poszukuje towarzyszki towarzyszek na wyjazd do anglii!

cześć dziewczyny! szykuję się na wyjazd do anglii (ktorys z kolei z moich zagranicznych wyjazdow), przychodza ostatnie beztroskie lata, bedac jeszcze bezdzietna panienka chce wykorzystac ile wlezie! jade tam zyc, nie na zawsze(chyba, bo kto wie?), pracowac, moze zaczerpnac troche kultury i nauki, jesli czas pozwoli. wiadomo, ze w kupie razniej, dlatego w tym miejscu poszukuje towarzyszki/towarzyszek kolejnej przygody. ktos cheetny? :)

jak ci facet nie przeszkadza to napisz nowezycie777@wp.pl

Ile masz lat i skad jestes, moze podaj swoj link do fb lub sympatii aby cie zweryfikowac

Ja byłabym chętna ale to pod koniec czerwca bo mam egzaminy w szkole policealnej

jest ktoś chętny na wyjazd do Anglii w najbliższych tygodniach?

Hej szukam osoby do wspólnego wyjazdu sama mam 20 lat najlepiej dziewczyna razem raźniej chce wyjechać jeszcze w lipcu najpóźniej początek sierpnia na dłużej możliwe ze na stale, ktoś ma podobne plany. Jadę tam przede wszystkim pracować i uczyć się języka a potem ewentualnie chce podjąć studia bądź kursy zawodowe. Szukam poważnych osób nastawionych na prace i naukę. Pozdrawiam

Tutaj nie ma juz pracy dla emigrantow, po za tym jest coraz niebezpieczniej. Odracam wyjazd, chyba ze chcesz w wazonie wrocic do rodziny.

Nigdzie szmato nie pojedziesz. Anglia zamyka granice juz. Koniec szczurowania wiesniaro po wsbzdecie. Do roboty sie wez w PL lub oddaj kase za nauke oszustko BUEHEHEHAHHAHAAAEEE

jeszcze kur/wa nawet ta anglia nie wlaczyla artykulu 50 :O a nawet jesli oficjalnie wyjda to jest na to dwa lata, a potem moze rownie dobrze jak kazdy ubiegac sie o wize pracownicza, jak to bylo kur/wa Z A W S Z E!!!!!

A po co ci towarzyszki? W niczym ci nie pomoga, a dodatkowo, jesli sie okaze, ze jestes bardziej rozgarnieta od nich, to tylko beda cie zciagac w dol. I tak zreszta nie bedziesz ich widywac bo bedziesz non stop w pracy. Do wyjazdu za granice do pracy trzeba miec twarda d**e. Jesli ktos ma problem z brakiem bratniej duszy za granica, to serio zastanowilabym sie nad wyjazdem. Proponuje tez zrobic sobie reality check - studia w UK? Kosztuja min. 9 tys. funtow za rok. Ale najpierw musisz miec 3-5 GCSE, z ktorych kazdy trwa rok, IELTS, ktory jest trudny i kosztuje 150 funtow oraz doswiadczenie w pracy lub wolontariat w UK. Wbrew temu, co sie niektorym wydaje, tu nie jest tak latwo. I serio, szybko sie przekonasz,ze brak towarzysza to byl twoj namniejszy problem.

A ja dwa dni po przyjezdzie znalazłam pracę w hotelu za 2.000£ netto. Praca jest i wcale nie jest tak źle jak piszecie. Mieszkam w Brighton i tu jest taniej niż w Londynie. Teraz w sezonie dużo turystów. Angielski podstawowy ale szlifuję. Nikt nikogo stąd nie wyrzucili. Ludzie ok. Przyjeżdżaj!

Hahaha co za bzdety. Chyba blow joba niezlego zrobilas :D £2k to masz, ale moze za 2 miechy jak dobrze pojdzie.

Jesli lubisz od tyłu moge cie zakwaterowac na Ealingu kochanie;)

2000 funtow za prace w hotelu? Chyba tam d**y turystom bedziesz dawac :D