Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

matki sie nie wybiera, czy musze tkwic w tej toksycznej relacji?

Polecane posty

Gość gość

Mamy Male dziecko i mieszkamy póki co z moimi rodzicami,niestety moja mama jest bardzo toksuczna osoba. Niw będę się na ten temat rozpisywać,powiem jedynie, ze zawsze uważa siw za pokrzywdzona, wszyscy są źli. Ja np wszystko zawsze zle robię, wszystko robię beznadziejnie, nie słyszę od niej nigdy dobrych słów,nie ma z jej strony żadnej czułości. Chodzi oto,ze maja rodzice problemy finansowe i sobie ona z tym nie radzi. Chciałabym jej pomoc i jej wyaluchac ale po kazdej takiej "rozmowie" cala chodzę z nerwów. Zawsze przy okazji ni powie,ze jestem głupia,nie szanuje sie, ze moj facet to idiota mam go zostwix, a dziecka nie powinnam do drugich dziadków zapeowadzac. Jest mi tak przykro gdy tego wszystkiego sluchan ale chciałabym jej jakos pomoc bo matki sie nie wybiera, nie mogę jej od tak zostawić. Nie wiem co rovic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co zrobic? Wyprowadzic sie. Chocby do malego, wynajmowanego ale samodzielnie. I ograniczyć kontakty do minimum. Moja mama tez taka jest. Ciagle poszkodowana, wszyscy w kolo robia jejj taaaaaka krzywde a tak naprawde to ona swoim zachowaniem wszystkich od siebie odsuwa. Ma problemy finansowe? Ale czyja to wina? Autorki ty masz dziecko i o nim powinnas myslec, a nie brac na siebie problemy dorosłej osoby. Poki sie nie usamodzielnisz to nic nie dadza zadne rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i wiedząc że masz taką matkę zwaliłaś się do jej domu z konkubentem i dzieckiem??? gdzie masz mózg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prosiłam,żeby wyzywać mnie od idiotek jak moja matka tylko o rade wiec sobie daruj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie autorka to jedna ztych młodych nastoletnich matek-dzieci ktore poznaly pierwszego lepszego z dyskoteki,dały mu dupsko a patolog uznal ze fajnie miec byle jaka dziewczynę skoro się jest zakapiorem i zadna go nie chce to lepsza patolówa niz nic i siedza teraz na d***e matki i zerują. Wynajac mieszkanie?? dziewczyny przeciez z tych słów wynika(trzeba czytac miedzy wierszami) ze to małolata ktore nie pracuje, jej fagas tez nie,tylko piwo chleje od rana do rana przed tv i skad oni mają miec nawet na pokoj byłoby ich nie stac na wynajęcie. Do rachunkow się pewnie nie dokladają,jeszcze zerują na matce i pasożytują, wszystko używają,media prad ,zarcie wyjadają a dziwią się ze matka ma pretensje,do roboty bys się dziewucho wzieła,poznala co to prawdziwe zycie a nie matce d**e obrabiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od razu widac ze autorka to pasozyt i jej fikuś tez,skoro sami majac dziecko siedzą kątem u matki. A czemu twoj fagas nie potrafi zakasac rekawy i wziac się do roboty nawet łopata machac byleby zarobic na rodzinę.Widocznie matka ma powody,by narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
córki smierdzącej lenistwem się nie wybiera i zięcia frajera tez. ja w wieku 19 lat wyprowadzilam się z domu ale nie dlatego zeby od czegos uciec czy cos,jestesmy normalną rodzina,rodzice pracują,nie piją,wszyscy sa ok ale postanowilam ze sama zacznę swoje zycie i zobacze jak to jest i harowałam gdzie się da, wynajmowalam najpeirw pokoj,potem mieszkanie,teraz mam rodzinę swoje wlasne M4,nigdy na mamie nie pasożytowalam, brzydze sie tymi ktorzy siedza pod spodnicą matki majac 30-40 lat i jeszcze im zle. Roszczeniowe pasozyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy musze tkwic w tej toksycznej relacji? nie,nie musisz,mozesz zakasac rekawy i wziac się do pracy,nawet chocby na kase do Biedronki, cokolwiek, zagonic chłopa do roboty,wynając mieszkanie i skonczy się twoj toksyczny dramat,tak ci zle? to wynocha-droga wolna. Nikt cię na siłe nie trzyma,mozesz isc gdziekolwiek, nawet lepiej,bo matka odetchnie i nie bedzie miala dzikich lokatorów-pasożytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz, jak dziewczyny piszą powyżej, możesz się wyprowadzić. Rodzice mają problemy finansowe i jeszcze Ciebie na głowie- zakładam że macie takie same problemy skoro się nie wyprowadzacie. Nic dziwnego że nie demonstrują poczucia dumy z córki i jej partnera którzy nie mają nawet dwóch minimalnych pensji (bo gdybyście mieli, moglibyście choćby kawalerkę wynająć), a mają za to dziecko na utrzymaniu. Wasza obecność, niezaradnych życiowo, w takiej sytuacji, po prostu ich przytłacza, nie rozumiesz? Zawsze gdzieś tam z tyłu głowy kołacze się poczucie odpowiedzialności za dziecko, nawet dorosłe. Mają świadomość tego że jak się Wam powinie noga i zostaniecie bez dochodów to będziecie oczekiwali dachu nad głową i jedzenia na stole. Utrzymujecie się chociaż samodzielnie? Dokładacie 3/5 do rachunków, kupujecie sami jedzenie, finansujecie remonty i urządzenie domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×