zauważyliście, że multum kobiet polityków i dziennikarek popełnia błędy językowe

nagminnie kończąc wyrazy zamiast na -om to kończą na -ą? np. kobietą zamiast kobietom, polityką zamiast politykom, dziecią zamiast dzieciom...itp. nie ma się co zatem dziwić, że i w życiu codziennym młodzi ludzie i paniusie też tak mówią:O

podbijam

Tak, to prawda. Rozumiem, że każdy może się pomylić, ale pracując w telewizji publicznej nie powinny mieć miejsca takie błędy..wi€c to raczej niewiedza niż przejęzyczenie :)

ty nie myty wykształciuchu to są neologizmy doucz się!

https://www.youtube.com/watch?v=GbgE6Lvrcew 14:37 "chciałam podziękować moim kursantką, klientką, subsrybentką"... botoks chyba wyżarł komórki mózgowe... A dziennikarze też walą niestety błędy, w tej chwili nie mogę sobie nic przypomnieć, ale w telewizji o różne babole nie trudno.

Znajomość języka ojczystego niedługo będzie nie lada osiągnięciem. Nawet nauczyciele podczas zebrań z rodzicami robią takie żenujące błędy... I podkreślam: nie ma takiego słowa: oglądnąć. Jest: obejrzeć.

starsi panowie politycy maja znow ta wiesniacza maniere zamiany liter, np. zamiast "byliśmy" to "bylyśmy", czesto własnie chyba to y na i - a mianowicie Miller, Sawicki.

I podkreślam: nie ma takiego słowa: oglądnąć. Jest: obejrzeć. x Jest, w Krakowie się tak mówi, to regionalizm.

Co drugi polityk - mężczyzna w telewizji mówi: poszłem, wyszłam, załancza itp. Niestety większość mężczyzn ma problemy z męską formą osobową i to mnie najbardziej razi w życiu codziennym, a jest to propagowane jeszcze w massmediach. Najbardziej drażni mnie słowo "rozumię, rozumę" zamiast rozumiem i takie formy też się spotyka w wypowiedziach ludzi w telewizji czy radiu.

Za to jeśli ktoś się wysławia poprawnie, z racji chociażby swojego zawodu, który zmusza do używania poprawnej polszczyzny, to z metra zostanie okrzyknięty chorym na Aspergera, przez niedowarzoną psychiatrę - idiotkę, która z każdej choroby nauczyła się 3 symptomów i dalej nic z tego wszystkiego nie rozumie chociaż lata po mediach jak kot z pieprzem w doopie.