Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto zajmuje sie dzeckiem w czasie wakacji mamy szkolniakow

Polecane posty

Gość gość

corka jest w 1 klasie. i wielkimi krokami zblizaja sie wakacje. 2 miesiace wolnego. i co tu zrobic z dzieckiem przez ten czas. urlop jest ale nie dostane na tyle dni. jak wy sobie radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam na tyle dobrą sytuację, że mam obie babcie niepracujące. Ale i tak nie zamierzam się nimi w stu procentach wysługiwać. W lipcu mam jeszcze końcówkę macierzyńskiego na młodsze dziecko plus wezmę trochę urlopu, potem wysyłam syna na kolonie i może ze dwa tygodnie u babć. Ale znam rodziców, którzy całe lato wymieniają się urlopami. Może pomyśl o półkoloniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Wawie i moje dzieci chodzą do "dyżurnych" szkół na lato w mieście a potem my bierzemy urlop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze wlasnie beda cos organizowac. dobrze ze mam taka prace ze moge sie wymieniac opieka z mezem. ale niewiem czy to sie sprawdzi az 2 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcai i ciocia mieszkające na wsi na przemian ze mną brały urlop, W sumie to mam taką pracę że dzieci mogłam że sobą zabierać.... Teraz ze starszą nie mam problemu bo sama się sobą zajmie a młodsza, 9 l siedzi ze mną w pracy bo lubi. Pracuję w prywatnym żłobku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GretaReta
Na dwa tygodnie mam urlop - tydzień na wczasy i tydzień na lenistwo w domu. Pozostały czas spędzi z moja mama i pojedyncze dni u cioci ktora ma córkę w tym samym wieku, u kolegi, u innej cioci na jedna nocke - moj syn jest bardzo gościnny :D teściówka moja nie pracuje ale na nią liczyć nie moge, zapiera sie nogami i rekami przed wzięciem jakiegokolwiek wnuka chodźby na jedna noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt, moja córa siedzi sama. ma kolezanki na podwórku i to z nimi zazwyczaj spędza czas. poza tym jeździ zawsze na jakiś obóz no i z nami na wakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na szczęście mam niepracującą mamę, która na 2 tygodnie wyjeżdża z wnukami. Poza tym ja wyjeżdżam z synem na 2 tygodnie i na 2 tygodnie jedzie na obóz. Pozostałe dni spędza też z mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak kto... rodzice... u mnie wyszarpany urlop spędzimy razem na splywie Krutynią, z bazą w http://Krutynianka.pl , to bedzie 10 dni, 2 tygodnie bieganie po podwórku, kolejny czas to tydzien polkoloni, a potem to juz licze na tesciową..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ilez lat mają te babcie,że są niepracujące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to się dziwie, że prawie każda mama ma niepracującą babcię. Aż tyle kobiet nie pracuje? Czy wasze mamy są już na emeryturze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama pracuje, tesciowa tez i nie wyobrazam sobie prosic ich o wzięcie urlopu zeby zajac sie wnukiem. Jak to u nas wyglada? Ja biore 2 tygodnie urlopu w lipcu i jade z dziecmi na tydzien. Pozniej starszy bedzie chodzil na półkolonie, a mlodsza do przedszkola ( oboje od 8 do 14). A w sierpniu urlop bedzie mial maz wiec pojedzie znimi. A druga polowa tak ustawiona, ze ja bede wracac po pracy, a maz będzie szedl na druga zmiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pracuje dorywczo w domu, ma 59 lat. Moja mama nie pracuje od wielu lat, bo nie musi - tata utrzymuje dom. Ma 56 lat. To nie jest aż tak dziwna sytuacja. Powiem wam, że np. tata mojej koleżanki jest emerytowanym wojskowym i zajmuje się wnukami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiele kobiet nie musi pracowac,bo mąż duzo zarabia,ale CHCE byc niezalezna i np.mieć kiedys swoja emeryturę-do ost.gościa,ktory wali tekst o swojej niepracującej mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są inne sposoby na życie. Więcej sobie można odłożyć na funduszach niż się doczekasz z ZUS- u. To że ktoś nie pracuje, nie znaczy, że ściany będzie gryzł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, tutaj na wszyscy mają IKE, III filar, fundusze inwestycyjne a KNF mówi, że indywidualnie na swoja emeryturę oszczędza ok 2% Polaków....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze można zapisać na kolonie na 2 tyg, dopytać czy w okolicy są organizowane półkolonie. U mnie są takie z wyżywieniem, jeżdżą na basen, do kina, teatru, są zajęcia plastyczne, ale miejsc już nie było po feriach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te babcie nie pracują, no bo to kury domowe, narodziły dzieci i siedzą w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do funduszy inwestycyjnych: "gość dziś No tak, tutaj na wszyscy mają IKE, III filar, fundusze inwestycyjne a KNF mówi, że indywidualnie na swoja emeryturę oszczędza ok 2% Polaków...." jeśli ktoś inwestuje w fundusze i chce oszczędzić na swoją emeryturę unikając stresów i dużych spadków, to warto, aby korzystał z wsparcia. Takim wsparciem są np. narzędzia analizujące sytuację funduszy inwestycyjnych. Nie tylko zbiera się informacje o ogólnej kondycji inwestycji, ale także można ustawić alerty z powiadomieniem, jak fundusz zarabia - czy traci czy zyskuje. Warto wypróbować póki są za darmo: http://ankieta.targeto.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co w tym dziwnego, ze babcie sa niepracujace. Moja mama jest na emeryturze. urodzila mnie jak miala 30 lat. Ja swoje dziecko rodziłam w wieku 31 lat. Tesciowa mała jeszcze póżniej dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt. Dziecko od 7 r.z prawnie może przebywać już be zopieki i samodzielnie poruszac się po otwratym terenie poza domem. Sama siedzi w domu do czasu powrotu naszego z pracy, a potem jedzie na oboz harcerski, potem na kolonie, a potem na zieloną szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy miałyście może kiedyś do czynienia z portalem e-learningowym, który nazywa się "Click&Dance"? Co o tym myślicie? Według mnie pomysł wydaje się być w porządku :) Nauka tańca i rytmiki w domu, przed telewizorem to może być faktycznie fajny sposób na odpędzenie nudy :) link: http://click-dance.eu/pl-PL/DanceCourses

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×