Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pewnie dla niektorych to smieszne a

Polecane posty

Gość gość

Ale nareszcie czuję, że życie mi się trochę poukładalo...Mam stałą pracę, mąż też, zarabia ok, mamy w końcu własne mieszkanie (grubo po 30-tce ale lepiej późno niż wcale), co prawda według standardów kafe to kurnik bo 40 metrów, jesteśmy zdrowi, dziecko rośnie i zaraz zacznie szkołę więc to już mamy młody człowiek z którym cudownie można spędzić czas, mamy dobre relacje z rodziną. Jedyne co chciałabym jeszcze osiągnąć to zrzucić 5-8 kg, wtedy będzie pełnia szczęścia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodzenia, najważniejsze, aby gonić króliczka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra postawa. Tylko brać z Ciebie przykład autorko. Ja też mam sporo powodów do radości a zawsze znajdę coś co mnie dołuje. Muszę zmienić nastawienie. A mieszkanie 40 metrów jest calkiem ok. Ważne by dobrze zagospodarować przestrzeń. My mamy 56 też jest ok ale dopiero po remoncie bo wcześniej to była klitka ze ścianami w złych miejscach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym chciała zrzucić 5-8 kg :) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dalej czekam aż mi się poukłada... troszkę Ci, autorko, zazdroszczę, zwłaszcza takiego poczucia stabilizacji, że wiesz że jutro też będzie fajnie, że masz poczucie bezpieczeństwa. Mamy dobrze, owszem, całkiem nieźle, ale do tej pory, a mamy prawie 30 lat, nie mamy stałej pracy, nie ma stałych zarobków. Ma to swoje plusy, ale minusy owszem, też. Nie wiem nigdy jak będzie za miesiąc... Tyle że mąż i synek są dla mnie zawsze źródłem szczęścia. Ale reszta... myślałam że w tym wieku trochę stabilniej będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale niw smieszne. Wspaniale. Powodzenia zycze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, jakie są standardy kafe, ale fakt, że dla mnie 40 m to mieszkanie dla singla, maks dla pary. Do głowy by mi nie przyszło kupować mniej niż 60m2 planując jedno dziecko (a przy dwójce etc. odpowiednio więcej). Jak na takiej powierzchni mieć sensownej wielkości salon, sypialnię i pokój dziecka? :0 Chyba, że śpicie na kupie jak kiedyś w lepiankach, ale wtedy nie ma sie czym chwalić, tylko żalić się powinnaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym miałoby być śmieszne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajcie sie ktos niewyzyty co potrzebuje popisax o sexie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×