Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niektóre kobiety są chore, że kupują tyle kosmetyków

Polecane posty

Gość gość

Często zanim kupię jakiś kosmetyk, to czytam recenzje w internecie. Często trafiłam na czyjś blog i patrzyłam jakie dziewczyna ma kosmetyki. Byłam zszokowana ilością ! 30 tuszy do rzęs, 10 podkładów itd... ja się pytam, po co? w ich zapasach jest dobre kilka tysięcy złotych... przecież kosmetyki wieczne nie są i w końcu się przeterminują, to po cholerę kupujecie po tyle sztuk jednego kosmetyku? Ja jak mam jakiś zapas (jeden góra dwa kosmetyki więcej) bo akurat coś dostanę np to chowam to i nie otwieram dopoki nie zużyje starego. tusze mam 3 a i to mi sie wydaje za dużo, maseczek do twarzy tez 3 a widziałam, ze niektore maja po 15... Nie szkoda wam na to kasy? Czy macie jej nadmiar i nie wiecie co z nią robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuje w chooooj ksmetykow, a nie mam za dużo kasy. Potrafię nie kupić nc do jedzenia, aby tylko kupić nowy tusz do rzęs... Mam ich 28. Jestem chora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie maluje tylko na specjalne okazje, mam teraz dwa tusze do rzęs bo wiecej mi nie potrzeba skoro raz na miesiac sie maluje; a podkladow w ogole nie uzywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kolorowki tez mam Malo, ale za to kosmetyków pielęgnacyjnych mam dużo, do kazdej części ciała cos. Ale niektóre maja po 30 żeli pod prysznic. Po co takie zapasy? I to każdy otwarty, wiadomo ze to się przeterminuje i pieniądze w błoto. Ja nawet jakbym dużo zarabiala to byl zalowala aż tyle kasy na kosmetyki. A blogerki chwalą się swoją"kolekcja". Czym tu się chwalić? Wiem, nie moja sprawa, ale chciałabym to zrozumieć. Uzależnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda. ja tez sie lapie na swojej glupocie, jeśli chodzi o kupowanie kosmetyków. roznych rozniastych. do pielegnacji i kolorowe. postanowilam, jednak ze niedlugo przejde na naturalne. np smarowanie sie olejami czy maslem shea itd. musze pokonczyc tylko na razie zapasy te, ktore mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest sila reklamy, poza tym te piękne opakowania, zapachy itd to wszystko kusi. Ja tak kiedys miałam, że weszłam do drogerii po jedna rzecz a wyszłam z pięcioma. NP za każdym razem kupowałam jakis balsam do ust albo pomadkę, bo ładnie wyglądały i pachniały. A uzylam kilka razy i rzecz jasna potem wyrzucałam bo sie przeterminowaly. Teraz jest spokojniejsza z tym, bo sama na siebie zarabiam i to niewiele wiec nawet jak bardzo kusi to wiem, ze nie mogę kupić skoro jedno juz mam w domu. Ale nadal mam taki nawyk ze jak nam bardzo zły humor to sobie poprawiam kupnem kosmetyku zazwyczaj zupełnie niepotrzebnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
logerki chwalą się swoją"kolekcja" - blogerki otrzymuja za free te kosmetyki od firm byleby tylko robiły im "subtelny rozglos" w necie. ciezkie do przewidzenia? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, ale czasem dziewczyny piszą, że wydają na to za dużo kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blogerki maja wszystko za darmo"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No raczej nie wszystko. Dużo kupują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak już wspomniano - to jest siła reklamy. nowa maseczka to obietnica odżywionej i promiennej cery, jak kupisz kolejną - to będzie jeszcze bardziej promienna. każda odżywka to zapowiedź błyszczących pukli, kolejny balsam do ciała w końcu sprawi, że skóra będzie gładka jak aksamit. tak myśli wiele kobiet, ja też taka byłam. ale przejrzałam na oczy - na kosmetyki patrzę jak na zwykłą chemię zamkniętą w słoiczkach. prawda jest taka, że to tylko te słoiczki się różnią, a w środku są całkiem podobne rzeczy - które tak naprawdę większego wpływu na naszą urodę nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po prostu lubię mieć dużo kosmetyków i dlatego je kupuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tak jak haze, mimo że tez zdaje sobie sprawę że to chemia w sloiczkach. Ale zapachy tak kusza... I wygląd. Lubię mieć zapasy i nie umiem tego wytłumaczyć. Chociaż nie szalej***ardzo, nie mam 30 blyszczykow tylko 5 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez w sumie mam sporo kosmetykow... ale sa to kosmetyczki z czasów, gdy myslalam ze nowe żele do twarzy poradzą sobie z moim trądzikiem albo nowy podkład zatuszuje wypryski :) no i miałam fizia na punkcie azjatyckich kosmetykow i tez ich sporo uzbierałam :P teraz staram się zastanowić zanim cos kupie :) ostatnio kupiłam skarpetki zluszczajace z bielendy- seria comfort- i tego na pewno nie zaluje, bo dawno nie miałam tak dobrego produktu do stop :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mushewa
Kilka miesięcy temu przyjaciółka poleciła mi znakomity sklep z kosmetykami do pielęgnacji oczu, rzęs i brwi. https://musecosmetics.eu/ i musze przyznać szczerze, że miała rację. Obecnie używam ich znakomitej odżywki do rzęs i brwi i efekty są widoczne już po pierwszych 2 tygodniach stosowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja np. lubię testować różne nowości i jak tylko coś ciekawego się pojawia to staram się wypróbować. ale mam też swoje sprawdzone kosmetyki, których używam na ci dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa789
Ja używam niewielu kosmetyków. Od czasu do czasu kupuję sobie jakieś nowości np tusz do rzęs, mimo że mam stary, bo nie mogę się oprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też ich mam pełno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nanauni
Jak mają na to pieniądze i je to uszczęśliwia to czemu nie? Lubią próbować czegoś nowego, szukają ideału ;) ja jedna butelkę podkładu zużywam w 6miesiecy, ale gdybym miała mnóstwo kasy pewnie też bym próbowała czegoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciamka
Tuszu do rzęs to akurat starego nie radzę używać. Można dostać alergii. Ja też lubię bardzo kosmetyki. W tym sezonie króluje prostota i tego się trzymajmy! ładna cera + tusz do rzęs, na lato żywe usta i wystarczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasiamm2
nie ma nic gorszego jak stary tusz,,, kruszy się ,rozmazuje i efekt jest kiepski . Ale tez nie kupuję co 2 tyg nowego ;] chyba ,że coś mnie skusi ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marionetka1666
Też mam bzika na punkcie tuszy to rzęs... Ostatnio zakochałam się w tuszu maybelline push-up drama <3 Poza tuszami raczej nie kupuję dużo kosmetyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolettaW
Aj, to też mój ulubieniec! Używam Push Up Drama od jakichś dwóch miesięcy. I tak mi pogrubia rzęsy, że chcę go dużo, dużo więcej. Taki efekt sztucznych rzęs, że na stałe trafia do kosmetyczki. A ja uważam, że generalnie za dużo kosmetyków nie kupuję, tylko te podstawowe. Ale każda dziołcha powinna sobie kupować to, co sama chce, ja tam nikomu nie zabraniam mieć własnego Rossmanna w łazience;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciamka
Dziewczyny muszę wypróbować ten tusz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa_wwa
oj tak Ciamka! Też słyszałam o nim wiele dobrych opinii ale wiadomo - opinia to opinia a jak samemu przetestujesz to się przekonasz. Polecam Ci też gorąco ten tusz. Kompletnie zmienił mój look!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż za subtelny marketing szeptany, normalnie wszyscy uwierzyli i już lecą do sklepu po kolejny bubel maybelline.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasiamm2
nie uważam,żeby Maybelline robił buble, wręcz przeciwnie tusze od nich przynajmniej nie nie drażnią, nie uczulają itp. Teraz mam dwa, oba na wykończeniu, szybko je wysmaruje i biore nowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×