Lekarka nie przepisała antybiotyku

Od tygodnia bolała mnie jedna strona gardła i ucho, potem przez 2 dni było lepiej, a wczoraj bardzo bolała mnie głowa, w nocy nie mogłam spać bo bolało mnie już całe gardlo i ciężko mi bylo oddychać, mięśnie też bolały, jak rano się obudziłam i wstałam to myślałam że zemdleję, taka jestem osłabiona. Mam gorączkę prawie 38 stopni. Mimo to lekarka nie przepisała mi antybiotyku, tylko Orofar, Metafen i rutinoscorbin i kazała leżeć w łóżku do końca tygodnia.. Nie mam nalotu na migdałkach, ale nie uważacie, że powinna mi dać antybiotyk? Wyczytałam, że przy anginie wirusowej się nie daje bo wiadomo że i tak nie działa, ale ja np. nie kaszlę i nie mam kataru, a podobno przy bakteryjnej właśnie to nie występuje..

powinna zrobic posiew

nikt tu nie jest lekarzem

do laryngologa

Czemu do laryngoroga? Jeszcze się nie duszę, ja bardzo rzadko ogólnie choruję, anginę ostatnio miałam z 5 lat temu, jak nie lepiej

Jak ci nie przejdzie po wskazanych lekach to dostaniesz antybiotyk,madra lekarka,wiekszosć na grype pakuje od razu ospen. Orofar jest świetny na gardło,metafenu nie znam,ale powinna ci dać tez cos p/zapalnie z ibuprofenem np ibuprom. Jedz tez duzo czosnku.

Za niska gorączka? Brak nalotu? Już wiesz dlaczego?

Metafen zawiera ibuprofen i paracetamol podobno nalot niekoniecznie musi byc widać, bo np. połykasz go z jedzeniem/wodą - a ja akurat jadłam i piłam przed wyjściem. Albo jest go mało no nic będę siebie obserwować

-http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,18819131,prawda-czy-mit-antybiotyk-nie-dziala-na-kazda-angine.html?disableRedirects=true no mi głowa naprawdę pękała, myślałam że umrę wczoraj gardło w nocy bardzo bolało i ból promieniuje do uszu jest mi niedobrze

O Jezu, to idź do innego lekarza i przestań tu stękać.