Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gdzie leży uczciwość alimentacyjna

Polecane posty

Gość gość
a skąd wiesz jacy ci teściowie są dla żony autora? takie zabranianie nie bierze się z niczego! może tak jak mąż autor ciągle podkreślają że jest z biednego domu I "nic nie wniosła" - może jak musi tego codziennie wysłuchiwać to ma dosyć i dziecka też nie chce im dawać żeby słuchało jaką ma matkę biedaczkę a i zapewne oszustkę i złodziejkę co się do "bogatej" rodziny wkręciła x znacie sprawę tylko z jego opowieści - nie wzbudził autor mojej sympatii - chwali się majątkiem do którego złotówki nie dołożył i obrabia tyłek własnej żonie wytykając jej biedny dom z jakiego pochodzi - a to naprawdę nie jej wina, nikt sobie rodziców nie wybierał - a kombinowanie jak tu najmniej alimentów zapłacić dla mnie jest najzwyczajniej OKRADANIEM WŁASNEGO DZIECKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś durna chyba sam pisze ze na dziecko chce dawać i nie wie jak to obliczyć. Tylko nie chce by jego żona za te alimenty na dzieci sama siebie utrzymywała, imprezowa itd. I sorry bardzo dziadkowie mają prawo widywać wnuka i ja by. To sadownie ustaliła na ich miejscu. Takie wstrętne baby najpierw zabraniają widywać się z dzieckiem a później pretensje ze się nim nie zajmują. Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie chce żeby żona "utrzymywała się" z jego nędznych alimentów to niech wystąpi kochany tatuńcio o pełną opiekę nad dzieckiem po rozwodzie - żona zapłaci mu wtedy 300 zł miesięcznie i będzie mogła iść do pracy w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meda spoleczna
Racja,racja.Dziecko powinno miec kontakt z dziadkami z ktorymi mieszka obecnie plot w plot. Wcale sie nie dziwie ze gosc nie chce sponsorowac zycia kobiecie,ktora juz nie dlugo nie bedzie jego zona.Mysle ze tu chodzi rowniez o szacunek do rodzicow.Ciezko pracowali na to zeby ulatwic synowi zycie a tu przyjdzie taka ktora bedzie sie na tym pasla. Niech daje na dziecko,przedszkole a zonka byla? niebyla bedzie miala szanse isc do pracy. szkoda ze autor nie napisal wiecej o sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze tu chodzi rowniez o szacunek do rodzicow.Ciezko pracowali na to zeby ulatwic synowi zycie a tu przyjdzie taka ktora bedzie sie na tym pasla. xxx zmusiła go do ślubu, żeby się na nim "paść"? dziecko pewnie też sama sobie zrobiła żeby okradać jego i jego rodziców, tak? skoro są razem od 4 lat to jak myślisz, w jakim wieku jest dziecko? ma najwyżej 3 lata! - a to świnia z niej że się malutkim dzieckiem zajmuje i domem - powinna codziennie dodatkowo na 12 godzin w kopalni się zatrudnić, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda ze autor nie napisal wiecej o sytuacji. xxx a po co? przecież ty dopiszesz to czego nie ma i rozliczysz z tego jego żonę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 00:17 mało wiesz o życiu , powinien damę nosić na rękach bo mu dziecko urodziła i już nie musi nic robić , co za brednie . Apel do wszystkich matek ! koniec pracy ... i nie mówcie że jej nie ma bo ona jest tylko wam sie pracować nie chce ,oczywiście poza wyjątkami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,po ślubie zamieszkaliśmy w domu moich rodziców ale osobno ,nie płacimy za nic ,wypracowali dla mnie pewien majątek z którego teraz utrzymuję dziecko i żonę'' ,,na moje obecne dochody rodzice ciężko pracowali przez 35 lat to dzięki nim żyje nam sie dostatnie i nie muszę sie martwić o pracę do końca życia'' ,,zna moją rodzinę od 8 lat'' jak żonie nie pasują teście to po co z nimi mieszka , a ty chłopie jak nie chcesz sie rozwodzić , to daj swojej żonie pole do popisu . Oddaj darowizno majątek nabyty przed ślubem rodzicom , i po kłopocie . Niech wynajmie mieszkanie, idź do pracy za 1500 i zobaczymy czy nadal będzie miała ochotę na rozwód . Zapewniam że odrazu zmieni zdanie , alimenty zostaną naliczone zbyt małe i widmo pracy stanie przed nią. Skoro rodzinny interes żonce nie pasuje to niech założy własny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczas wyliczania alimentów bierze się pod uwagę wiele rzeczy - nie tylko zdolność finansową rodzica, ale także wkład w opiekę i wychowanie. Nie będzie tak, że koszta zostaną podzielone na pół - opieka nad dzieckiem też liczy się jako praca. Jesteście oboje zobowiązani łożyć na utrzymanie dziecka, a utrzymanie nie jest rozumiane jedynie jako zapewnianie środków finansowych. Co więcej - o alimenty może pozwać Cię także żona na samą siebie. Ratować się przed tym możesz próbując otrzymać rozwód z orzeczeniem o winie żony. Pamiętaj jednak, że polskie sądy nie “ważą” winy - więc jeśli żonie uda się udowodnić też coś Tobie, nawet błahostkę w porównaniu do jej przewinień - wtedy sąd orzeknie winę obojga stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam inne pytanie. Miałem kawalerski apartament, 2 lata po ślubie sprzedałem go i pobudowalismy (a w zasadzie pobudowalem) dom ze środków które uzyskałem ze sprzedaży apartamentu. Między sprzedażą apartamentu a rozpoczęciem budowy minęło ok 2 miesiące. Jak traktowany jest ten nowy dom. Jako majątek którego wspólnie się dorobilismy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sprawie alimentów warto poradzić się dobrej kancelarii notarialnej. Ja w takich sprawach zawsze chodzę do http://www.jeziorscy.com.pl/ , pracują tam kompetentne i uczciwe osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×