korzystając z władzy prawicy Kościół chce narzucić kobietom zakaz aborcji

Natura dba o siebie sama. Nie chcesz, nie możesz... chciałabyś... pragnęła byś... NIC JĄ TO NIE OBCHODZI. Co zrobisz, czy będziesz z tym żyła, czy się przez to zabijesz... Natura plon i tak swój zbierze.

Ogólnie jestem przeciwniczką aborcji w sytuacji kiedy laska p******i się na prawo i lewo :/ Ale w sytuacji kiedy 1. "ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej"; 2. "badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu"; 3. "zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego"* (np. kazirodztwo, gwałt). To jak najbardziej prawo powinno być zachowane ! ale jak do tego dojdzie to c..h..u..j im w ryj , W razie konieczności wyjechałabym z Polski ( oby tej konieczności nie było) i zapewne nie jedna kobieta będzie jechała na zabieg poza granice tego chorego kraju Ej nie idźcie jutro do kościoła na odczytanie tego śmiesznego listu !

Pierwszą wygraną przez Kościół bitwą była ta o język. Zniknął zarodek czy płód jako pewna faza rozwojowa, a zastąpiło je dzieciątko bezbronne, mieszkające nie w macicy, tylko pod sercem mamusi.

Zacznijmy od psychologii moralności i dość powszechnie uznawanego opisu kolejnych faz rozwoju moralnego jednostki: przedkonwencjonalizm, konwencjonalizm i postkonwencjonalizm. To bardzo proste: najpierw dziecko jest egoistyczne, kształtowane przez aprobatę lub dezaprobatę opiekunów, potem poznaje i zaczyna akceptować normy i nakazy społeczne, aby dorastając zrozumieć, że mają one charakter konwencjonalny. Ostatnim stadium rozwoju jest osiągnięcie autonomii moralnej pozwalającej na podejmowanie własnych odpowiedzialnych wyborów, także niezależnie od obowiązujących zasad i nacisków. Jezus – przekraczający reguły judaizmu i krytykujący faryzeuszy – osiągnął fazę postkonwencjonalną. Katolicka indoktrynacja zatrzymuje ludzi w rozwoju właśnie gdzieś mniej więcej w fazie konwencjonalizmu.

Kinga Dunin "Frustra" http://www.krytykapolityczna.pl/felietony/20160401/frustra

jeśli to ma być zakaz zabijania , to chyba dobrze .

pytanie zabijania czygo ? Medycyna i prawo mówią o płodzie w macicy, a o dziecku od urodzenia. Kościół mówi o dziecku od zapłodnienia. Ja odrzucam tezę Kościoła bo Kościół słynie z kłamliwości i rozmijania się z nauką. Płód w pierwszych tygodniach to poziom glisty jest jęsli idzie o rozwój., potem jaszczurki. Dopiero w drugiej połowie ciąży zaczyna mieć coś wspólnego z człowiekiem. Dlatego jestem za tym, by zakaz aborcji - za wyjatkiem sytuacji ratowania zdrowia i życia matki - obowiązywał od 5-6 miesiąca.

o, dobry pomysł. Do 6 tygodnia aborcja na życzenie, potem tak jak jest teraz, a od 6 miesiąca zakaz za wyjątkiem sytuacji ratowania kobiety.

Kościół ma w swoich przykazaniach- nie zabijaj. Tego siè trzyma, niezależnie czy rządzi prawica, czy kosmici. Co za głupio tendencyjny temat. To chyba ostatnią patologię nie stać na gumki.

"Płód w pierwszych tygodniach to poziom glisty jest jęsli idzie o rozwój., potem jaszczurki. Dopiero w drugiej połowie ciąży zaczyna mieć coś wspólnego z człowiekiem." x Niektórzy nie mają nic wspólnego z człowiekiem nawet wtedy, kiedy dorosną i nauczą się pisać, czego jesteś dowodem. Jestem za prawem zezwalającym na usuwanie ze społeczeństwa takich zlepków komórek, by nie szkodziły ludziom nienarodzonym.

Skoro kobiety są mądre, to dlaczego nie potrafią powstrzymać się przed wypinaniem p***y? Każda baba, która twierdzi iż ma prawo usunąć swoje dziecko, które zrobiła świadomie, powinna zostać postawiona przed plutonem egzekucyjnym.

Co to za kobieta która morduje wlasne dziecko :o I nie chodzi tu o naukę kosciola tylko zwykłą logikę. W momencie połączenia komórek powstaje nowe życie, i z tych połączonych komórek nie wyrośnie jaszczurka tylko człowiek, który ma prawo się urodzić i żyć.

kobieta która aborcję płodu we wczesnym okresie ciąży nazywa mordem udowadnia że ma mózg wyżarty przez fundamentalistyczną propagandę religijną i jest członkiem katolickiej szczujni.

tylko w 5 krajach na świecie jest całkowity zakaz aborcji. W pozostałych mieszkają według katolików mordercy ludzi.

naprawdę uważacie że szczęśliwa kobieta w szczęśliwym związku będzie "mordowała dzieci"??? dla sportu? z nudów? dla przyjemności??? aborcji zazwyczaj dokonuje na wyraźnie żądanie mężczyzny, który chciała się zabawić a nie chce przyjąć konsekwencji - dlaczego on nie będzie za to karany?

nazywać uczciwych i dobrych ludzi mordercami może tylko religiant katolicki lub islamski. Oni są od dziecka na tzw. lekcjach religii uczeni mowy nienawiści.

"Kościół ma w swoich przykazaniach- nie zabijaj. Tego siè trzyma, niezależnie czy rządzi prawica, czy kosmici." może to kosciół ma w przylazanich ale nie przeszkadzało mu to wzywać do mordów, wojen a nawet brać udział w mordach. WIęc teraz nie ma prawa do pouczania że aborcja jest mordem. Poza tym Św. Tomasz z Akwinu - doktor Kościoła - uczył, że dusza wchodzi w ciało w 40 dniu od zapłodnienia.

kościół palił ludzi na stosie więc niech nie pitoli że przykazania obowiązują bezwzględnie !

kościół szerzy nienawiść i nietolerancję dlatego jest dziełem Szatana i powinien szczeznąć

jak kler przestanie brać do tyłka i rozliczy się pedofilii kościelnej to może będzie miał moralne prawo do zakazywania aborcji

pisuary nie odważą się na kolejną wojnę z Polakami !

biskupi ryją się do macic jak jakieś wieprze

aborcja jest niezbywalnym prawem kobiety i tylko psychopaci męscy usiłują jej to prawo odebrać !!!