SŁODYCZE I DZIECI

Jestem mamą dwójki dorosłych już dzieci i 11 latka. Ostatnio koleżanka powiedziała mi że źle robię że daję do szkoły synowi batona i że narażam go na cukrzycę i otyłość. Naprawdę tak jest? Starsze dzieci też w wieku szkolnym jadły jednego batona dziennie i są szczupłe tak samo jak najmłodszy ale zastanawiam się czy faktycznie ten jeden baton do szkoły może mu zaszkodzić?

teraz jest tyle dodatkowego cukru w wielu gotowych produktach, szczególnie pod postacią syropu glukozowo-fruktozowego jest niefajny. Jeśli dbasz o to co dziecko je na codzień , a batony mają dobry skład, to nie ma powodów do paniki. Ja bym mimo wszystko nawet najzdrowsze słodycze ograniczyła do 2-3 razy w tygodniu. Można dać przecież zamiast batona jakieś owoce albo prażone orzechy

banana daj jablko musisz pakować w to biedne dziecko tłuszcze trans, tony cukru? juz nawet nie o tą otylosc chodzi, ale o zdrowie, matki to jedna nie grzesza madroscia, pewnie do popica kubus co?

Do popicia dostaje wodę. A te teksty o mądrości sa niepotrzebne.