Idę sama na koncert

Czy jestem dziwna?

Nie. A jaki koncert? Jakby był jakiś fajny koncert w moim mieście, to też bym poszła, sama :)

A skąd jestes? :)

nie jesteś ,ale tylko w necie ,w realu ludzie i tak patrzą jak na ufoludka ,wiem bo też chadzam sama ,nie nie dlatego ze nie mam z im ,a dlatego ze ja chcę na koncert a nie na podryw/rewie mody/ chlanie.

Mnie martwi to ze tam beda znajomi ktorzy beda glupio plotkowac ze przyszlam sama :(

No wlasnie ja tez z tego wzgledu chce isc, jak nie pojde to nie wybacze sobie ze przegapilam znow koncert na ktory bardzo bardzo chcialam isc. Tez umawialam sie wczesniej ze znajoma ale ona wycofala sie w ostatniej chwili a inny kolega pracuje tego dnia ..tak wiec postanowilam isc sama.

No tak, ludzie będą sie dziwić, w sensie niektórzy, tacy co to lubią się gapić na innych :D Ale czy to powód żeby nei iść? Idź i baw się dobrze :) Jak będą tam znajomi to możesz podejść na miejscu do nich i zagadać, ale równie dobrze możesz po prostu znaleźć fajną miejscówkę blisko sceny i mieć resztę tłumu gdzieś :)

Wlasnie tak chce zrobic wbic sie w tlum i dobrze bawic sie. Tak ale z pewnym znajomym nasza znajomosv troche niepomyslnie sie zakonczyla poza tym on pewnie bedzie z dziewczyna wiec nawet nie wiem czy mi bedzie wypadac by sie dopraszac do nich. Tez kiedys narozrabialam w przeszlosci i on byl na mnie przez jakis czas zly. Teraz wiem ze jest juz ok czasem gadamy na fb ale mimo wszystko mam wrazenie ze dalej to sie za mna ciagnie .. No i wlasnie ze zaraz bedzie jakies dziwne gadanie " ze x (ja) przyszla sama". :|

wbij się w tłum i się baw, bo tak to za dużo myslisz i przez to nie bedziesz miała zabawy