Jak myślicie, czy ludzie kiedyś zmadrzeja?

Jest XXI wiek.. A ludzie nadal w głowie mają siano, ciemnotę umysłową. Korzystaja z tego inni m.in sekty. Czysty biznes na ludzkiej głupocie ;) Jak myślicie, czy ludzie kiedyś zmadrzeja? Znacie kogoś mądrego komu można zaufać?

Znam. SIEBIE. Mądrość polega na tym, że daje się dorastać innym według ich potrzeb. Nie próbuj nikogo stawiać pod murem tylko dlatego, że twoje poglądy polityczne nie zgadzają się z pogladami innych. Każdy ma prawo wyznawać to, co chce. Taki klimat mamy :D

Wiara wiara ale tu chodzi o głupotę w innym sensie jw

W takim, jaki tobie odpowiada. ;) Jeżeli będę wierzyć w latające nosorożce, to nie zmuszę do tej wiary nikogo innego, a jeśli denerwują mnie" m.in.sekty", które zrobią na tym biznes, to też nie zmuszę cię do myślenia, jakby tym sektom przeszkodzić, żeby tego "biznesu" na moich nosorożcach nie robili. To chyba proste? :D

Łapiesz bazę? :D

Mądrość polega na tym, że daje się dorastać innym według ich potrzeb. Xxx Prawda, tylko niech sobie dorastają w swoich własnych krajach. Jeśli wymiesza się nowoczesną cywilizacje z ludźmi, którzy ciągle żyją w VII w. może to mieć tylko opłakane skutki.

Może, i może nawet tak będzie, jak przewidują polscy wizjonerzy: nijaki Jackowski oraz Maciej :), ale mam nadzieję, że oni są jacyś tacy niedouczeni, grzecznie pisząc. :D Nowoczesna cywilizacja potrzebna jest wszystkim. Chciałbyś mieszkać w XXI w. w lepiance? Pewnie też chciałbyś sobie poprawić byt, wikt i opierunek? ;) A jeśli chodzi o uchodźców, to naturalną koleją losu, oni uchodzą, tam, gdzie ich wcześniej zaproszono.

Takie "jasnowidzenie" to ja też moge uprawiać analizując sytuacje polityczną i wyciągając wnioski. Zgadzam się, że cywilizacja potrzebna jest wszyskim, dlatego nie ma tu miejsca na ludzi, którzy chcą wprowadzić taki porządek jaki panuje w krajach, z których pszyszli. I prosze nie używać słowa 'uchodźcy', bo ludzie, uciekający przed wojną zostają w pierwszym kraju, w którym jest bezpiecznie, a nie pchają się tam, gdzie jest największy socjal i nagłupsze społeczeństwa :D

Kiedy oni pchają się dlatego do "najgłupszych społeczeństw" bo sami nie są pełni rozumu. Logicznie rzecz ujmując: pchał byś się do kogoś kto przewyższa cię na całej linii mądrością? Przecież z takim nie pogadasz :D A ci, którzy nie chcą zostać w wyznaczonym kraju, są jak mi wiadomo odsyłani. Poprawność polityczna w sprawach "uchodźców" też nie przystoi jeśli ogłasza się całemu światu, że "przyjmie się każdego" i bierze się za to niezłą kasę :D

Inna sprawa, że ci uciekający ludzie, rozłażą się jak karaluchy po innych krajach, i oczekują zrozumienia dla swojej religii, potrzeb, żądań oraz narzucają wszystkim swoja wiarę, i oczyma wyobraźni widza wszystkie kobiety świata w afgańskich burkach, a facetów z kałasznikowem i pasami z bombkami. :) Problem w tym, że nie wszystkim jest w tych gadżetach do twarzy :D

Oni nie chcą "pogadać", oni chcą wydawać rozkazy! Np. głupi Szwedzi to naród z podkulonym ogonem, który wypiera się własnej kultury i zmienia swój kraj na głośne rządania immigrantów. Są odsyłani? W Szwecji to wygląda tak, że policjant mówi Arabowi, że musi wyjechać, on mówi "ok", a potem idzie pare ulic dalej i nikt go więcej nie sprawdza.

Dlaczego uważasz, że Twoja wiara w latające nosorożce jest lepsza od wiary w latające słonie i dlaczego uważasz, że Ty możesz namawiać innych na swoją wiarę a inni tego prawa nie mają? Jeżeli Twoja wiara wymaga zakładania roga na czoło to inni moga zakładać wiekie uszy, ani Ty a ni oni nie macie prawa zmuszać innych do tych rytuałów a jak jest to wszyscy wiemy ;) Niby wolność wyznania lub nie wyznawania a i tak muszisz nosić rogi lub duze uszy ;) w zależności jaka jest przewaga wyznających.

Załóżmy, czysto teoretycznie, że ktoś daje ci grubą kasę za to, żebyś hodował w swoim domu biedronki. Weźmiesz je z chęcią i pozwolisz, żeby te owady rozprzestrzeniały się w nieskończoność, zwłaszcza, jak ten ktoś, da ci tej kasy jeszcze więcej. To czysta ekonomia. W polityce jest to samo. Szwecja nie od dziś ma takie biedronki :D To samo jest w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii. A pokolenia rosną i nie chcą zmieniać miejsca zamieszkania! :D

A gdzie widzisz, że tak napisałam. Nikogo do niczego nie namawiam. Nie obchodzi mnie wiara innych w "duże uszy", jeśli podoba mi się dla przykładu latający nosorożec, i mam głębokie przekonanie, że on jest lepszy od latającego słonia. Nawiasem pisząc nie zauważyłam, żeby ktoś mnie zmuszał do noszenia "rogów" lub "uszu". Paskudnie kombinujesz :D Przewaga "wyznających" nigdy nie była dla mnie przeszkodą w swobodnym wyznawaniu tego, czego chcę. Powtarzam: nigdy i nic mnie nie splamiło. Mam z tego powodu niekłamaną satysfakcję.

Nawiasem pisząc nie zauważyłam, żeby ktoś mnie zmuszał do noszenia "rogów" lub "uszu". Paskudnie kombinujesz smiech.gif Przewaga "wyznających" nigdy nie była dla mnie przeszkodą w swobodnym wyznawaniu tego, czego chcę. Powtarzam: nigdy i nic mnie nie splamiło. Mam z tego powodu niekłamaną satysfakcję. x Wszędzie tam gdzie państwo staje się państwem wyznaniowym reszta obywateli tego państwa musi podporządkować się rytuałom, jeżeli jest to wyznanie w jednego prawdziwego latającego jednorożca to czy chcesz czy nie róg musisz nosić.

I bardzo dobrze że ludzie są tępi, ja dzięki temu zarabiam :)

gość dziś Czyżby kapłan jeden jedynej słusznej wiary ??? :)