Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet 28 lat boi się zaangażować w związek czemu?

Polecane posty

Gość gość

Witam, PROSZĘ O OPINIE SZCZEGÓLNIE FACETÓW ,JAK WY TO WIDZICIE... smutas.gif Spotykam się z facetem ponad miesiąc.Ma 28 lat.Jest naprawdę świetny,już coś między nami zaiskrzyło na 1 spotkaniu.Z tego co wiem,miał tylko 1 dziewczynę z którą był 1 rok.A tak miał przed jeszcze 4 partnerki sexualne przez całe swoje 28 lat.Na początkowych spotkaniach było cudownie,nie ukrywam,że na 4 spotkaniu poszliśmy do łóżka.Bardzo mnie zdziwiło,bo cały czas się mnie wypytywał jakie mam poglądy na temat ślubu, związków..itp...ja ze w względu na swój porzedni dłuugi związek ,który okazał się fiaskiem po 6 latach bycia razem i zamówiona salą ślubną,powiedziałam mu,że uważam,że jak nie jest się pewnym ślubu po 2-3 latach to nie ma co dalej się z taką osobą spotykać (oczywiście zależy to od wieku..ja tez mam 28 lat ,więc też zegar tyka(wiem głupota,ale czasem jest tak,że ludzie po 3 latach są bardziej zakochani niż Ci po 6...). Po tej rozmowie on całkowicie się wycofał, nie chciał się przytulać,nic nie mówił..(odziwo sex był dalej ,ale po nim znów się zamykał..). Szczerze nie rozumiałam o co chodzi...Zapytałam się go co się dzieje,czemu tak się wycofał..on na to: "że na początku jak zaczęliśmy się spotykać wszystko szło w dobrym kierunku, coś czuł ale jeszcze nie wiedział co...że jestem mądra ,piękna i wogóle..ale po tej rozmowie jak ja to widzę -ślub po tak krótkiej relacji, to on się boi czegoś takiego,mówił mi że on bardzo powoli się rozkręca i potrzebuje czasu..a takie działania go zniechęcają i nie wie co ma zrobić,boi się zrobić kolejny krok..smutas.gif ja mu na to,że tyko mu o sex chodziło,bardzo mnie to zabolało,a on na to,że gdyby tak było nie spotykał by się ze mną dalej.Wspomniał też,ze dlatego miał tylko 1 dziewczynę,bo nie umie się zakochać,jak jest coś poważniejszego on wycofuje się...smutas.gif Nie wiem co mam zrobić,zależy mi na nim,ale boję się,wieje od niego chłodemsmutas.gif .Boję się,że mnie wykorzysta i zostawi a te gadanie to tylko takie gadanie,żeby korzystać z usług sexualnych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem dokladnie w wieku Twojego przyjaciela (jestem kobieta). Na moj gust to bardzo krotko sie znacie i zbyt szybko, bez zaangazowania emocjonalnego poszliscie do lozka. Moze byc tak,ze bedziesz dla niego jedynie pogotowiem seksualnym bo cztery wczesniejsze partnerki seksualne swiadcza o tym,ze nie ma problemow z podejmowaniem niezobowiazujacych relscji i cztery to duzo jsk dla mnie. Szczerosc na tak wczesnym etapie nie poplaca...odpowiedzialas na jego pytanie pod wplywem emocji wyniesionych z poprzedniego zwiazku a ta relacja moze niesc ze soba inne emocje i zweryfikowac Twoje poglady na zwiazek ,milosc. Nie badz jak otwarta ksiega ,skrywaj w sobie tajemnice i buduj napiecie miedzy Wami. Raczej nie osiagniesz tego wskakujac mu ciagle do lozka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja mu nie wskakuje ciągle do łózka;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co piszesz wynika,ze wskakujesz :-p Poczytaj sama siebie...ponad miesiac znajomosci, seks na czwartej randce i " o dziwio seks byl" mimo jego wycofania i olewania. Sama mu sie pchasz i tlumaczysz bidulka ...widzisz cos czego nie ma. Facet to typowy roochacz pospolity. Ta wrazliwosc i uczuciowosc jakos nie przeszkodzila mu pukac 5 innych lasek przed Toba. Zaczelas to z dooopy strony i na doopie sie skonczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciało mi się nawet czytać tego posta, bo znam na pamięc takie historie. Zasada jest prosta: jak facet nie chce się angażować, to mu nie zalezy. Znajdź sobie kogoś, dla kogo będziesz ważna. I nie bądź desperatką. Lepiej bys samą niż użerać się z bezndziejnymi facetami. Kropka. (Wiem, że i tak nie dotrze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jako facet powiem ze on sobie planowal sobie p******* i nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj pelno jest takich kolesi podobnych do Twojego Misia. Sama kiedys poznalam takiego manipulatora, ktory probowal wmowic mi jaki jest wrazliwy, ostrozny i trzeba mu czasu by sie zaangazowac a z drugiej strony tlumaczyl mi,ze Jestesmy oboje dorosli i nie ma powodu aby rezygnowac z przyjemnosci cielesnych..tak to ladnie mowil heh. Na takich jest jedna rada, gonic dziada na cztery wiatry. Masz 28 lat, nie mozesz byc taka naiwna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×