koleżanka kupuje do smażeia olej kokosowy w biedronce...calkiem zgłupiala chyba

mowie je ze to syf nad syfy,a ona ze tani jest to kupuje.. ludzie nie rozumieją ,że co tanie to i drogie, przeciez ten olej jest na bank podrabiany innym tluszczem jest wyjatkowo tani ja k na olej kokosowy.kosztuje tylko 10 zł 500 mililitrów

To tani ? ja kupuje olej rzepakowy jest tanszy,

pewnie dlatego że jest rafinowany tyle kosztuje, ale bez problemu można na nim smażyć, tylko tłoczony na zimno ma znacznie wyższą wartość cenową i odżywczą

TO SYF Z CHIN..MOWIE WAM..

Rafinowany olej kokosowy produkowany masowo i przemysłowo w krajach III świata to jest bardzo tani surowiec, nic nie musi być podrabiane żeby tyle kosztował. Co innego jakieś eko oleje z wyższej półki z pełną gamą składników.

tez kupuje olej kososowy, moze nie w biedronce ale w sklepie ekol. olej kokosowy to wspanialy produkt, uzywam go do smazenia, nic sie nie przypala. Uzywam takze do ciala, na twarz, jest po tym piekna jasna, zaczerwienienia minely, jest nawilzona i uwaga, swietny jest do ciala zwlaszcza na biust, jest po tym jedrny, nawilzony, a mam duze piersi wiec trzeba dbac by nie byly suche itp. Polecam

Rafinowany dlatego taki tani zapoznaj się z tematem a później się wypowiadaj :D

rafinowany nie ma zadnych wartosci więc nie ma sensu go uzywac i kupowac.