Zauważyłem, że im większe predyspozycje intelektualne, tym większe zboczenia.

Zaobserwowałem, że ludzie, którzy mają wiele zdolności, np interesują się nauką, literaturą, historią, filozofią, matematyką, są kreatywni, twórczy, posiadają nieprzeciętny gust artystyczny, własne poglądy, są indywidualistami, to wykazują również większe odchyły seksualne, mają często różne dewiacje. Zauważyłem to też po wielu znanych osobach historycznych. Są nieprzeciętni, i ogólnie też nieprzeciętni w swoich upodobaniach.

Są kreatywni w życiu seksualnym. Może dlatego kobiety lecą na prostaków, bo oni lubują się po prostu w cipkach?

Osoby, o których pisałem mogą się zadowalać w różny sposób. Mogą wykazywać sporo dewiacji. Często osoby utalentowane mocno, albo uzdolnione, inteligentne, kreatywne, z nieprzeciętnym gustem, indywidualiści, nie idące za tłumem, są albo gejami, sadomasochistami, fetyszystami, biseksualistami, pedoflami. Mogą oczywiście też przejawiać normalne skłonności. Ale sądzę, że jednak jest coś na rzeczy.

mowa o mnie w tym temacie

1:15 tak, ty akurat jesteś pedofilem

Widze, ze autor tematu tylko czeka, az ktos sie zacznie burzyc, ze przeciez homoseksualizm to nie dewiacja seksualna.

Tutaj autor. Nie wiem, czy homoseksualizm jest dewiacją, czy nie. Być może i jest orientacją, ale zapewne dość rzadszą.

Kurde, jakbym o sobie czytała...

Jestem nieprzeciętną dewiantką