Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość gościowi gościem

Co o tym myślicie? "Nie jestem gotowa na związek"

Polecane posty

Gość gość gościowi gościem

Witam. Niedługo minie miesiąc jak rozstalem się z dziewczyna (przyjaciółka z dawnego liceum) . Od liceum minelo juz kilka lat ale to chyba nie istotne. Oczywiście jak w pierwszych miesiącach zwiazku było idealnie itp itd , byly później drobne sprzeczki (o p*****ly ). Na pewne sprawy, zyciowe poglądy mieliśmy odmienne zdania. Tak jak ja, lubiła się dobrze bawić na roznych imprezach lecz to zawsze ja jakoś mniej za tym przepadalem od niej. Mam w sobie coś z domatora. Pewnego dnia poszlismy do klubu i się zaczęło.. przesadzila z alkoholem. Od razu zaznaczę, że przeszkadza mi takie zachowanie u kobiet. Byłem trochę zdenerwowany na nią tamtego wieczoru ale do końca się opiekowalem, bo ja kocham. Nawet ten wystepek jej przebaczylem. Na następny dzień zrywa ze mną (uwaga) przez sms pisząc że nie zasługuje na mnie i nie jest gotowa na związek !! Nigdy bym nie pomyślał, że może mi to zrobić, przyjacielowi , chłopakowi. Po 3 tygodniach prosze ja o spotkanie ale ona mnie splawia "innymi planami" . Na dodatek widzę w niej złość do mojej osoby. Ale co ja takiego mogłem zrobić? Co o tym myślicie?? Czy w ogóle mnie kochała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kubuś przestań się mazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób z siebie c**y, poszukaj innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz na d****i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybrala alkohol zamiast ciebie HAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy kochala, to sie przeciez czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znalazła sobie wymówkę, daj spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×