Prof. Jagoda Cieszyńska, czyli wszyscy mają autyzm

Ta pani sieje panikę wśrod rodziców na czasdzieci. Każde dziecku wzbudza u niej podejrzenia jakoby miało autyzm. Matce 1,5 rocznego dziecka, które mówiło ze 20 słów pani profesor zalecała codzienne ćwiczenia przy stoliku trwające półtorej godziny (!) I dodatkowo oczywiscie parę ,, przydatnych '' książek oraz słuchanie programów językowych na słuchawkach. Bez przesady. Nie kazde dziecko ma autyzm, a jeśli w wieku 18 miesięcy nie recytuje ,,pana tadeusza'' to nie znaczy, że jest opóźnione!

Pitbull Nowe Porządki (2016) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://d8x.pl/r/r5gpitbull-nowe-porzadki2016 >>>http://d8x.pl/r/r5gpitbull-nowe-porzadki2016 >>>http://d8x.pl/r/r5gpitbull-nowe-porzadki2016 Policjanci dwóch warszawskich komend łączą siły w walce z Grupą Mokotowską. Polecam z czystym sumieniem, film warty obejrzenia. Świetne role szczególnie Stramowskiego i Lindy. No i oczywiście Oświeciński w roli 'Stracha' wymiata

Dlatego ja jak czegoś szukam i widzę, że ona odpowiada to wyłączam od razu bo można w depresję wpaść, że ma się niedorozwinięte dziecko. Ona uwaža, że wszystkie dzieci rozwijają się identycznie co do miesiąca zwłaszcza jeśli chodzi o mowę. Jednak co jej trzeba przyznać na plus, jest zwolenniczką wczesnej interwencji.

Bo teraz autyzm i Asperger są takie modne... Matki histeryzują, zupełnie niepotrzebnie, KAŻDE dziecko w końcu nauczy się i chodzić,i mówić. Moja córka do 3 roku życia mówiła baaaardzo mało, ale nie panikowałam...z dnia na dzień nastąpił przełom i zaczęła nawijać jak katarynka. Ale nie przyszło mi do głowy,żeby szukać problemów tam,gdzie ich nie ma. Dzisiaj wszystko podciągają pod autyzm; bo chodzi,bo nie chodzi,bo nie klaska,bo klaska, bo mówi,bo nie mówi...Dajcie spokój ,kobiety,wyluzujcie trochę. Kiedyś tu była jakaś kobietka,która siała panikę,bo 8-miesięczny niemowlak nie słuchał jak mówiła,że nie wolno i nie potrafił jeszcze nic powiedzieć...no żal.:/ Ale przy wszechobecnej presji na stymulowanie rozwoju można matkom wmówić dosłownie wszystko. A ile kasy da się przy tym od nich wyciągnąć, dodatkowo wpędzić w poczucie winy i depresję..a co tam. Rozumiem przykładowo problemy z mową u 8-latki,że sepleni ..no ok, to idziemy do logopedy. Albo że w tym wieku się jąka. Ale jak czytam,co te matki czasem mają w głowach,to mi się odechciewa w ogóle cokolwiek już czytać.. najlepiej od razu na porodówce już próbować dziecko nauczyć chodzić,mówić i może załatwiać się na nocnik...uwierzcie,są takie babki,które 10-tygodniowe dzieci próbują stawiać na nóżki "dla wzmocnienia mięśni i żeby szybciej zaczęło chodzić". Widziałam taką sytuację na własne oczy...

Pitbull Nowe Porządki (2016) dostępny już do pobrania oraz online >http://24filmyonline.pl?u=Pitbull-Nowe-Porzad ki-2016 >>http://24filmyonline.pl?u=Pitbull-Nowe-Porzad ki-2016 >>>http://24filmyonline.pl?u=Pitbull-Nowe-Porzad ki-2016 Policjanci dwóch warszawskich komend łączą siły w walce z Grupą Mokotowską. Polecam z czystym sumieniem, film warty obejrzenia. Świetne role szczególnie Stramowskiego i Lindy. No i oczywiście Oświeciński w roli 'Stracha' wymiata

Właśnie rozpoczynam terapię metoda cieszyńskiej czyli metoda krakowska, ale czytam różne opinie i nie wiem czy ta metoda w końcu dobra czy nie

Tak, ja czytając wypowiedzi tej kobiety wpadłam w panikę i deprechę z moja córka. O a bardzo nachalnie reklamuje swój program. Jeśli zaś chodzi o sama metodę dla dzieci zaburzonych jest skuteczna.

a na czym polega ta metoda ?

Dobrze ze ktos to zauwazyl bo moj syn ma pewne zapoznienia w gestykulacji i na nieszczescie natknelam sie na forum tej pani. Myslalam ze dostane zawalu, jesli to co pisze to prawda to 3/4 chlopcow rzeczywiscie ma autyzm. A moj syn to juz na pewno. Przyklad - matka opisuje zachowanie dziecka: Czasem jak go zapytam to uda mu się pokazać nos, oko, włosy (na mnie lub na zabawce), ale robi to niezbyt chętnie i czasem się złości jak go pytam. Nie pokazuje "na duży dystans". Odp: SYNEK RACZEJ NIE POWINIEN SIĘ ZŁOŚCIĆ, SŁYSZĄC PROŚBY, BY POKAZAŁ OBIEKT PALCEM. TAKIE ZACHOWANIE JEST CZĘSTE W ZA. Ma też kłopot z podążaniem za wskazaniem palca, jeśli wskazuję coś co jest z tyłu za nim. Muszę wtedy kilka razy go zachęcić, żeby się odwrócił. Odp: TO ZACHOWANIE ZE SPEKTRUM ZA. czasem wchodzi pod biurko, zwłaszcza jak ja pracuję. Głaszcze wtedy rączkami i skrobie boki biurka - chyba podoba mu się dźwięk. Podobnie, zdarza mu się siedząc uderzać lekko plecami i głową w drzwi szafy, bo dźwięczą. Wie, że mu nie wolno i patrzy wtedy na moją reakcję. Jak go zignoruję to się zniechęca. Nigdy nie trwa to długo i nie jest częste. Odp. TO MNIE NIEPOKOI, TAKIE UDERZENIA GŁOWĄ NAWET JEŚLI RZADKIE WSKAZUJĄ NA SPEKTRUM ZA, Jak Pani widzi jest na tyle dużo niepokojących objawów, by rozpocząć stymulację. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Ratunku!

Dodam ze powyzej chodzi o dziecko w wieku rok i 3 mce....

jeszcze nigdy nie słyszałam aby ktokolwiek diagnozował przez internet...i myślę że Pani Prof.też tego nie robi...

Nie diagnozuje,ale pisze ze dziecko jest zagrozone autyzmem. I zagrozona jest wiekszosc slabo mowiacych,chodzacych na palcach i nie sluchajacych polecen...

nooooo wymieniła główne cechy autyzmu....nie odkryła Ameryki o tym można poczytać w Wikipedii ;) podejrzewam że sugerowała zainteresowanie się jeżeli są takie objawy i poszukanie psychologa, który ewentualnie powie że nie lub powie ze tak...gortzej jak rodzic "nie zauważył " problemu aż do 1 klasy podstawówki...a wtedy jest po prostu za późno.

sa matki przeczulone i są matki tzw. dmuchające na zimne;) i są tez tzw. matki wyluzowane których nie wolno niu niu straszyć bo "świat jest piękny i wszystko będzie dobrze, wyrośnie z tego ze ma 3 lata i mówi tylko "daj"

Ale czemu akurat nakrecac sie tylko na autyzm? Jest naprawde mnostwo innych zaburzen,opoznien i dysfunkcji a jej jak szeregowemu z kawalu - wszystko sie z doopa kojarzy....

Zdecydowanie za dużo tzw. "psychologów" robiących karierę, na dzieciach, którym przypisuje się choroby, których nie mają. 99% "psychologów" tego świata to zło i powinni stracić prace.

Bratanek w wieku lat 2,5 nie mowil, nie pokazywal palcem, nie reagowal na imie, nie lubil sie przytulac, reagowal zloscia itd. Z drugiej strony wykazywal sporo cech zdrowego dziecka. Przedszkolanki zwrocily uwage szwagierki na mozliwosc zaburzenia. Lekarz rodzinny nie potwierdzil ale i nie zaprzeczyl. Zaczely sie tygodnie wielkiego strachu i pielgrzymek od lekarza do lekarza. Ten strach sami spotegowalismy czytajac fora m.in.profesor. maly mial natychmiast wdrozone jej cwiczenia, codziennie spedzano z nim min.1h na zadaniach. Teraz ma 4 lata, zasob slow ogromny, rozgadany bardzo, wszystkie niepokojace objawy minely a chlopiec to mega inteligentny i kontaktowy maluch. Niemniej mowa jest bardzo niewyrazna i w konsekwencji cieszymy sie, ze przez ostatnie 1.5roku maly mial zajecia u logopedow, sensoryke itp.bo skoro mimo nich dalej sa duuuuze provlemy z wymowa to co by bylo gdyby odpuscic sobie cwiczenia? Obecnie nie trzeba korzystac z pomocy dydaktycznych profesor, rynek jest pelen roznych innych o podovnym dzialaniu.

11:19 Brak reakcji na imie i niewskazywanie palcem to akurat czerwone flagi autyzmu! I tu specjalisci byli potrzebni...ale fakt niektore dzieci maja cechy "nibyautystyczne" i po prostu z tegi wyrastaja....

11:19 autyzma albo jest albo go nie mawiec skoro chlopiec wyszedl na prosta po roku to nie ma o tym mowy. Faktem jest ze w dzisiejszech czasach wszedzie sie go weszy. Faktem jest tez, ze patrzac na dzisiejsze przedszkola to liczba dzieci z powaznymi zaburzeniami jak autyzm jest wiele wieksza niz w czasach mojego dziecinstwa 25 lat temu. Przerazajace i z dwojga zlego lepiej przebadac i cwiczyc z dzieckiem niz liczyc az samo zacznie mowic w wieku 4 lat.

Do gościa dziś 03.14 Należało przytoczyć całość wypowiedzi albo podać linka. Tu można sobie poczytać o całości problemów o które pyta mama http://www.centrummetodykrakowskiej.pl/forum/index.php?topic=1945.0

Lepiej dmuchać na zimno niż obudzić się za póżno

Moje dziecko w wieku prawie 3 lat prawienie mówiło tzn kilo dźwięków, nawet nie wszystkie samogłoski. W ppp gdzie sie zgłosiłam stwierdzili ze jest na etapie 1 rocznego dziecka :'( po 3m klasycznej terapii logopedycznej i elementów metody krakowskiej ( terapia funkcji słuchowych, stymulacja lewej półkuli mózgu tylko bo u dziecka wkluczyli autyzm i upośledzenie ) i moje dziecko po 3m terapii mówi ponad 100 słów i jest na etapie fleksji!! A w ppp wspominali o ksztalceniu specjalnym... Wiem ze będzie dobrze :) właśnie dzięki temu ze korzystam z rad pani Profesor która udziela sie w Internecie, wtdawnictwo metody krakowskiej wydaje dużo materiałów i mozna ćwiczyć samemu w domu.

Moje dziecko ma 3,5 roku, nie pokazuje palcem w oddali, często choć nie zawsze ,chodzi na palcach, Prawie nic nie mówl, czasem coś powie ale rzadko. Mamy wwr podejrzenie autyzmu albo uposledzenia albo jedno i drugie. Pracujemy 2 razy w tyg metoda krakowska. Na razie bez efektów .

Metoda krakowską ćwiczy sie CODZIENNIE i ściśle wg metody.

Na efekty krakowskiej czekac trzeba nawet czasami pol roku!

Cieszynska z jednej strony zaleca stymulownie dzieci, a to nie zaszkodzi nawet zdrowym,z drugiej strony jednak przegina z tym rozwojem mowy. Uwaza ze opozniona mowa zaburza caly rozwoj. Moi synowie,dzis 10-latkowie zaczeli pozno mowic. Przelom nastapil w 3 rz.,poszli jak burza po prostu. Nie maja dzis najmniejszych problemow! Ale gdyby wtedy istniala ta strona zwariowalabym przez te lata,bo wg niej powinnam spodziewac sie dyslekcji, problemow z nauka i koncentracja....

Tak, tylko moje 3 latnie dziecko juz miało świadomość swego problemu niemówienia a co dopiero 4 letnie? Juz zaczelo wycofywać sie z kontaktu z dorosłymi, zaczynało mówić szeptem (po swojemu, my je rozumieliśmy) a co dopiero później. Ja nie zaluje ze nie czekam.na to aż mowa sama się rozwinie, tylko działam, tym bardziej ze od września przedszkole.

Nikt nie kaze czekac,trzeba dzialac,ale strach przed autyzmem nie moze byc gliwna sila napedowa!

Prawda jest taka ze gdyby nie strach przed autyzmem to wiekszosc rodziciw lekcewazylaby.duza czesc zaburzen bo "dziecko wyrosnie".

Sorry ale to dziecko nie ma trzech lat tylko 15 miesiecy a matka bynajmniej nie wyglada na taka ktora zignoruje cokolwiek i nie bedzie leczyc. Juz przeciez sama poddaje dziecko terapii prawdziwego lub wyimaginowanego opoznienia. Ksiazeczki, sluchawki itd. Testy pod katem autyzmu z pokazywaniem palcem itd. robi sie dzieciom w wieku od 18 mcy i nie dlatego ze wczesniej nikomu sie nie chce tylko dlatego ze nie sa miarodajne , Poza tym niepokazywanie palcem moze ROWNIE DOBRZE wskazywac na opoznienie mowy, opoznienie rozwoju, malej motoryki albo w ogole o niczym nie swiadczyc (u 15 miesieczniaka). Z badania ktore objelo 16 tysiecy dzieci wynika ze najczestsza (68%) przyczyna niewskazywania palcem u dzieci w WIEKU 18-24 MCY jest opoznienie rozwoju mowy bez autyzmu Podobnie rzadkie ocieranie sie o biurko . Dzieci do 3 roku zycia moga trzepotac rekami kiedy sa podekscytowane uderzac glowa i podobne. To normalne. Robi to 20% dzieci w tym wieku, chlopcy 3 krotnie czesciej niz dziewczynki. Wiec dlaczego Cieszynska od razu diagnozuje (tak, diagnozuje!) piszac ze to zachowanie WSKAZUJE NA ZA. I nie podaje zadnych innych mozliwosci, ktore sa rownie albo bardziej prawdopodobne. Nie byloby to tak denerwujace gdyby pisala jedna z mozliwych przyczyn jest....byc moze wynika to z.... albo...I to dodala, ze nie zawsze takie zachowania w wieku sa patologiczne bo nie sa. Ale nie, mam wrazenie ze wedlug niej nawet wrzod na doopie jednoznacznie wskazuje na ZA. Dlaczego lekarze i terapeuci zawsze musza dzielic sie na leserow ktorzy wszystko ignoruja i oskarzaja matki ze wymyslaja lub przesadzaja i takich czarowidzacych co zawsze i bez wahania stawiaja najgorsza diagnoze jak jakis pewnik. Tak jak ktos napisal wyzej Cieszynska ma fiksacje w jednym temacie co w jej wieku wskazuje jednoznacznie na ZA.