Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mogę spać

Polecane posty

Gość gość

prze Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj ja też wyjątowo nie mogę usnąć z powodu natłoku kłopotów i myśli... jestem po prostu załamana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co on/ona Ci zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego ? Co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze mój narzeczony od jakiegoś czasu nie ma na mnie ochoty i wogóle na seks, i jest mi strasznie przykro, jesteśmy razem 1,5 roku, mieszkamy razem od 6 msc i boję się myśleć co bedzie dalej :(:(:( druga sprawa to to, że mój brat chce wyciągnąć ode mnie kasę i nawet nie pomyśli że może ja też moge tej kasy potrzebować :( zresztą opisałam już to w jednym wątku, jeśli masz ochotę , to przeczytaj sobie wpis "potrzebuję pomocy"... czuję się taka samotna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
nie prosciej z facetem pogadać zamiast wylewać tu swoje żale ? nie rozumiem dlaczego kobieta nigdy nie może wybrąc najprostszego, oczywistego rozwiazania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kopnij w dupę tego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę z nim teraz rozmawiać bo jest w pracy... a rano jak wróci to pewnie nawet nie pozwoli mi się przytulić bo powie że nawet mu spać nie daje.. boję sie nawet zbliżyć do niego bo niewiem czy mnie odepchnie czy przytuli..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
nie obraź się ale na mój gust masz coś z głową nie teges.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi to mowic ale skoro twoj facet nie ma na ciebie ochoty to pozniej bedzie tylko gorzej...mowie to jako facet ...a bratu powiedz ze nie masz kasy i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no obawiam się tego że później może być gorzej, ale ja go kocham :( planujemy wspólną przyszłość ... niby mi mówi że mnie kocha ale zrobił się dziwny, odkąd powiedział mi, że w pracy go klientka podrywała.. jak wstaje to leci do kompa od razu, ale nigdy nie widziałam, żeby przy mnie coś pisał.. przeważnie siedzimy w jednym pokoju każde przy swoim komputerze więc jedynie podczas mojej nieobecności może z kimś pisać lub czatować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazde przy swoim komputerze...no to gratuluje...moze ten wspolny czas powinniscie spedzac raze gdzies poza domem a jak juz w domu to bez komputerow...hmmm...wyglada mi to na to ze on ma kontakt z nia i juz nie jestes na pierwszym planie...niestety...sami sobie na to zapracowaliscue...komputery,tablety itp...sprobujcue bez tego spedzac czas...a zobacztsz jak jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie siedzimy calymi dniamy przy komputerach, wychodzimy do znajomych, czy coś innego robimy.. no właśnie się boję że coś się zaczęło dziać między nim a tamtą dziewczyną... chociaż jego przyjaciel mi mówi, że on nie jest taki,żeby lecieć na dwa fronty, i każdy z jego znajomych mi to mówi, ale teraz to niewiem co myśleć... muszę poważnie z nim pogadać niech mi powie co jest na rzeczy, to wtedy będę wiedziała co robić... ale jest mi cholernie źle na myśl o tym, że inna dziewczyna całkowicie przykuła jego uwagę :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On moxe nie leciec na dwa fronty...mylisz znaczenie tego pojecis...poprostu bylad ty ale moze pokazal sie ktos lepszy...nie przeskoczysz tego i najlepiej dla ciebie bedzie jak ty dasz sobue spokoj z nim...a roxmowa...mm...moze krecic i sciemniac takze sana wyczujesz...ale zrobisz jak chcesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niewiem już, co mam robić, a raczej jakie posunięcie będzie właściwe.. myślę że szczera rozmowa powinna pomóc bo ja nie zniosę tego, że on może mieć inną.. :( jeśli się okaże że jednak ktoś się pojawił w jego życiu, to dla mnie będzie wielki cios, bo on jest dla mnie kimś stałym w moim zyciu, kimś na kogo zawsze mogłam liczyć nawet w najbardziej beznadziejnej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byc moze tak jest...nie wiem...chybz masz racje do tej szczerej rozmowy.Najpierw zastanow sie nad pytanismi ktore chcesz zadac..wiem ze mozesz go xjesc tym i bedziesz potem juz wiedzials w jskim mirjscu jestes ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfsdfs667dfsdf
ja też.... a sen miałam zawsze doskonały, zasypiam nie wiem kiedy, śpię kamiennym snem, ale ... przez Ciebie budzę się w środku nocy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×