mąż poszedł na kawalerski kolegi a ja wynajełam testerkę wierności

ciekawe czy będzie miał się z czego tłumaczyć czy jednak jest ok , czekam zniecierpliwiona

testerka wiernosci hahahahaha czyli co , wynajelas prostytutke zeby go poszczula ?

A ile zapłaciłaś?

cena tyle co za klasyczny stosunek bez calowania i loda:)

dziwne to ,ja też wynajmowałam testerkę wiernosci dla pot męża siostry ,ale to była profesjonalistka a nie prostytutka ,załaciłam 800 zł, impreza u profesjonalnej testerki kończy sie na próbie namietnego pocałunku i ewidentnej propozycji bara bara z jego strony,testerka uwodzi go dotąd póki nie ulegnie,mój niedoszły szwagier uległ ,ale z relacji testerki wiem że sa faceci co potrafią po prostu powiedziec "s********j k****o ja mam żonę" choćby nie wiem jak kusiła. ps: moja siosta mu wybaczyła ale ślub odłożyli na kiedys tam a do mnie ma urazę bo twierdzi że to normalne że kuszony facet ulegnie . Normalne ?? hmmm nie sądze ...

moja przyjaciółka wynajela taka żeby sprawdzić mojego męża. on nie uległ, ale ona nie jest już moja przyjaciółka choć minęło 8 lat. nie dziwię się ze siostra ma do Ciebie żal, ja do byłej przyjaciółki mam-robiła coś za moimi plecami i kłamała. nie ważne intencje, liczy się fakt, nie zaufam jej już. twoja siostra pewnie myśli podobnie.

to nie było tak ,to był nasz wspólny pomysł,nie działałam za jej plecami , wyłożenie kasy na testerkę było moim prezentem na jej panieński

Sraja muchy będzie wiosna

fantazja was dziewczynki ponosi a jak ta treser.... sory testerka proponuje numerek a facet sie godzi to co ida bara bara ?