koty

Karma Whiskas jest zbilansowanym posiłkiem dla naszych kotów,która wspiera ich rozwój na każdym etapie życia.Mój kot bardzo uwielbia Whiskas,jest po nim pełen energii a i jego sierść stała się bardziej błyszcząca.Polecam tę karmę dla kotów

Ma mniej więcej tyle wartości odżywczych i zdrowotnych co tektura z glutaminianem. Jest tak wartościowa jak parówki z biedronki...

a ja szukam sposobu,żeby przegonić te wszystkie koty,które przychodzą do mojego ogrodu.znacie jakąś skuteczną trutkę lub inny sposob na pozbycie się tych parszywców?

Mój kotek zjada Whiskas i jest zdrowy i aktywny. Jego sierść jest mięciutka i błyszcząca. Polecam

gość 2016.04.08 a ja szukam sposobu,żeby przegonić te wszystkie koty,które przychodzą do mojego ogrodu.znacie jakąś skuteczną trutkę lub inny sposob na pozbycie się tych parszywców? x daj im ten reklamowany whiskas ,zdechną szybko

Ulubioną karmą mojej kotki jest karma Whiskas. Wypróbowałam już kilka marek, ale tą moja Czikita uwielbia i nie chce innej! To chyba świadczy o jednym...Twój kot kupowałby Whiskas. ;-) Karma pełna zbilansowanych produktów, w przystępnej cenie, miks smaków do wyboru - nie ma mowy o monotonii. Są dostosowane dla maluszków, średnich kociaków i staruszków. Czego chcieć więcej... :)

Ja też od zawsze każdemu swojemu kotu podawałam Whiskas i moim zdaniem ta karma jest najlepsza, zaraz po niej Kitty Cat. Teraz mam akurat psa, ale powoli zaczynam planować i kotka, miałam kilka w swoim życiu, pies jest łagodny i nie zagryzł by swojego nowego "kolegę", jednak z tym jeszcze z rok poczekam aż pies jeszcze trochę podrośnie i dojrzeje, na razie myśli tylko o zabawie i mógłby zacząć gonić kotka. Tak czy siak wracając do tematu...Ja jeszcze słyszałam o karmie Royal, ale to dla rasowych kotów, wiele osób poleca. :)

Próbowaliśmy jakiś czas temu innej karmy dla naszego kotka,ale niestety inna mu nie smakowała, więc dostaje WHISKAS która jest sprawdzona i bardzo zadowoleni z niej jesteśmy, polecamy

Najlepiej podawać karmę weterynaryjną zgodnie z preferencjami i ewentualnymi schorzeniami kota. Jest karma dla kotów nerkowych, karma dla kotów starszych, dla kociąt i tak dalej. Lepiej nie kupować byle jakiej karmy na wagę na bazarze bo nie wiadomo, co to naprawdę jest.

Dużo na temat kotów dowiecie się też na; http://royalcanin.pl/kot/kocieta . Koty to super zwierzaczki i na pozór bardzo czyste, ale trzeba im w tym pomóc. Dobrze pielęgnować i żywić od małego, aby były silne i ładne miały futerko.

raz mi kolezanka podrzucila kota na rok bez zadnej kasy za to dajac wskazowki co kot je.oczywiscie karme z najwyzszej polki dostepna w sklepach dla zwierzat.ja oczywiscie nie bylam glupia zeby wydawac na karme dla kota wiecej jak na karme dla siebie, zwlaszcza ze byl wredny.Kupilam whiskas, byl zdziwiony, ale zjadl.a poniewaz mowic nie umie, nikt sie nic nie dowiedzial

Karmiłam kota cały czas Royalem, potem leczniczym. Żył 7 lat, w wieku 5 zachorował na niewydolność nerek. Miał też kamienie nerkowe. Wszystko zgodnie z zaleceniami specjalistów, wierzyłam w swojej naiwności, że karma dla kastratów chroni nerki, cuda, wianki. Dostawał pastę odkłaczającą Bezopet i to akurat jest produkt godny polecenia, nie jakieś zatrute trawy z Biedronki. Karmy to biznes, jak każdy inny, potęga mediów i reklamy, po prostu zapchaj żołądek dla psa czy kota, jak nie masz czasu gotować dla niego ☺

Dzięki karmom gotowym, nie musisz tracić czasu na pierdoły, otwierasz puszkę, wór czy saszetki i masz problem z głowy. Posiadanie zwierzaka jest mniej uciążliwe i pracochłonne, to jest największa zaleta wszelkich gotowych karm, wszystko jedno jakiej firmy. Marketowe są tańsze, więc mają branie. Komu się chce bawić w diety BARF, gotowane kurczaki i przemrożone wołowinki. Najczęściej hodowcom, nie spotkałam jeszcze żadnego, który pochwala karmy komercyjne. Co najwyżej suche, z dobrych firm i mięso