prosze o pomoc bol pod zebrami po prawej stronie

przepraszam, ze tutaj o to pytam ale widze, ze tutaj mogłabym uzyskać jakąs odpowiedz. od jakis dwóch tyg, co jakiś czas, łapie mnie taki jakby skurcz pod żebrami po prawej stronie, tak moze 3 razy dziennie. mam tez problem z kregosłupem, który czasem promieniuje mi do mostka, ale nigdy nie bolało mnie po prawej stronie, czy to moze byc od woreczka żółciowego? czy może skurcz między żebrowy (ktory kiedys miałam czesto, ale po lewej stronie) mam siedzącą prace, a kregosłup boli mnie coraz bardziej w odcinku piersiowym, pomocy bo sie martwie czy to od watroby, albo od woreczka zolciowego:( nie mam biegunek, ztwardzeń, ani nic takiego:(

prosze o jakąs odpowiedz, bo mam tez nerwice, duzo stresów ostatnio i zaraz zwariuje z nerwow, a dopiero jutro mam lekarza

Może być od woreczka.Lekarz skieruje cię na usg jamy brzusznej,wtedy wszystko sie wyjaśni.