Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nudna kobieta? Bez fantazji?

Polecane posty

Gość gość

Cześć. Chciałem waszych porad dotyczących mojego problemu z kobietą. Otóż jestem z nią 5 lat,ogółem potrafimy się dogadać,mamy wspólne tematy ale jest coś co nie daje mi spokoju. Unika seksu,bardzo często boli ją głowa i brzuch i ogółem cała jest obolała. Rozumiem że można poczuć się źle ale wątpię żeby to się działo przez długi czas. Ogółem moja ukochana nie ma fantazji co do seksu,czego nie zaproponuje (oczywiście bez przemocy) to ona uważa mnie za dziwaka. Jestem z nią bo ją kocham i nie wiem czy to dobry pomysł zostawiać ją z powodu kiepskiego seksu lecz ten temat mnie denerwuje. Mam do końca życia kochać się z nią tak jak ona chce? A gdzie przyjemność dwojga kochających się ludzi? Uwielbiam seks i ja często inicjuje igraszki a ona rzadko co a jak już do tego podchodzi to nawet zero niegrzecznych słówek i brzydzi się mojego członka (nie lubi dotykać mnie po kroczu zwłaszcza podczas gry wstępnej). Nie spędza ze mną czasu ogólnie i ma mnie w gdzieś i moje potrzeby. Wiem ze ona mnie kocha i nie zdradza ale seks mnie nuży. Jak mam jej to powiedzieć? Nie chcę sprawić jej przykrości a jest bardzo wrażliwa :( P.S Nie wiem czy powinienem dać to na erotyczny czy na uczuciowy lecz oprócz seksu po prostu mnie unika. Zdrada w ogóle nie wchodzi w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"oprócz seksu po prostu mnie unika" - to masz problem :O to nie jest nieśmiałość, tylko ogólnie nie jest tobą pod żadnym względem zainteresowana. no cóż, kochaj ja dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze jest to że w ogóle się kochamy lecz bez fajerwerków. Podejrzewam że to nieśmiałość bo ogółem to okazujemy wzajemnie sobie miłość ale w łóżku jest tragicznie. Niech ktoś się bardziej wypowie doświadczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest miłość jednostronna, tak to wygląda z tego co piszesz- nie chce nawet spędzać z tobą czasu a co dopiero sex- ogarnij się i nie trać czasu na coś co jest bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że mnie wciąż zapewnia że mnie kocha...ale jakoś w to nie wierze. Boje się że mnie zdradza ale nie wiem jak to sprawdzić,nie chcę mi dawac dostępu do swoich kont. Po prostu moja kobieta to zwykła kłoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, a tak było zawsze? Ile macie lat? Jesteś jej pierwszym partnerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem jej trzecim partnerem. Inni zostawiali ją z powodu kiepskiego seksu,mówiła mi że lubią ostry seks i że to jej sie nie podobało. Ja mam 26 a ona 24 lata. Tyle że naprawdę na początku to była naprawdę kocica w łóżku a teraz to szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku było cudownie ale z czasem zaczęło się to psuć. Jak w wątku napisałem skarżyła się na bóle głowy i brzucha...ogółem jest bardzo słaba lecz bardzo wrazliwa. Seks mnie z nią nudzi jednak co do innych sfer dogadujemy się świetnie. Tylko nie wiem jak mam powiedzieć że seks mnie nudzi :( Nie chcę jej ranić :( Jak mam to powiedzieć nie ranią jej i nie robić przykrości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inni zostawiali ją z powodu kiepskiego seksu X I tu chyba jest problem. Ona jest po prostu nudna w łóżku, na początku była inna, bo chciała Cie 'zdobyć'. Słuchaj, skoro zostawiło ją dwóch facetów, z tego samego powodu, to chyba wszystko jasne, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale że mam ją zostawić z powodu seksu? Warto? Trudno znaleźć wierną kobietę w tych czasach. Seks jest beznadziejny,rzadko co inicjuje seks aż sam musze się o to prosić. Ja przestałem inicjować bo w ogóle się o mnie nie stara a związek to dwie osoby. Jest jakiś na to ratunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję ci kolego. Seks z kłodą na dłuższą metę to pełna frustracja. Pomyśl co będzie za parę lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz z nią szczerze porozmawiać? Mnie dziwi, że nie zapaliła Ci się lampka, kiedy powiedziała, ze poprzedni partnerzy zostawiali ją z powodu fatalnego seksu. Prędzej, czy później ją zdradzisz, bo po prostu nie wytrzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale znacie może sposób na ratunek pożądania,chęci na seks przez nią? Nie wierze że diametralnie się zmieniła. Nie chce jej ranić ale fakt czuje się dziwnie sypiając z taką kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce Cie zatrzymac przy sobie to zapewnia ze kocha. ja uwazam ze sex to dopełnienie milosci... byc moze ma złe skojarzenia z sexem i nie moze sie odblokowac na pieszczoty itp? powinniscie udac sie do seksuologa i porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem myślę o zdradzie ale jak dla mnie byłoby to świństwo z mojej strony. Marze o kochance a wszelkie rozmowy z nią oczywiście zwykłe przemieniają się w kłótnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie znamy. POROZMAWIAJ z nią, jeśli nie potrafisz z nią rozmawiać o swoich potrzebach, to jesteście w fatalnym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle że ona nie chcę żadnych lekarzy,zapewnia że jest wszystko w porządku i że mnie kocha. Co z tego że kocha mnie "inaczej" skoro w łóżku czuje się tak jakbym się kochał z lalką :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TYLKO ŻE WŁASNIE PRÓBOWAŁEM Z NIĄ ROZMAWIAĆ. Ona tylko mówi że mam znaleźć sobie inną. To mówi kobieta która kocha? Nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona na dorosłą kobietę zachowuje się niedojrzale,kiedyś inaczej wszystko wyglądało,był płomień i namiętność a teraz to jej starcza raz na jakiś czas. Za chwilkę kobiety mnie zjadą że niby myślę tylko o jednym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona tylko mówi że mam znaleźć sobie inną X Pora jej posłuchać. Skoro nei chce rozmawiać, nie chce się starać, to jednak nie zalezy jej. Jak długo to już trwa, ten seks z lalką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że ona to mówi w nerwach. Obiecała że się zmieni ale jakoś nic z tego nie wychodzi. Od około 1,5 roku męczę się z tym seksem. Ja od jakiegoś czasu jestem nerwowy,chodze nabuzowany,nie mam gdzie się wyładować. Jeszcze chwila a odwiedze psychologa bo mnie szlag trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jest aseksualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1,5 roku to trwa? Jak mam być szczera, to ja bym tak długo nie wytrzymała. Dla mnie seks jest ważny w związku. Powiedz jej prosto z mostu jak się czujesz i że, albo dotrzyma obietnicy i zacznie się starać/niech powie o co naprawdę chodzi, a jesli znowu będzie na 'nie', zacznie się denerwowac, to powiedz, że pora się rozstać. W związku trzeba pracowac cały czas, nie tylko na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie aseksualnym jest się chyba od urodzenia,jest to chyba nabyte a moja kobieta kochała się ze mną więc wątpię. Pamiętam jedną rozmowę z nią i mówiła że seks dla niej nie jest najwazniejszy. Dla mnie też nie lecz uwielbiam tą bliskość ale to musi być bliskość i pożądanie a nie posuwanie cichej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie powinni zaakceptować, że nie każdy ma wysokie libido. I nie muszą za tym stać złe doświadczenia i "blokady" - ona może po prostu nie przepadać za seksem tak jak niektórzy nie lubią czekolady i nic na to nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałbym by seks dla niej tez był wazny...a dla niej może chyba nie istnieć lecz tego nie przewidziałem. Powiedziałem jej nie raz że nie podoba mi się seks i że chętnie bym go urozmaicił a ona się na nic nie zgadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa 21:07 Czyli że co mam z nią być i się poświęcać? Nie uważasz że to bezsensu? Może sam mam się stac aseksualny ale niestety nie potrafię...pragnienie kobiety wygrywa nad resztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIe zaspokajasz jej po prostu, nie rozbudziłeś jej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz kogoś zmusić do jakiejkolwiek aktywności seksualnej która tej osoby zwyczajnie nie podnieca. Jeżeli ma jakieś blokady to równie dobrze mogą wynikać właśnie z takiego namawiania i wprowadzania w życie rzeczy które jej się nie podobały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś O takich rzeczach się mówi, a ni udaje głupka i zgrywa, ze wszytsko ok. Może jej wystarczać raz na tydzień, ale jak lezy jak kłoda, to współczuję każdemu mężczyźnie takiej partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×