Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nowe zjawisko: zaborczy ojcowie, ciągle tylko z niemowlakiem

Polecane posty

Gość gość

Znacie? Ja znam. Zanim wyskoczy jakaś tutaj z teorią, że pewnie zazdroszczę bo mój nie pomaga, to wyprowadzam was od razu z błędu. Mój mąż często po aga przy dziecku. Nie jest jednak tak jak u moich znajomych, gdzie jestem świadkiem jak ojciec stara się zredukować rolę matki, nie pozwala jej nakarmić, przewinac małego, wydziera jej z rąk i postanowił ze lepiej będzie jak ona przeniesie się do gościnnego a on będzie z roczniakiem spał w łóżku małżeńskim. Tak zalila mi się koleżanka. A i ja widzę ze rzeczywiście on jakby przestał na nią zwracać uwagę, na punkcie dziecka ma obsesję, dziecko np.lezy spokojnie a ten i tak schizuje. Strofuj***abcie która dwoje dzieci wychowała: tego mu nie dawaj, tak go nie trzymaj, tego nie rób. Żonę odsunął na bok całkowicie i moim zdaniem przegina.. całe otoczenie zwróciło juz na to uwagę. Jakby uważał ze matka dziecka jest jakaś ubezwlasnowolniona i tylko po to im była by miał upragnionego syna . Wiem ze takie zjawisko zazwyczaj występowało u kobiet, ale dziś słyszy się często ze u mężczyzn. Nie jest to jedyny przykład, ten który podałam. Skąd bierze się coś takiego? Dziecko dzieckiem ale nie wyobrażam sobie wygnac męża z łóżka czy mu eydzierac dziecko bo ja zrobię to lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się ze na kafeterii ten problem jest nieznany bo pewnie wszystko na baby głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak bo jak kobiety chcą robić masowo aborcję to mężczyzna chcący być ojcem i zajmować się dzieckiem jest uważany za nienormalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×