wojna sióstr ....

Witajcie Chciałabym abyście pomogli znaleźć mi być może nowy punkt odniesienia, albo poradzili coś mądrego w dość trudnej sprawie .... Otóż ... Mam o ponad 10 lat starszą siostrę, nigdy nie miałyśmy ze sobą dobrego kontaktu... Gdy byłam dzieckiem mówiąc delikatnie gnoiła mnie na potęgę ...gdy była nastolatką wszczynała w rodzinnym potworne awantury, których niestety zawsze byłam świadkiem ( koszmarne skutki odczuwam teraz tego w dorosłym życiu) Gdy ona była już dojrzałą kobietą a ja nastolatką zaczęła mnie gnoić razem ze swoim mężem, w końcu czara goryczy przelała się i straciłyśmy ze sobą kontakt na kilka lat pomimo, że mieszkamy ze sobą w jednym małym mieście. Nie byłam zaproszona na jej ślub, na chrzest jej dziecka ... Przez cały czas całą tą sytuację przeżywali bardzo moi rodzice, na czele z moją mamą ( pochodzę z bardzo dobrego domu, uważam, że mam najwspanialszych rodziców na świecie ) Niestety pomimo iż wielokrotnie błagałam, żeby nie naciskali na to żebyśmy się pogodziły (bo żyje mi się bez niej lepiej w życiu po tych wszystkich koszmarach, którymi zniszczyła mi doszczętnie moje dzieciństwo ) uległam i choć bardzo tego nie chciałam przyszłam na " herbatę " nie było żadnego przepraszam, nawet w zasadzie nie rozmawiałyśmy .... Mój problem polega na tym, że chciałabym aby ona razem z mężem i dzieckiem pozostali dla mnie neutralni, na zasadzie niech sobie żyją ale nie chcę mieć z nimi bliskiego kontaktu , natomiast moja mama cały czas opowiada mi w dobrej wierze co u nich i chce żebyśmy mieli jak najlepszy kontakt itd. itp. a ja po prostu nie mogę tego słuchać bo od razu przypomina mi się ten cały życiowy koszmar ... Błagam ją o to, żeby tego nie robiła nie mówiła mi o nich , ale ona konsekwentnie pomimo iż mi obiecuje, że przestanie i tak to robi .... Jak żyć z tym wszystkim ? Pomóżcie ....

podgaduje mamę by to mi przepisała jako tej młodszej , słabszej , bezbronnej cały majątek. by ją wydziedziczyła . tym bardziej , że ja jeszcze jestem dziewicą a ona już nie czyli do dobrego domu z jakiego pochodzę , ona nie doń nie pasuje. niech ją wydziedziczy!

Jak można być tak bezczelnym i podebrać mi nick by napisać tak chorą wypowiedź ? ! Wypowiedź powyżej nie została napisana przeze mnie !

kolejny post powyżej nie został napisany przeze mnie , a chyba przez bardzo nieszczęśliwego człowieka. Nauczka dla mnie by jedynie z założonego konta pisać posty ...

musze jutro kupić niebieski mazak by jak tu wielu mieć niebieski nick