Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do bardzo szczuplych kobiet co jecie na codzien?

Polecane posty

Gość gość

co dzisiaj zjadlyscie? co pijecie? jaki sport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sport żaden, wiosna i latem uwielbiam natomiast rower i pływanie. jem normalnie na co mam ochotę w danym momencie, rano chlebek i serek wiejski uwielbiam, obiad pomidorowa i pulpety w sosie koperkowym z ziemniakami ja zjadam tylko 1max 1,5 - 2 bo więcej nie daje rady dzis akurat kolacji nie jadłam, zlapalam kilka biszkoptow i jabłka dwa plus woda z cytryna do picia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jem duzo a sportu zadnego nie uprawiam. Jestem z tuch ktorzy sa szczupli z natury i dzieki bogu, bo kocham jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 2o
Mój dzien zaczyna sie o 5. Wstaje, ubieram sie w dres i ide biegać, wracam o 6, prysznic i ogarnięcie sie. W miedzy czasie wypijam kubek gorącej wody z cytryna. Na sniadanie o 9 jem jogurt naturalny z płatkami owsianymi i różnymi dodatkami - np. orzechy, żurawina, miód albo jogurt grecki z orzechami, gorzka czekolada i otrebami z chia. O 12 najczesciej sałatka - moja ulubiona to rukola + grillowana pierś z kurczaka + fasola czerwona + papryka + cebula + jogurt naturalny. Pracuje w tym czasie wiec przygotowuje sobie w domu cos co mozna smacznie zjesc na zimno. O 15 duże jabłko/dwa banany. Kolacja juz w domu, max 18 i tu rożnie ale takie danie obiadowe w małej ilości - jakaś kasza z warzywami z wody albo ryba z parowaru z jakaś surowka - z pora, marchewki, kiszonej kapusty. Nie jest to idealne menu ale takie musi byc ze względu ze pracuje i nie mam możliwości zjesc ciepłego obiadu wcześniej. Raz w tygodniu pozwalam sobie na cos słodkiego np mleczne prince polo ;) i raz w tygodniu - zwykle w weekend jakis fast food, pizza, czasami subway lub kfc. I tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jem jak mi się chce, niestety nie mam większej regulacji posiłków. Dziś np. tragedia :O za mało i to o wiele. Wstałam o 12, wypiłam szklankę soku marchwiowego, potem wypiłam herbatę z dużą ilością miodu, zjadłam 2 kromki zapieczone z masłem czosnkowym, po powrocie 1 kromkę zapiekaną z serem i keczupem, a teraz jestem w trakcie zjadania 75g chipsów i picia litra soku pomarańczowego (pewnie wypiję 1/2-3/4). Niby jestem głodna, ale nic mi się nie chce, te chipsy też tak podjadam bo leżą. Sportu zero na dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 2o
A i jeszcze dodam ze raz w tygodniu basen a wiosna i latem jeżdzę rowerem do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam szybką przemianę materii, ale nie jest fast foodów. Lubie jeździć na rowerze, czasami biegać i bardzo dużo jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 160 i 48 kg. Dziś zjadłam, koło 7 jedno jabłko, 9.30 talerz pierogów ruskich i herbata, potem kawa z cukrem i mlekiem. Później cała paczka chipsy paprykowe, sok pomarańczowy. Godzina 15 obiad,czyli rosół z makaronem, kotlety mielone z ziemniakami i surówka. Po południu żelki cala paczka i slonecznik słony. Kolacja, tosty z żółtym serem i ketchup i herbata. A i mazowiec kilka kawałków. PodjAdam też w między czasie cukierki i inne słodkości. Nie ćwiczę,nie tyje. Mam 26 lat, dziecko. Pewnie po 30 się spasnę hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 170 i 52 kg. Dziś zjadlam chleb razowy z mascarpone, paprykę, serek Danio, kanapkę z chlebow razowych z serem żółtym i sałatą, duże spaghetti, banana, dwa placki ziemniaczane, talerz krupniku i garść chipsów, normalnie jeszcze jem coś słodkiego. Fitness raz-dwa razy w tygodniu (BS, step lub stretching).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważę 54 kg przy wzroście 175 cm. Walczę z anoreksja. Mam jedno dziecko. Dziś zjadlam 10- śniadanie: sałatka z rucoli, natki pietruszki, pomidora, papryki, kilka oliwek, kromka chleba czystoziarnistego. Potem o 15 obiad też sałatka na bazie mixu sałat, rzodkiewek, papryki, ogórka, ser feta, kromka chleba, sok pomidorowy. 18- pomarańcza, 20:30 kolacja: jogurt naturalny 180g, cynamon, kakao, jagody goi, nasiona chia, jabłko. Sport na dziś to ćwiczenia w domu typu Chodakowska 60 minut, spacer intensywny 60 minut, generalnie jestem w ciągłym ruchu. W tygodniu chodzę na basen 4 razy i codziennie ćwiczę w domu. Wszędzie chodzę piechotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
164 cm wzrostu, 44 kg. Właśnie jem tiramisu :) śniadanie o 13 kanapka z serem, sałata i rzodkiewka. obiad o 17 zupa - żurek z ziemniakami, kielbaska i jajkiem - mniam :D na kolację paczkę chipsów i lody te z nestle potwornie slodkie- ale je uwielbiam ;) sportu nie uprawiam. jeżdżę na rowerze. ale tylko w weekendy, potrafimy i 70km jednego dnia przejechać. czasem jem mało i niezdrowo jak dziś, czasem jem zdrowo i jeszcze mniej niż dziś, a czasem-przed okresem na ogol- potrafię wyciągnąć na raz 3 kanapki :D generalnie jem jak jestem głodna... mam 32 lata i 5 letnie dziecko. nigdy nie liczyłam kalorii. często jem slodycze, pije gazowane napoje i chipsy. wyniki mam wzorowe, łącznie z cholesterolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×