Do tych, którzy pracują dla Niemców. Choj wam w doqę!

"Ojcze, czy czujesz na sobie stygnące ramiona Twego dziecka, widzisz ostatni blask jego oczu? Matko, słyszysz ostatnie słowo, ostatni jęk Twojej pociechy, Twojej nadziei, Twego ciała, Twojej jedynej myśli i troski. Twego snu o nieśmiertelności, Twojej jedynej, prawdziwej, szczerej miłości - widzisz, gdy ono smutne, z dala od Twej piersi, wije się w drgawkach śmierci potwornej, a wraz z ostatnim tchnieniem życia ulatuje ze zdyszanych piersi ostatnie słowo Twego dziecięcia, ostatnie słowo, którym żegna ten koszmarny świat, a zarazem pierwsze, które go witało: Mamo! Sieroto, gdy ocalisz się przypadkiem, chytrością, wydrzesz się ze szponów kata, rozsadź swe piersi, wydrzyj swe serce, zamocz je we krwi swych rodziców. Naucz się nienawidzić. Bo nienawidzić świat, który przyniósł upodlenie, zhańbił człowieka, zbrukał świętość, zarzynał i ćwiartował kobiety i dzieci, kazał matce i ojcu przyglądać się kaźni swych dzieci, a przy dzieciach zabijał ojców i matki, taki świat nienawidzić - POWINNO BYĆ TWOJĄ RELIGIĄ, TWOJĄ PRAWDĄ, TOBĄ!" Ryszard Czarkowski Nie mam zamiaru nawoływać do szczególnej nienawiści wobec Niemców, ale do trzymania dystansu. Zbrodnie jakie dokonali ich dziadkowie nie mieszczą się w głowie, przy fragmencie podanym wyżej poryczałam się. Czytając regularnie książki o tematyce obozowej, wojennej wciąż mam wrażenie, że czytam fantastykę. Kobietom wyrywali z rąk płaczące niemowlęta, łapiąc za nóżki rozrywali w pół bądź rozwalali główkę o ścianę. Wy sk*****ałe części pseudopolaków, liżecie im d**y za parę euro, jesteście dla nich tanią siłą roboczą! A dlaczego ? Bo to oni wzbogacili się na rabowaniu Twych dziadków! Gdyby tak ich rozliczyć, co do każdego złotego zęba, do każdego płaszcza zrobionego z włosów więźniów Polskich i żydowskich. To Niemiec przyjeżdżał by do Ciebie, do pracy. Te pokolenie nie jest winne, nie miało wpływu, ale sam ten z****** język, ten naród, ta sama krew! Bo na wakacje nie masz! Bo na konkretną imprezę co weekend nie masz! Bo na buty firmowe nie masz! I kurtkę, i samochód i kuźwa muszlę klozetową! Liżesz d**ę za parę euro wnukowi tego który Ci wymordował pół rodziny!

Idź się leczyć.poważnie mówię. Bo tak niby nienawidzisz Niemców a do następnego Hitlera naprawde ci niedaleko

Dokładnie! Kolega mojego męża pojechał do Niemiec wysługiwać się baranom bo niedobre mu było 3000 zł na rękę w Polsce, zamiast tu się dokształcić i zarabiać więcej, czyli tyle ile mój mąż, to leń wolał robić to samo tylko u Niemca, by nie musieć się uczyć a kasa biła większa za tę samą robotę co w Polsce. Ot sługus niemiecki, takich nam nie trzeba!~

Haha znaczy Niemiec do pracy Cie nie przyjął

"Gdy ludzie zapomną, głazy wołać będą" Cytat z obozu koncentracyjnego Kl. Stutthof, w którym moja prababcia osierociła pięcioro dzieci.

wow skończyłaś? mam męża Niemca, który ma 38 lat, jego rodzice mają po 60, zaś babcie i dziadkowie w chwili wybuchu wojny mieli po 6-10 lat i nic nie mogą za to co się działo choć bardzo to potępiają i też im się to w głowie nie mieści. Młodsze rodzeństwo prababci mojego męża (brat i siostra) zostało uśmiercone w ramach czystek genetycznych jakich z polecenia Hitlera dokonywano na ludziach niepełnosprawnych umysłowo i chorych psychicznie przed wojną. Te bliźnięta miały 4 lata i lekko odstawały od rówieśników, bo były ciche i małomówne niestety wyczaiła to jakas nadgorliwa opiekunka i podkablowała gdzie trzeba. Dzieci dostały skierowanie do sanatorium dla dzieci i już żywe nie wróciły przyczyna śmierci - zapalenie płuc. Wiesz co ci rodzice przeżyli i jak przeklinali kurdupla?? Po wojnie dowiedzieli się dzieci zostały uśmiercone zastrzykiem. Starszy brat babci, uczeń seminarium duchownego poszedł pod Stalingrad jako mięso armatnie, a Hitlera wszyscy normalni Niemcy przeklinali. Co ty myślisz, że sami Niemcy mieli tak różowo? Ja nie mówię, że psycholi nie było, bo SS i Wermacht dawali do pieca i to ostro ale to nie znaczy, że wszyscy byli tacy. Jak mój pradziadek uciekł z oflagu to go ukrywał przez 6 miesięcy niemiecki lekarz oficer Wermachtu, a jak internowano mojego dziadka z rodzicami to Niemcy mieszkający po sąsiedzku (Wlkp wiec na terenach polski żyli sobie wszyscy razem) przynieśli im koce, jedzenie i wcisnęli swoje ostatnie pieniądze do bydlęcego wagonu choć mogli to przypłacić życiem i jeszcze im całego dobytku dopilnowali tzn zgłosili się do urzędu miasta, że chcą jako Niemcy przejąć mieszkanie z wyposażeniem po wysiedlonych Polakach i tak też zrobili, a po wojnie w stanie nienaruszonym oddali podczas gdy inni wrócili do domów bez okien, drzwi, nawet bez żarówek, bo tak Niemcy ich ograbili jak uciekali!! Śmieszą mnie takie mielizny intelektualne (znam parę takich idiotek) które rozczytują się w literaturze obozowej tylko po to żeby się nakręcać w tym swoim nudnym kurzym życiu, a co gorszymi opisami wręcz się delektują i potem wielce rozemocjonowane plują, przynudzają w towarzystwie, wrzucają milion rzygów na FB albo tak jak ty jęczą po forach internetowych.

A ty lobuzie jeden, przytulam.

Niemcy maja tego pecha ze u nich co jakis czas rodzi sie szaleniec i do wladzy dochodzi , mam nadzieje ze ktos pojdzie tym razem szybko po rozum do glowy i ustrzeli ta stara durna ropuche Angele

Skundliłaś się ze szwabem, pewnie jeszcze dzieciaków półniemieckich narodziłaś... Autorka ma rację. Wyjeżdżałam pracować zagranicę ale ze względu na historię do Niemiec nigdy bym nie pojechała.

dziś Czytaj ze zrozumieniem. Pisałam, że teraźniejsze pokolenie nie jest winne temu co się stało kiedyś. Nie każdy taki był, owszem, ale większość, bo Ci, którzy nie popierali polityki Hitlera od razu pakowali w bydlęce wagony na "wysiedlenie". A Ci którzy popierali są w to tak samo zamieszani jak SS. Naczytałam się także o stosunku Niemców do Polaków, jak pluli na nich podczas marszów śmierci, marszów do pracy czy na pracach przymusowych w Niemczech. Stali z boku, pluli, rzucali czym popadnie i wyzywali od najgorszych. Dla ukrywających się Polaków nie mieli serca, p***********i jak trzeba wszystkich po kolei. Każdy kuźwa jeden Niemiec co miał coś wspólnego z mordowaniem Ci się nie przyzna, a Ty wierz w te bajeczki, owszem. Nawet jeśli tak było to wielki szacunek dla przodków Twojego męża, bo takich ludzi w tamtych czasach było na wagę złota. Propaganda zrobiła swoje.

Wstawiłam ten temat tu - na macierzyństwo, bo wiedziałam, że będzie największy odzew. Każda matka jest wrażliwa na punkcie dzieci, ja na każdej książce wylewam łzy. Kiedy czytam o stercie noworodków na placu, gdzie przetrzymywali żydów do chwili transportu. Jak autor książki, zbierając rzeczy po zagazowanych usłyszał płacz niemowlęcia, kiedy odkopał go z bagaży znalazł kartkę z napisem "ratuj moje dziecko, błagam". I kuźwa serio, byłybyście w stanie jechać do Niemiec jakby nigdy nic, siedzieć z nimi przy jednym stole i usługiwać im w pracy ? Wspomniałam już, że nie mam zamiaru nawoływać do szczególnej nienawiści wobec obecnego pokolenia Niemców, ale musimy pamiętać i mieć swój honor!

No właśnie. Starszy brat babci poszedł pod Stalingrad, bronić Niemców, Hitlera i za niego zginął. Miło Ci pewnie, że od tej bitwy pod Stalingradem zależał dalszy los Twoich przodków, a brat babci Twojego męża stał przeciwko nim - zabijał ich. Musisz być dumna :)

Autorko za kilka lat dzieki niemcom bedziesz popylac w burce i siateczce na oczach wiec patrz uwaznie w przyszlosc a nie przeszlosc

gość dziś Wow serio? poszedł walczyć za Hitlera i Niemców?? Już podjarałaś się w swoich pseudo-patriotycznych emocjach płycizno? Chłopak poszedł walczyć choć walczyć nie chciał, dostał wezwanie do wojska ot i cała historia! myślisz, że kochał Hitlera, który mu zamordował rodzeństwo? a ja sama mam neutralny stosunek to tej bitwy i tego co ona mogła przynieść moim przodkom. Wiem, że byli tam fanatycy ale wiem też, że była cała masa młodych chłopaków, która chciała się uczyć, bawić, śmiać, a przed wojną niejeden miał żydowskich czy polskich kolegów, niestety ktoś im wcisnął karabiny w dłonie i posłał na pewna śmierć. Powiedziałam już nie jaram się rozdrapywaniem i gdybaniem, bo zwykli ludzie to tylko ludzie, którzy na nic wpływu nie mają. Tak jak szarzy Niemcy nie mieli na to wpływu tak i ja nie mam na to co było.

Czyli bronisz przodka swojego męża w taki sposób jak bronili się Hitlerowscy zbrodniarze. "Ja tylko wykonywałem rozkazy". Ja także nie mam zamiaru rozdrapywać tego, ale pragnę pamiętać i jeszcze raz pamiętać. Napisałam tu, żeby przypomnieć, bo większość już zapomniała. A Ty się sk****iłaś jako Polka, tyle w temacie.

Również ciekawe artykuły można znaleźć na stronach Zobacz całość: 7 grzechów głównych niani www.warszawaniania.pl Jak zostać dobrą opiekunką do dziecka ? www.warszawaopiekunka.pl Czym kierować się przy wyborze niani dla dziecka? www.nianiapraca.pl Opiekunka na wakacje www.krakowopiekunka.pl Szukając niani – sprecyzuj swoje oczekiwania www.opiekunkadodzieckakrakow.pl Opiekunka do dziecka, babcia czy przedszkole? www.opiekunkadodzieckapoznan.pl Niania z zamieszkaniem we Wrocławiu www.opiekunkiwroclaw.pl Chcesz wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim? www.opiekunkalodz.pl Jak wybrać odpowiednią opiekunkę www.opiekunkalublin.pl

Przeczytaj sobie, Autorko, jakąkolwiek książkę Sołżenicyna, to Niemcy będą dla Ciebie mistrzami delikatności i finezji w porównaniu do Sowietów...

a nie jeździsz czasem 15 letnim zapierdzianym przez Helmuta TDIkiem?

Tak się ustrzegliscie polityki Hitlera, ze kanzdego uciekającego muzułmanina, który chce was zabić wpuścili byscie do kraju.

Również ciekawe artykuły można znaleźć na stronach Zobacz całość: 7 grzechów głównych niani www.warszawaniania.pl Jak zostać dobrą opiekunką do dziecka ? www.warszawaopiekunka.pl Czym kierować się przy wyborze niani dla dziecka? www.nianiapraca.pl Opiekunka na wakacje www.krakowopiekunka.pl Szukając niani – sprecyzuj swoje oczekiwania www.opiekunkadodzieckakrakow.pl Opiekunka do dziecka, babcia czy przedszkole? www.opiekunkadodzieckapoznan.pl Niania z zamieszkaniem we Wrocławiu www.opiekunkiwroclaw.pl Chcesz wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim? www.opiekunkalodz.pl Jak wybrać odpowiednią opiekunkę www.opiekunkalublin.pl

Również ciekawe artykuły można znaleźć na stronach Zobacz całość: 7 grzechów głównych niani www.warszawaniania.pl Jak zostać dobrą opiekunką do dziecka ? www.warszawaopiekunka.pl Czym kierować się przy wyborze niani dla dziecka? www.nianiapraca.pl Opiekunka na wakacje www.krakowopiekunka.pl Szukając niani – sprecyzuj swoje oczekiwania www.opiekunkadodzieckakrakow.pl Opiekunka do dziecka, babcia czy przedszkole? www.opiekunkadodzieckapoznan.pl Niania z zamieszkaniem we Wrocławiu www.opiekunkiwroclaw.pl Chcesz wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim? www.opiekunkalodz.pl Jak wybrać odpowiednią opiekunkę www.opiekunkalublin.pl

Krytykujecie autorke,a nie zmienia to jednak faktu, ze tak bylo. I tak wiele rzeczy nie wiemy. I dzieki Bogu w sumie .straszne...

Pracuję w niemieckiej firmie, zarabiam tyle ile mi potrzeba i mam w d*****pie niemowlaki sprzed pół wieku.