Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam, bo lubię

Polecane posty

U mnie zawirowania, mam problem z M :( Pulmonolog kazała mu zrobić rentgen płuc, no i wylądował w szpitalu. Zrobili mu TK i wyszło, że ma guza na lewym płucu. Teraz czekamy na wynik bronchoskopii, operacja albo chemia. Poza tym akcja ogórek, bo nawet mi rosną, więc lecą kiszone i korniszony :D Do siedliska przyjechał siostrzeniec z rodziną, zajęcie jest chociaż nie są upierdliwi :P Praktycznie nie przesiadują w domu tylko na zewnątrz, bo pogoda była super, dopiero dzisiaj lekko się popsuła, bo popadało :D Jutro wyjeżdżają :) Wzięłam urlop, ale w poniedziałek do pracy :P Spokojnego wieczoru wszystkim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze, że w telewizorni mam więcej programów, bo inaczej nie byłoby co oglądać:P w każdej stacji to samo:P trochę można, ale ciągle i wciąż???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo panem F zajmować się będą swatowie? dobrze mieć takich zaprzyjaźnionych ludzi, którzy mają serducho dla zwierzaków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idę nakarmić ślimaczka, wczoraj jak lało ożywił się sam i tak wędrował od 18 do 23 nie mogąc znaleźć sobie miejsca, rano znalazłam go na ręczniku, na którym leżały schnące trampki. teraz muszę go obudzić na kolację;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ ja ślepa jestem:p Fruwającą dopiero teraz zauważyłam:o wybacz kochana 👄 i znów masz stres... trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry piątkowo. Stawiam biurową kawunię. Mimo, że moje zycie nabrało wyjątkowego przyśpieszenia i na wszystko brakuje mi czasu (kochany rower!!!!) udaje mi sie łączyć koniec z końcem i to najważniejsze. W przyszłym roku zrobię "adieu" ogródkowi i warzywkom bo nie nadążam i zarosły mi bardzo. A ja nie lubię niczego bylejakiego. Jak kocham to kocham :P:P:P:P Wczoraj nawet podglądałam wizytę Ojca Świętego w "mojej" Częstochowie i Krakowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda z nas ma problemy większe lub mniejsze. Ale na tym polega życie. Cieszymy się gdy nam sie wiedzie. Płaczemy gdy akurat mamy pod górkę. Ale kochajmy, szanujmy życie...bo tak szybko umyka... Prawdopodobnie jutro wybiorę się do Cz. Dziś narobię golabków i kotletów by rodzinka nie padła z głodu... A jutro fruuuuuwam ;) Buziaki dla kadej z nas 👄.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ija :) Dorix.. melduje się na biurową kawunie :) dzięki 👄 zulka ..mam tylko jedna sis. ustawiła się do foty choć i na co dzień trzaska takie minki :D a w srodku jest człowiekiem bardzo ciepłym i jak każdy człowiek ma swoje wady ale to moja sis. i taką kocham z wadami :D bo już się nie zmieni :O Wszystkim miłego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jeszcze raz melduję się piątkowo i niniejszym oświadczam, że mój urlop przeszedł do historii:P dobrze było, ale się skoczyło. za szybko zdecydowanie... dziś zaliczyłam rynek, mizianie (jak mawia Betulka ) stópek i łapek i czuję się jak nowo narodzony człowiek;) Orsejko i bardzo dobrze, że nie nosisz żadnej urazy do sis. bo życie za krótkie, by się boczyć. tak trzymaj, a ja powinnam brać z Ciebie przykład, bo u mnie nadal kiepsko w tej sprawie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff udało się:) Teklo już się spakowałaś? Dorix jak możesz to korzystaj, miłego pobytu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robię właśnie ogórki z chili do słoików, robiła któraś może? ogórki w skórce pokrojone w grube plastry, główka czosnku w plasterki. osobno gotuje się zalewę ze szklanki octu, 6 łyżek oleju, 3 łyżeczek chili, pół kilo cukru i 3 łyżek soli. zalewą zalałam ogórasy, teraz się przegryzają w misce, za dwie godziny powkładam do słoików i zapasteryzuję. jadłam w zeszłym roku - koleżanka robiła - i tak mi smakowały, że postanowiłam popełnić sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie to nie;):P posłuchajcie jaka piosenka wpadła mi ostatnio w ucho https://www.youtube.com/watch?v=z2NWS0l2LeQ babka wygląda jak facet, ale głos ma niebanalny no to paaaaaaaaaaaaaaaa P.S. Teklo przyjemnego wypoczynku życzę, odzywaj się w miarę możliwości i wracaj szczęśliwie, paaa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wychodzi na to, że dzisiaj ja spałam w czytelni:P zatem na mnie wypadło zaserwowanie śniadania. nie będzie tak wykwintne jak Tekli, ale siłę da. świeży chlebek posypany makiem z masłem i serem salami, na to pomidor i cebulka (jak ktoś może taką surową) - niebo w gębie:D:D:D na zapitkę herbatka earl grey z cytryną, kawa we własnym zakresie, bo nie piję i zwyczajnie nie mam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam się odchudzać, a co robię? nocne drożdżowe rośnie, dziś będzie ze śliwkami, oj będzie tycie na potęgę:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruszcie się dziewczyny, te które są i mogą machnijcie łapką, bo... ręce opadają:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zulko jestem :) co prawda o nie typowej jak dla mnie porze :) Teklo.. miłego odpoczynku ,szczęsliwej podrozy 👄 zulko..u mnie ukrop pewnie i u ciebie też :) ..wracając do tematu naszych sis.. koniecznie postaraj się odpuścić bo szkoda czasu zycia ..ja przemilczałam wszytko ale powiem że moja sis dużo się zmieniła zupelnie inaczej podchodzi do spraw ktore były powodem obrazy ..nauczyła się pytać :D . Wszystkim miłego wieczoru :)meldujcie się prosze !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć i pozdrawiam. Kawusie i herbatkę stawiam.UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU Miłej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie forumowe koleżanki :) Zaczynamy sierpień. Lato trwa. Sobote i niedzielę spędziłam w Cz. A właściwie w plenerze, bo jeździliśmy, jeżdziliśmy, jeżdziliśmy..... Tyle naszego :) A dziś zaczynam biurowanie. Stawiam kawunię i herbatkę :) Dobrego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Dorix .. dziękuję za biurową :) ciesze się ze odpoczęłaś trochę zrelaksowana ..powinno wystarczyć na tydzień o ile mamcia nie da w kość tak jak to robiła wczoraj moja :O ..chyba zmiana pogody dała o sobie znać :O Teklo ..miłego urlopu 👄 Wszystkim miłego dnia kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Do kawy przyniosłam ciastka, wstawiłam do gara. Tekla miłego pobytu, nabieraj sił, bo następny urlop za rok:( U mnie pada od wczorajszego wieczoru i ochłodziło się. Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mało mnie jest i będzie. Moja mama coraz słabsza, muszę poświęcić jej więcej czasu - tak się boję gdy ją widzę 😭...taka słaba świecuszka :-(. Trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie rano pokapało i trochę się ochłodziło, ale później było ok :D Jutro jadę z M na konsultację, doktory zadecydują co dalej. M ma stracha wielkiego, ale jak go opieprzam za papierosy, bo dalej pali to warczy na mnie Nie rozumiem tej głupoty, tak jak w czeskim filmie, gdyby głupota miała skrzydła to by unosił się jak gołębica :) Zmeldowałam się więc do jutra, dobrej nocy wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja... Smutno bez naszej kochanej Tekli. Dobrze, że Terix ciastka przytachała bo byśmy były przez cały dzień o suchym pysku....👄. Betulko, doskonale rozumiem Twój strach. Mój strach aktualnie siedzi w fotelu i ogląda telewizornię. Jest inaczej niż przed chorobą, ale i tak dziękować Bogu, że niebezpieczeństwo zażegnane. Fruwająca....palenie jest WIELKIM nałogiem. Nie warcz na M...to już i tak nie będzie mieć większego znaczenia na wynik jego choroby....Ja nie palę od kilku lat. Mam nadzieję, że już nie wrócę do palenia....bo mój Cz. jest wrogiem papierosisków. Jest tak wyczulony na dym papierosiany, że nawet nic nie kupuje na bazarze od osób palących. Nic w sensie np. truskawki. Bo mu śmierdzą truskawki tytoniem. Ma węch jak pies :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza Zulka wróciła dziś do pracy. Z tej rozpaczy aż nie ma kiedy do nas pomachać :D Ja juz w mojej pracorze wychodzę na prostą. dziś rozmawiałam z szefem. Prawdopodobnie od 10 września wezmę sobie 10 dni urlopu i pojedziemy z Cz. ...w okolice Terix. Jeszcze nigdy nie byłam w tamtych stronach... No to dobranoc Czytelnio....👄.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witanko kochane :) i umnie troche pochłodniało ale to mi odpowiada ..ostatnio to był ukrop ble.. kawunia podana z dymkiem (_)(_)(_)(_)(__)_)(_)(_) Dorix.. smutno ale Tekla musi odpocząć te pare dni prędko przelecą i Tekla ponownie zawita do czytelni z wyszukanym sniadankiem :) Fruwająca ..trzymam kciuki za tego M by wszystko jakoś się ułozyło po dobremu :O ...a papierochy mozna i trzeba porzucić ..popieram ....zresztą lekarza na pewno mu to powie :) Wszystkim miłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to przypędziłam na kawunię do Orsejki {usta]. Orsejko, dymek mmmmm....................................dzięki bardzo 👄. U mnie też rześko. Ranki i wieczory wręcz zimno. Musowo narzutki nakładać bo z krótkim rekawkiem nie da rady przejść do biura. No i zakasuję rekawki i do roboty..... A coraz mniej mi się chce pracować :P:P:P Przytulaki każdej zasyłam i życzę dobrego dnia. I wytrwałości w dążeniu do marzeń :D😍.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kłaniam się nisko Dorix masz rację wróciłam do kieratu i zaczęło się:P szkoda gadać:o Tekla nasza coś w pośpiechu wyjeżdżała, bo jak nie ona, nie zdążyła nam pomachać na pożegnanie:( ciekawe czy się odezwiesz z siedliska? w każdym razie ładuj akumulatorki:) Orsejko łapię oddech od duchoty, teraz właśnie pada i jak dla mnie jest ok. a co do mojej sis.... pożyjemy zobaczymy, nic na siłę:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×