Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój mąż do psychopata..

Polecane posty

Gość gość

Witajcie. Nie wiem, w jakim celu piszę. Czy jest to prośba o radę, czy próba zwyczajnego wyżalenia się. Mam ponad 30 lat, od dziecka jestem nieśmiała, potrzeba mi kilkuminutowego wewnętrznego monologu, by odezwać się do drugiego człowieka. To straszny dyskomfort. Nie będę tutaj poruszać kwestii niezwiązanych z tematem, ale wierzcie mi, że cholernie ciężko czuje się w zgiełku społeczeństwa. Pare lat temu wyszłam za mąż za faceta, który stanowi zupełne przeciwieństwo mojej osoby. Nie, nie kłócimy się często. Jest to głównie moja zasluga, ponieważ gdy ona wybucha gniewem, ja schodzę mu z drogi. Tak właściwie, to malżenstwo nie było dobrym wyborem. Nasza miłośc się wypaliła i mam wrażenie, że jestem mu obojętna. Mijamy się. Nigdzie razem nie wychodzimy. Nawet ostatnich świąt nie spędziliśmy razem. Już dawno przedstawiłam mu propozycję rozwodu, nakrzyczał wtedy na mnie i wyśmiał, że jestem panienką, ktora bardzo szybko sie nudzi, nie mozna traktowac mnie powaznie (to ja kiedys usilnie nalegałam na ślub). Potem zapadło milczenie. Ale przejdzmy do sedna. Mimo iz dzieli nas dystans, on cały czas stara sie mnie kontrolowac. Kiedy wyjde na miasto, to pisze wiadomosci, gdzie jestem itp. Sprawdza, co kupuje. Zwyzywal mnie od idiotek, kiedy kupiłam drogie buty. Pyta sie o moich znajomych z pracy, o sytuacje w mojej dalszej rodzinie. Czesto nie odpowiadam wprost, ale to bardzo męczące. To tylko jedna z jego masy dziwactw. Zauważyłam, ze kiedy cos zamyka (np. samochod), sprawdza to tysiąc razy. Nie przywiązuje uwagi do tego, co myslą na jego temat ludzie. Jest mily dla otoczenia, ale pod przykrywką. Ciągle wygląda jak struty. A co najgorsze, w zaleznosci od sytuacji i towarzyszacych nam osob, zmienia swoją twarz. Zycie z nim to prawdziwa męka, choc nie ma przemocy fizycznej ani psychicznej. Nie rozumiem tylko, czemu on nir chce rozwodu, skoro kompletnie mnie olewa. Mial ktos podobną sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalny facet. A skoro chodzi jak struty to znaczy, ze czegoś mu brakuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdzanie czy coś zamknięte wiele razy to rodzaj nerwicy natręctw,sporo osób to ma,zazwyczaj apodyktyczny rodzic tak wpływa na psychikę,albo większy stres,sprawdza Cię bo nie chce mieć rogów ,i Ci nie ufa,chcesz rozwodu to tym bardziej,nie ważne dla niego co myślą inni to bardzo dobrze jest wolny od opinii a dodatkowo jest miły dla otoczenia,jakbyś była obojetna mu to by Cie nie sprawdzał,jesteś idiotką tak ogólnie mówiąc ,na pewno nie jesteś lepsza od niego ,jakbyś chciała to byś do niego dotarla w końcu sama naciskałaś na ślub ,no ale przeciez to psychopata żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he's a mejnijak mejnijak on de papeteria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci często poniżają dziewczyny, żeby zdeprecjonować bycie odrzuconym. kobiecie się nie podobam, nie chce mnie, nie wiem, jak do niej podejść - to znaczy, że jest idiotką, ma zaniżone wartości, nie jest warta świeczki itp. każdy ma swoje dziwactwa, różnie się zachowuje w różnych sytuacjach. dobrze by było ocenić, na ile to u niego ok, a na ile niedojrzała psychika. jeśli jesteś nieszczęśliwa, powiedz to, choćby się narażając. nie daj się stłamsić. spróbuj odpowiedzieć na argumenty (to może być twój osobisty problem: - szybko się nudzisz, jesteś niepoważna. - to nieprawda, chciałam tego małżeńśtwa, ale cię nie obchodzę albo źle mnie traktujesz. bez odpowiedzi na argument czy opanowania wobec agresji nie zmienisz relacji). jesteś młodą kobietą. jeśli nie jesteś szczęśliwa, odejdź. pozdrawiam cię serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
interesuje się tobą, więc pyta o życie codzienne. ty potrzebujesz dystansu czy nie jesteś zbytnio wylewna, więc to dla ciebie upierdliwe, ale rozmowa służy relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nie wiem, co robić. Nie potrafię ot tak odejść. Rozwód zaproponowałam, by wiedział, że nie trzymam go na siłę, na litość. No dobrze, może i jestem idiotką, taka już się urodziłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I taką umrzesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś idiotką, tylko zamknięta w sobie, a Twój mąż trochę impulsywny i zaborczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jesteś psychopatką- takie fakty sa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to nie wiem,ktore z Was ma wiekszy problem. Dobrze,ze sprawdza czy zamknal samochod,bo mi kilka razy sie zapomnialo go zamknac i wydaje mi sie wielu innym osobom tez. Z przemeczenia zapomina sie o takich rzeczach. Oj chyba pracy nie masz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tak uwazasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydziwiasz kobieto. Nie dziwie sie twojemu facetowi, ze cie zlewa skoro jestes nudna jak flaki z olejem. Niestety w związku trzeba coś z siebie dawać, a nie tylko oczekiwac tego od innych. Pozatym proponujesz rozwod, koles odmawia to znakiem tego, ze rzeczywiscie nuzy cie ten zwiazek. A to ze on cie kontroluje, to chyba tylko po to zebys czegos glupiego nie zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę, jacy ludzie się tu udzielają.. a jaka mam być według Ciebie? Jestem nudna, bo stronię od ludzi, tak? Ano własnie, nawet nie podałas argumentu. Relacja w związku, a ta ze znajomymi, to dwa różne światy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mów, że jesteś na tyle niesmiała by zaproponować seks :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×