jak oduczyć teściową obmacywania mnie po brzuchu ciążowym?

Dodam że nie jesteśmy w żadnej przyjaźni, różne miałam z nią przygody, generalnie ona ze wszystkimi jest na bakier, niektóre osoby z rodziny wychodzą z domu jak słyszą że ona będzie na jakichć imieninach czy coś...ale nie o tym/ Zachowuje sie jakby miała prawo do obmacywania mnie po brzuchu i za kazdym razem to robi mimo że ja się cofam i widać wyraźnie że nie lubię tego...

Nie zmienisz tego chyba, że jej wyraźnie o tym powiesz! Innych podpowiedzi tu nie będzie

Myślę, że jak powiem to rodzina męża będzie miała nos na kwintę a teściowa się obrazi :) i będzie uważać, że przesadzam. A wg Was takie obmacywanie jest normalne, czy przesadzam czy nie?

dodam że nikomu innemu oprócz niej takie coś go głowy nie przyszło. Moja własna mama nie narusza tej granicy ani przyjaciółka, więc co to ma być .... tylko mój mąż to robi w domu, jemu wolno i to normalne dla mnie

No to jaki chcesz inny sposob znaleźć? Jakich rad się spodziewasz? Założ kolec na brzuch, niech ją boli dotykanie itd? Nie ma innej metody.... Nie wiem jak wygląda to "obmacywanie", jeżeli na powitanie dotknie brzucha to ok, ale jak co chwile podchodzi i obmacuje to moze byc to uciazliwe i powiedz jej o tym.

Kobieto ! boś nie dziecko... a w wianuszku do ślubu idziesz może mirtowym ? :D:D Czemu pytam - bo zachowujesz sie jak 13 latka TY otwórz japę i powiedz zołzie . Proste ? Inaczej potem co 3 dni będą pytania o krocze i episotomię :):):):):):) a potem może cię po cycach będzie macała :D:D:D:D .

nie możesz jej tego po prostu powiedzieć? a nie pieprzysz nam tutaj o jakiejś granicy i kto co może twoim zdaniem? widocznie ona widzi to inaczej. jak chcesz się z kimś "dotrzeć" to trzeba z nim rozmawiać, a nie obgadywać po forach.

no dokładnie - zainstaluj sobie pas z kolcami na brzuchu, moze teścowa się skapnie, ze tego nie lubisz :D

Albo posmaruj brzuch czymś śmierdzącym "naturalnego pocohdzenia" :D

Spadaj z tym wydumanym tematem.Nawet najgłupsza teściowa tak się nie zachowuje.Masz nie złą wyobraznie

13:06 a ty nie masz za to żadnej. TAK, moja teściowa w czasie każdej wizyty kilkukrotnie podchodzi i mnie maca po brzuchu. Mówisz, że nikt normalny się tak nie zachowuje. Też tak myślałam, dopóki na właśne oczy się nie przekonałąm. No ale teściowej za normalną nie uważam. Powiem jej i tyle. Źle sformułowałam zapytanie, bardziej mnie interesuje czy wam by przeszkadzało takie zachowanie. Bo spotkałam sie ze dla niektorych tu na kafe to normalka

Mój teść jak mnie widzi nazywa mnie grubaskiem jak mnie to w****wia to nie macie pojecia a dla niego to jest zabawne. Dodam tylko ze dużo w ciazy nie przybralam na wadze nawet straciłam ale dla teściów to jest takie ooo sweet grubasek wrrr!

to się mówi "proszę mnie nie dotykać po brzuchu, bo tego nie lubię", a nie się jęczy na forum

ja wogole nie rozumiem jak mozna byc takim taranem i buldożerem i brac i oblapywac kogos po ciele. ... nie do pojęcia dla mnie i nie wyobrazam sobie siebie podchodzacej i bez pytania oblapającej kogoś po bełku czy po czymkolwiek. moze jeszcze za du...pe zacznie lapac? :/ jakas prostaczka

Posmaruj czymś brzuch, żeby jej przez tydzień ręka śmierdziała. Albo obwiąż brzuch elektrycznym pastuchem, to ją popieści, jak dotknie.

`16:16 :D :D

Proponuję powiedzieć dziecku: "Jak babka zacznie macać, to kop, ile sił." Jak młody spuści jej łomot, to będzie się bała dotykać.

a ja nierozumiem tych waszych problemów z tesciową, mnie ta kobieta denerwuje, du.pe mi obrabia i jestem dla niej chamem, i nawet kijem mnie nie tknie , omija mnie szerokim łukiem. a jak wchodzi do mojego domu to pyta meża czy jestem . i dopiero kroka dalej robi. nie jest mile widziana i o tym wie, a rodzine meża mam gdzieś , niech sobie mysla o mnie co chca i gadają, mąż mnie taką kocha i dopoki tak jest to sytuacja się nie zmieni. także olej teściową, szkoda zycia na zamartwianie się, powiedz wprost, nie wiem zaśmiej się , a da teściowa swój brzuch pomacać??? powiem ci jedno , kobieta leci do twojego brzucha!! a wiesz co będzie jak dziecko się urodzi?? jak nie będziesz twarda babka to wyrwie ci dziecko z rak i gó.. wno będziesz miała do gadania, potem będziesz zakladac tematy :tesciowa mi dziecko przekupia... itp.itd. wyznacz granice tej babie bo ci na glowe niedlugo wejdzie!!!

00:53 co racja to racja, leci nie tam gdzie jej k******a wolno

Powiedz ze od dotykania brzucha masz skurcze. Lekarz zabronil. Nie urazisz jej, a jeszcze przeprosi. Jeśli nie chce zaszkodzić to się powstrzyma.

Wiem jak zrobię. Jak ona znowu zacznie pchać się i dotknie brzucha to ja dotkne jej wałów na brzuchu i zobaczy jak to przyjemnie

Ja poprosilam meza zeby wytlumaczyl swojej mamie ze tego nie lubie.

Do mnie tak podchodziła młodsza siostra ale sporadycznie i nie nachalnie. Najczęściej mówiłam że nie kopie i był spokój. Szwagierka jak ktoś napisał wyżej na przywitanie/pożegnanie i to mi akurat nie przeszkadzało wcale. Raz jeden miałam sytuacje że podleciała do mnie dalsza znajoma cała podjarana że ona zawsze kolezanką macała brzuchy żeby poczuc jak kopie. To było chore. Od razu powiedzialam ze tego nie lubie.

mnie teściowa dotknęła 2 razy i na szczęście tylko 2 , bo za 3 razem bym jej powiedziała że nie można i już. ale dla mnie to jest obrzydliwe i kojarzy mi się z molestowaniem, na serio :D, szkoda że pochwy nie maca. powiedz że nie chcesz, nie lubisz i lekarz zabrania !!!!

powiedzieć, ze się tego nie lubi?

normalnie po łapach jej dac kablem od zelazka lub pejczem jakims ewentualnie skorzanym pasem z cwiekami w czym problem?