Czy związek atrakcyjnego 45 latka z 25 latką z miłości

Znajdź sobie kobietę w swoim wieku i ie zadawaj głupich pytań. Co równolatka już nie godna "miłości" atrakcyjnego 45 latka? :D Chodzi ci tylko o młodą dup.eczkę, a nie miłość. A sam opowiada farmazony o prawdziwym uczuciu :O A tak na marginesie, to prowo tego samego frajera. Ciągle zadaje te same debilne pytania.

a to 25 latki nie kochają? :D tylko 40 latki i 45 latki kochaja? :D podoba mi się Ona..jest taka zgrabna, inteligentna, miła, lubię jej towarzystwo, kocham...pragnę..

Zwiazek tatuska z corka? Ha, mylisz milosc z chucia. Chuc jest twoja. Jesli jakas panna w wieku twoich dzieci sie z toba zwiaze, to sie zastanow czego chce: pieniedzy, prestizu (twojego) czy opieki? To NIE jest milosc, to jest HANDEL wymienny. Mozsz sie oszukiwac, bredziac cos o milosci, by zaspakajac swoje żądze na jej ciele.

czego ona potrzebuje? Miłości. Wiekowo pasowałaby do syna, ale podobam jej się ...JA.

A może to ja chcę trochę jej prestiżu...wszystkim się podoba, patrzą w jej stronę lubieznym okiem, jest taka inteligentna, zarabia...

A, czyli chcesz tez trofeum. Coz, wczesniej czy pozniej bedziesz mial okazale ROGI.

nie koterba, nie łudź się - nie podobałeś się i nadal nie podobasz młodym dziewczynom, zaklinasz rzeczywistość ot co

myslisz, że będę miał rogi? A czego miałoby jej brakować?

jestes stary i szukaj rownolatki, choc z twoim mozgiem to i 50-latka Cie oleje 20 lat roznicy to moglaby spokojnie byc twoja corka a ktora kobieta chce tak starego faceta jak moze miec rownie z******tego w podobnym do siebie wieku

Ona chce i kocha mnie. Poza tym widzę, że ją pociagam i mnie pragnie.

Oj chłopie chłopie Gdzie 40 latek dla 25 łatki. To jest różnica pokoleń. To jakbym chciała z faceta i z kręgu wiekowego mojego taty. Oni są dla przezroczysci.Fajni jako ludzie nie jako partnerzy. I gdzieś mam ich kasę i prestiż wiekowy. No juz nie mowie o ciele. One się zmienia czy dbasz o nie czy nie. Natury nie oszukasz..

A jakie argumenty przemawiają, że fajni jako ludzie, a nie partnerzy. Ja dbam o nią, jestem dla niej serdeczny, licze się z jej potrzebami, jest moim kwiatuszkiem, nie zaniedbuje jej, traktuję jak księżniczkę. Czuję, że Ona też tak na mnie patrzy jak na..męża. Chciałbym się z nią zestarzeć.

Ale się nie zestarzejesz. Bo Ty juz będziesz stary a ona ciągle młoda niestety..

akurat to ze starzeniem to ci się uda. Co za czasy , że faceci dojrzali, zeby nie powiedzieć starawi pisali na takich forach łzawe teksty, czy ja i młoda d... mozemy się kochać. Nic dziwnego , że równolatki nie są toba zainteresowane. Stary a głupi. W przeciwieństwie do siksy one pewnie od razu czują, że dziecinny jesteś

młoda i tylko moja

żenada, co za facet

młoda i tylko moja serduszko.gif do czasu:) kiedyś zatęskni za młodym ujem

niby dlaczego? kupuje jej wszystko, dam dach nad głową, pomogę we wszystkim, przeprowadzę za rękę przez życie, będzie zyć jak królowa, dlaczego miałaby mysleć o innym? Czego jej zabraknie? Bardzo ja kocham. Miłości, czulosci rownież nie.

dziwnie sie z wami gada co poniektorymi, macie jakies kompleksy.

trzeba miec straszne kompleksy, zeby nie wiazac sie z mlodsza, bo cos tam sie komus wydaje.