodać. Wybacz ale to jakiś bulls**t, argumentacja Twojego faceta. Co ma piernik do wiatraka? Skoro kocha to powinien spełniać Twoje zachcianki. Także łóżkowe. A tekst, iż z szacunku nie może czegoś zrobić... Proszę Cię, ale to się zupełnie kupy nie trzyma. Udany związek, to udany seks. I najlepiej seks otwarty, pełen nieskrępowania, wspólnej rozmowy i ciągłego poznawania siebie. Tak więc, kompletnie tego nie kumam. Dodatkowo dodam, że sam mam podobną sytuację, wyraźną różnicę temperamentów z moją kobietą. I męczy mnie to i frustruje strasznie. Kiedyś myślałem, że to jest bardzo płytkie podejście, ale doświadczenia życiowe pokazały mi, że ciężko jest tak budować poważny związek. W pewnym momencie zaczyna nam czegoś brakować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znowu dziewica
Masz racje to gowniane argumenty, tez mi sie tak wydawało, aż do dziś. Powiedział mi, ze nie bedzie traktował mnie jak szmatę, nie uderzy mnie, nie w******y w drugi otwór ze tak sie wyrażę i nie spuści na twarz. Powiedziałam, dlaczego nie. Powiedział, ze nie i tyle, ze gardzi takimi kobietami. K*****i, ze on nie chce juz tego, ze to go kręci ale ze coraz mniej i ze to sie zmienia wiec żebym dała mu czas. Dobra rozumiem, ze jest niezłym perwersem, sadze ze ma cos nie tak w psychice ze uznał ze to cos bardzo złego. Ja w sumie bym nie narzekała gdyby mnie tak potraktował od czasu do czasu na ostro. ;) ale on tego nie rozumie i nie chce o tym słuchać. Niestety do seksuologa nie pójdzie jak mu zaproponowałam to myślał ze żartuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam tak z żona. Ona ma sporo niższe libido. Przyjąłem zasadę, ze sie nie proszę i czekam az jej sie zachce. Jest to mimo wszystko frustrujace, ale jak jej juz sie chce to lecą wióry. Chętny jestem tutaj na jakaś mężatkę, bo mam niezaspokojone potrzeby. Szkoda, ze tak trudno trafić na kobietę, która ma duże libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Znowu dziewica wczoraj Znowu dziewica dziś bdsm ??? Ale co w tym złego skoro ty tez tego chcesz-przecież to nie jest nic złego skoro tobie tez sprawiałoby to przyjemność.:P Dopytałaś dlaczego nagle z tym zerwał i uważa ze nie powinien tego robić? Może ktoś namieszał mu w głowie?? Nie wierze ze nie robił tego jakiś dziewczynie, którą również kochał, skoro podobno tyle ich miał. Powinien to jakoś rozdzielić-życie codzienne to co innego, a seks to co innego i nawet jeśli będzie robił z tobą różne rzeczy w łózko to nie znaczy ze ma cie tak traktować na co dzień i nie szanować.:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
moze naczytał sie Greya?? heheh :P żartuje oczywiscie, ale tam własnie o czym nie wiedza mężczyźni bdsm jest przedstawione w kolejnych częściach jako coś złego, dewiacje spowodowaną traumami(był uległy, matka narkomanka itp), która "na szczęście" na końcu da sie "wyleczyć" .:o-dzięki głównej bohaterce...nie czytałam, ale dowiedziałam sie od koleżanek-przeważnie dziewic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubie seks i mam duże libido, ale Grey jest mega nudny. Książka głownie dla kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranoid android
Hmm dla mnie to ma jakieś głębokie podłożę psychiczne albo kompletnie przestałaś go pociągać. Co za facet, który ma w głowie wszystko poukładane, odmówi czegoś takiego? Rękę bym sobie dał uciąć by moja tak chciała ;) Skoro unika zbliżeń, może mieć też kogoś obok, kogoś z kim robi takie rzeczy, przez to nie ciągnie go do "zwykłego" seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znowu dziewica
Nie ma opcji, żebym przestała gonpociagac. Jestem bardzo atrakcyjna kobieta, zarabiam na wyglądzie jak juz wczesniej wspomniałam. Ciagle mnie podskubuje tu i tam na dole czy piersi, ale do niczego nie dochodzi. Jak juz staje mu to sie odwraca. Tak nie jeden dał by sobie rękę uciąć. Watpię Zeby miał kogoś na boku. Sadze ze jest cos nie tak w jego psychice. Mowi ze jest to złe i nie dobre. Ze jak można tak traktować kobietę która sie kocha jak ladacznicę. Nie niekochana żadnej kobiety z która to robił, jego jedyna ex tez miała taki problem jak ja ze nie chciał i była na tyle twarda zeby zakończyć związek. Dziś kolejna cześć rozmów z moim facetem. Zobaczymy czy dowiem sie cos nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jesli masz za mało seksu, to chetnie ostro Cie wyruucham w sposób taki jaki lubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jakoś śledzę ten temat i jestem ciekawa jak rozwinie sie ta sytuacja.:P Zapytałaś go dlaczego nagle chce z tym zerwać?? Czy moze zawsze uważał że to coś złego?? Ciężko być mi obiektywna bo bardzo mnie to kreci wiec dla mnie to spora zaleta, a nie wada jak uważa twój facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znowu dziewica
Czemu tak uwaza? Bo mieszkamy w Azji za granica gdzie wszystkie babki kleją sie do białego fiutka z kasa. Nie chce uogólniać i byc rasistką, ale za kasę taka mała Azjatka zrobi ci wszystko. Wiec hulał sobie ile wzlezie, pewnie będąc facetem tez bym sie niezłe bawiła. W końcu gdy mnie poznał i zrozumiał ze jestem inna, ze w d***e mam czy ma duzo kasy i czy jego przyrodzenie jest białe, żółte czy różowe i w ogóle mnie nie obchodzi jak wyglada, a jakim człowiekiem jest na codzień. Jest bardzo dobrym mężczyzna. Zrozumiał, ze chce czegoś poważnego i ze chce założyć rodzine. Ze ja jako kobieta z wartościami powinnam byc traktowana inaczej... Nie fajnie. Wczoraj było ostre starcie, doszliśmy do kompromisu ze będziemy grać w gry co lubimy i na co sie zgadzamy na co nie. I, ze spróbujemy po raz ostatni. Jesli nie wyjdzie odchodzę. Wiem, ze niektórzy mysla ze seks to nie wszystko itp, takim radzę spróbowania zycia obok swojego partnera bez seksu. Nie tylko samoocena leci w dół, alei reszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×