Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem zaniedbana bo nie maluję paznokci nie zawsze golę nogi

Polecane posty

Gość gość

Nie szukam w panice każdego małego włoska na nogach, żeby go wydepilować, pod pachami pozwalam sobie czasem mieć króciutką szczecinę (bo nawet nie powinnam ich ciągle depilować ze względu na nawracające zapalenie mieszków włosowych), paznokcie mam wyregulowane, ale nie maluję ich prawie wcale (tylko u stóp latem, ale i to nie zawsze), makijaż nakładam zawsze, ale nie tapetę i stawiam też mocno na dbanie o cerę, włosy mam niefarbowane, naturalne, długie (kiedyś farbowałam henną), nawet ich nie prostuję, mimo że wywijają się na przodzie... nie mam wybielanych zębów (ale zdrowe), uwielbiam elegancko się ubierać, ale nie odstawiam się każdego dnia w obcasy. Znam wiele dziewczyn, które robią dokładnie odwrotnie, i pewnie niektóre mogą się wydawać atrakcyjniejsze ode mnie. Ale na powodzenie nie narzekam tak naprawdę. Pytam Was, drodzy wszechmocni kafeterianie, co ja mam zrobić, powiesić się, bo nie jestem wystylizowana od stóp do głów? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i oczywiście - jakby ktoś miał wątpliwośći i chciał posądzić o bycie nieczystą :D :D - myję się dwa razy dziennie, włosy co 1-2 dni, psikam antyperspirantem, nigdy nie pójdę spać w makijażu.. nie wiem co tam jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chwalisz się, czy żalisz? Bo nie wiem, po co to w ogóle piszesz. Obchodzi Cię opinia obcych ludzi w internecie, którzy często nie piszą tu prawdy, tylko wylewają zolc na wszystkich? To musisz mieć ciekawe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że niewiele ludzi rozumie ironię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po zimie ogoliłaś już nogi? Ciepła ta wiosna i nie potrzeba już futra zimowego ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam czytać ze zrozumieniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak podoba się Tobie swój wizerunek to o co chodzi? Rób co chcesz a jak inni chcą się stylizować to niech się stylizują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz miej sobie szczecinę,makijaż lub nie kogo to obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko masz chyba coś nie tak z głową, kogo obchodzą te wszystkie zabiegi o których piszesz? Po co ten temat jeśli czujesz się dobrze w swoim ciele, w opozycji do wystylizowanych kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest satyra na dzisiejsze czasy i wymóg stylizacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A raczej charakteryzacji. Bo delikatna stylizacja nikomu nie zaszkodziła, ale to już przybiera formy wręcz teatralne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, sa rozne dziewczyny, jedne maluja paznokcie, inne nie - itd, nie sadze, zeby to był dla kogos jakis wielki problem, wolność jest, skad pytanie , czy sie powiesic? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak na bezrobociu to nic się nie chce już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jednak źle- gorzej się na tle tych dziewczyn wystylizowanych. Gdybyś była pewna swojego wyglądu nie zadawałbyś takich pytan. To nie jest przymus każdy robi ze swoim wyglądem co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA NIE ZADAJĘ PYTAŃ...w którym miejscu to zrobiłam twoim zdaniem, dziecino?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyne pytanie jakie było, to było pytanie retoryczne-ironiczne.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam Was, drodzy wszechmocni kafeterianie, co ja mam zrobić, x ironiczne czy nie - pytaniem jest. Widac jest to dla ciebie jakis problem, skoro piszesz na forum. Dlaczego , nie pojmuję. I co maja ci odpowiedzic kafeterianki? Przecież nie przejąc się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie muszą nic pisać. Ale liczyłam na hejt, a nie czułość i doszukiwanie się u mnie problemów :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że to ma być niby smieszne? w zyciu nie przyszłoby mi do głowy rozmyslać nad metodami pielęgnacji ciała kobiet i analizować co jest jedyne, normalne i właściwe a co przesadą. Jedni lubią poświęcać czas na dbanie o siebie, dobieranie strojów, dodatkow i ja to w stanie doskonale zrozumieć, chociaż jestem przeciwienstwem takich kobiet i właściwie wykazuje minimalne zainteresowanie tą sferą I to nie jest brak umiejętności zrozumienia "ironii" tylko zdumienie idiotyzmem tego tematu. Idz autorko poczytaj lepiej jakąs książkę, bo ci na głowę pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiesz co to pytanie retoryczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a swoją drogą, zakładanie kretyńskiego tematu wyłącznie po to by wywołać, jak to autorka określiła, "hejt", wystarczająco już świadczy o jakimś niedorozwoju emocjonalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:22 analizować można wszystko, ale jak nie widzisz związków przyczynowo-skutkowych i co współczesne czasy robią z ludźmi i jaki to ma wpływ na nich samych, no to w zasadzie nie musisz. JA mam prawo do analizowania nawet takich błahych twoim zdaniem rzeczy, podobnie jak ty do ignorowania ich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże, jak niektórych to uwiera :D idź krytykować wątki realnie trollowskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaprzeczasz sobie - analizujesz, co wspolczesne czasy robia z ludzmi (czyli w domysle - ze kobieta taka jak ty jest oceniana, jako zaniedbana i na nią naskoczą ) po czym piszesz, ze zadałas pytanie retoryczne- czyli pozostanie bez odpowiedzi= ludzie maja to gdzieś. Może faktycznie poczytasz jakas ksiazkę? ( też retoryczne pytanie :):):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słabo zadbana baba próbuje uświadomić ze dbanie o siebie nie jest zbyt dobre.. A czy mam się powiesić? to też nie pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi zaczyna się to podobac. Wiem że zadnemu się nie podobałam jak dbałam o siebie więc teraz nie ma to dla mnie juz róznicy i tak się im nigdy nie spodobam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W żadnym miejscu nie próbuję nikomu udowadniać, że wystylizowanie się jest złe. Po prostu bawi mnie to, że ludzie utożsamiają właśnie stylizację z zadbaniem. Jakbym sie nie myła i biegała na obcasach 12 cm i wystrojona w pełni, zapewne zostałabym uznana za zadbaną :) a dwa, że niektóre młode dziewczyny popadają w kompleksy przez takie rzeczy, i próbują je zwalczać, malując sobie teatralnie brwi i stylizując się maksymalnie. To nie jest dobre dla nikogo, jeśli nie wypływa z nich samych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat malowanie paznokci nie świadczy o ich zadbaniu. Zadbane paznokcie to zdrowe i czyste. Najbardziej eleganckie - nie malowane- chyba ,ze bezbarwnym lakierem, ktory owo zadbanie podkresla i pokazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to jest kogoś wlasna tożsamość (a nie sztucznie zdefiniowana przez narzucające środowisko), to mi się to podoba. Lubię cyber gothów (sama się kiedyś trochę tak stylizowałam, ale to nie było do końca zgodne ze mną, jednak wolę iść w naturalność bardziej), japońskie style. Ale nienawidzę, kiedy ludzie nie robią czegoś z wyboru, a z silnej chęci przypodobania się innym. Bo to niszczy ich samych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie dla mnie malowanie paznokci to tylko stylizacja. Jak ktoś lakierem przykrywa pożółkłe paznokcie albo zniszczoną płytkę - okej, rozumiem problem, ale zadbaj też o te paznokcie, żeby były silne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×