PO SMIERCI NIc nie ma bo niby dlaczego

mialoby by byc ?

No i właśnie w tym momencie przez ciebie została odkryta 3 Ameryka.

oczywiście, że nie ma.

jak by pierd niesmierdzal to tez byś powiedzial ze go niema? aaa:-D :-P

Nie wiadomo czy nic nie ma ale według Biblii za jakiś czas część ludzi wyjdzie z grobów budować nową Ziemię ,nowa Jerozolima zstąpi z nieba a szatan zostanie uwięziony. Minie 1000 lat reszta ludzi wyjdzie z grobów a wypuszczony diabeł znowu namówi grzeszników i zaatakują miasto Boga. Przegrają wojnę i nastąpi druga ich śmierć ale już bez szansy na życie wieczne.

up

A co z samobójcami niektórzy nie chcą nowej ziemi

Biblia to ksiażka napisana przez ludzi. Z grobów nikt nie wyjdzie bo ciała zostały dawno zjedzone przez robaki, a nie wszyscy umarli są w grobach, niektórzy zatoneli, zgineli w samolotach, albo ich ciała zostały odparowane po wybuchu bomby atomowej. Za to ciekawe są doświadczenia obserwacji operacji spod sufitu w czasie śmierci klinicznej. świadomość jako duch istnieje, ale ciała nie zmartwychwtaną.

Śmierć kliniczna i towarzyszące temu zjawisko unoszenia się nad ciałem może być spowodowane jedynie wybuchem endorfin, który następuje, gdy człowiek jest blisko śmierci. Halucynacje. Może coś jest, może czegoś nie ma. Ale naiwnością jest wierzyć w wizję nieba i piekła.