Dziewczyna, która jest sprzątaczką

Spotykam się od kilku miesięcy z kobietą. Wykształcenie mamy to samo- czyli średnie, tyle, ze ona ma średnie maturalne- po ogólniaku, a ja średnie techniczne bez matury. Problemem dla mnie jest jej praca- bo jest sprzątaczką. Była półtora roku na studiach zaocznych, ale jej matka cięzko zachorowała, potrzebne były pieniądze na leczenie, więc ze studiów zrezygnowała i już na nie po dwóch latach (bo dwa lata zajęło to leczenie matki) nie wróciła. Obecnie jest sprzataczką. Kiedy powiedziałem o tym rodzinie, ze spotykam się z dziewczyną, która wykonuje taką pracę, to mama powiedziała mi, ze stać mnie na lepszą, że widocznie jest tępa, skoro nie wstyd jej tak pracować. Ona tępa nie jest, jest bardzo oczytana, z pasją, ale też bardzo skromna- bo bardzo mało od życia wymaga. na pieniądze zupełnie nie patrzy ile kto ma itp. Moi rodzice jej nie znają, ale matka nie moze tego przyjąć do wiadomości, ze znalazłem sobie kogoś, kto sprząta. mamy po 23 lata. Choć mamy wykształcenie takie samo- bo średnie, ja pracuję w biurze ciotki, więc pracę mam umysłową, moi rodzice także pracują umysłowo- są po studiach licencjackich. Co o tym myślicie, czy rodzice mają rację, ze naprawdę taka praca jest hańbiąca?

Aha, ona też pochodzi z biednej rodziny, ma tylko matkę, bo jej ojciec zginął w wypadku gdy ona była mała. Jej matka niedawno wyszła z choroby nowotworowej.

u, ja mam 3 licencjaty, 2 mgr i powiem ci, ze sie chyba przeedukowałam, bo teraz najlepiej wypoczywam przy sprzątaniu i niemieckich tylków podcieraniu. nie mozesz usnać czy tak jak ja- czuwasz żeby dziecku mleko zrobić :D

od kiedy nie jesteś dzieckiem nie przejmuj się za bardzo tym, co rodzice mówią o Twojej a) pracy b) znajomych c) dziewczynie, zazwyczaj chcą dobrze (choć nie zawsze), ale pierdolą od rzeczy

Ewidentnie jeszcze nie odciąłeś pępowiny skoro tak bardzo zależy ci na opinii innych. Nie wszyscy mogą i nie są orłami. Nie rozumiem twojego toku myślenia. Bez sprzątających wszyscy utonęli by w syfie. Ktoś musi tę czynność wykonywać co nie oznacza że nie ma ambicji. Ja lubię sprzątać pomimo wyższej edukacji zarabiam więcej na sprzątaniu niż po moich dyplomach.

Broken święta racja, moja mama ciągle mówi, że jestem za chuda, natomiast mojej chrześnicy kazała przestać się objadać, jeśli chce wyglądać jak ja. Jak to czytam, wydaje się nieprawdopodobne. A jednak.

powiem tyle, dziewczyna ma wielkie serce, a teraz taką znaleźć to jak wygrana w totka, więc olej rodzine i ich opinie i bierz tą dziewczyne, a kasa to nie wszystko, lepiej mniej kasy ale prawdziwe uczucie osoby która naprawde jest tobą zainteresowana i nie leci na kase, a jej wykonywana praca nie musi być taka na zawsze, możecie np. razem zamieszkać i sobie tak pomagać aby ona albo dokończyła się kształcić albo inną prace znalazła, ale wydaje mi się że jest złota dziewczyna, więc nie spiernicz tego, bo możesz trafić na jakąś suke co tylko patrzy jak cie wydoić, skromna dziewczyna to SKARB!!!

Jak jej nie chcesz to daj mi do niej kontakt, biore ją na ślepo, mówie serio.

Tak, jest bardzo dobra, wciąż mnie zaskakuje jakimiś niespodziankami- a to mi do pracy ciasto domowej roboty podeśle, a to coś kupi bez okazji (bo dzień wczesniej przechodząc obok sklepu powiedziałem, ze mi się podoba). Bardzo okazuje mi uczucia. Tylko, ze jest mało zaradna właśnie- nie ma prawa jazdy, bo twierdzi, ze nie robiła, bo samochód nie jest jej az tak potrzebny, uczyła się języka nieprzydatnego- bo chodziła na kursy... rosyjskiego, tylko dlatego, ze jej sie podoba, a angieski, który miała w szkole, zamiast dalej kontynuować, to zaniechała, bo jej się nie podoba, bo marzyła dobrze rosyjski umieć, tyle, ze ten angieski by jej otworzył może drzwi do lepszej pracy, bo jest światowym językiem, a ona czyta ksiązki po rosyjsku, bo tak uwielbia ten język. To mnie trochę martwi, ze nie robi czegoś dla poprawy swej pozycji na rynku pracy, do dopasowania się do panujących standartów, tylko swoimi pasjami się kieruje, tym, co jej sie podoba., a nie tym, czego rynek pracy wymaga. Poza tym jest spokojna, opanowana, jakby... taka trochę z innego świata, bo różni się od kobiet w jej wieku, żyje spokojniej, choć skromniej, czas wolny spędza na czytaniu lub spacerach po lesie lub wycieczkach rowerowych.

Ty pracujesz w biurze ciotki - gdybyś nie miał pracy po znajomosci to też byś sprzątał, albo stał za ladą w sklepie w najlepszym wypadku :O spróbuj znaleźć pracę samodzielnie i wtedy tutaj wróć

niezłe prowo ,ale sprzataczki są leniwe tępe to najgorszy sort

masz glupia matke i nie pracujesz UMYSŁOWO tylko pomagasz ciotce za pieniadze

ciekawe gdzie ty byś pracował gdyby cie ciocia w swoim biurze nie usadziła :O spytaj sie swojej mamy, bo jak widać ona zbyt wiele w swoje dziecko nie zainwestowała a ty nawet matury nie masz. Ciesz sie ze cie ta dziewczyna chce, a jak ciotka zamknie biznes będziesz sprzątał ze swoją dziewczyną

Ja jestem dla niej za stary ale chętnie poznałbym taka jak twoja. Jesteś jeszcze młody z wiekiem zrozumiesz ze sprzątaczka to taki sam zawód jak inne, niczym się nie rożni od budowlańca czy innej osoby wykonującej prace fizyczna. Tylko ty jej nie dołuj ze stac ja na więcej bo ja stracisz ale na zawsze.

mnie tez sytuacja zmusiła że zeby mieć jakies pieniądze sprzątam nie chodze nie żebram tylko uczciwie pracuje ,ale spotykam sie z takim traktowaniem że widze ze lepiej maja ci co nic nie robia oni mają wiekszy szacunek niż osoby które pracują sprzątając

ja kiedys pracowalem w firmie ogrodniczej i bylem zwyklym pracownikiem , to wlasciciele ogrodow traktowali nas jak cos gorszego wiec wiem co cujesz.

Temat mnie dosłownie powalił.... Nie podoba ci się, że twoja dziewczyna sprząta, a sam masz pracę po znajomości u ciotki???? padłam... To może poszukaj pracy sam, jak nawet matury nie masz, a potem pisz tak głupie tematy. Praca twojej dziewczyny jest pracą jak każda inna. Twoja matka jest tępa i pusta, tu widzę pępowiny też nie odciąłeś. Taka dziewczyna to skarb i ze świecą takiej szukać. UNIKAT. Szkoda jej dla ciebie, niestety....

rozśmieszył mnie ten facet :D pierdoła bez matury pracuje w załatwionej robocie u cioci i myśli że jest lepszy od dziewczyny która zdała maturę i sama znalazła sobie pracę gościu tobie pewnie płacą za pierdzenie w krzesło :D ciekawa jestem czy ktoś by cię zatrudnił oprócz cioci czy tylko by ci sprzątanie zostało :D a tak na serio nie zasługujesz na tą dziewczynę bo z opisu widać że mądra empatyczna zajęła się chorą matką a ty zwyczajny burak który się wywyższa tym że pracuje u cioci

Choć mamy wykształcenie takie samo- bo średnie, ja pracuję w biurze ciotki, więc pracę mam umysłową, moi rodzice także pracują umysłowo- są po studiach licencjackich. x pracujesz w biurze U CIOTKI :D zwolnij się i idź szukać pracy, ale nie u ciotki, wujka, kolegi... x fajna dziewczyna :) naprawdę wartościowa może jej trzeba trochę zachęty, pomocy aby zrobiła coś dla siebie ale naprawdę w stopy dziewczynę całować ;)

Żałosny temat. Masz załatwioną pracę i nie masz nawet matury, a twoja dziewczyna ma maturę i znalazła pracę sama. Dodatkowo z tego co przeczytałam, miała ciężkie życie a i tak sobie radzi. Do tego dobrze zna rosyjski, co się chwali. A TY JAKI JĘZYK ZNASZ?? bo "zapomniałeś" o tym wspomnieć.....

Wbrew temu co się wydaje, dużo firm potrzebuje osoby ze znajomością języka rosyjskiego. Twoja dziewczyna powinna wykorzystać, że go zna i czegoś poszukać. A ty jesteś żałosny tępak, masz wspaniałą, samodzielną dziewczynę i piszesz o Niej takie rzeczy .... To cudowna dziewczyna, powinna znaleźć sobie chłopaka, który będzie jej wart. Ty na Nią NIE ZASŁUGUJESZ.

Problemem nie jest jej praca, a to, ze nie postara sie o wiecej. Czyli BRAK AMBICJI. Dla mnie nie przeszkadzaloby gdyby partner byl smieciarzem(czyt. Wywoz smieci), sprzataczka etc Twoja mama, nie obraz sie, ale jest stereotypowa. Powinna sie wrecz cieszyc, i ty tak samo, ze dziewczyna tak nie patrzy, i nie jest materialistka. A tak z drugiej strony, ciekawe kim TY bys został gdyby nie Twoja ciocia. W dodatku bez matury. Jestescie ludzmi, ktorzy widza źdzbło w cudzym oku a belki w swoim niedostrzegacie.

Jak jest dobra to dbaj o nią, ale musisz wplynąc na nią aby sie wzięła za siebie. Angielski to dzisiaj podstawa. Rosyjski wbrew pozorom też może sie przydać, bo wiele form handluje z Rosją. Co by nie pisac to sprzątaczka nie jest zawodem dla młodej osoby, która studiowała. Przynajmniej w Polsce, bo co innego pojechać do UK i sprzatać za dużo wieksze pieniadze niż u nas. To raczej praca dla prostych kobiet w starszym wieku. Z tego co piszesz to wartościowa dziewczyna bo oczytana, więc niech znajdzie lepszą pracę albo sie uczy. Sprzatanie to nie jest dla niej kariera

teksty wartoscowa dziewczyna itd są idiotyczne dlaczego wartosciowa bo kurna sprząta?sprząta bo ma jakis powód moze jest niezaradna i nie potrafi znalezc innej pracy ,a moze finansowo na tym sprzątaniu ma nieźle (też tak sie zdarza) moze chodzi o godziny pracy ze nie musi np 8 godz tyrac co to ma do tego ze ktos jest wartosciowy

Ja tez skonczylam LO, zdalam mature, i to powyzej 40 %, zeby nie bylo, ze ledwo. Tez chcialam zaczac prace w Polsce, ale zarobki mi nie odpowiadały. Max 6 zl, a znalazlo by sie nawet za 4.70 na reke. mowie o pracy jedynie fizycznej. I wkoncu wyjechalam, tez sprzatam, ale tutaj, w Anglii, mam 6.70 i na wszystko mi starcza.

gość dziś teksty wartoscowa dziewczyna itd są idiotyczne dlaczego wartosciowa bo kurna sprząta? x nie ciemnoto, nie potrafiąca czytać ze zrozumieniem jest wartościowa, bo zrezygnowała dla matki ze studiów, ze czegoś dla siebie, bo ma empatię jest wartościowa, bo ma zainteresowania x sprząta bo ma jakis powód moze jest niezaradna i nie potrafi znalezc innej pracy

cd sprząta bo ma jakis powód moze jest niezaradna i nie potrafi znalezc innej pracy x możliwe

w takiej to nawet z opisu można się zauroczyć :)

karolik24 dziś jesteś debilem. nie każdy ma ambicje robić kariere i worki kasy, nie każdego motywuje praca, forsa i materializm. Dziewczyna jest skromna i ważniejsze dla niej są jej pasje, coś co sprawia jej przyjemność, a nie durny rynek pracy i zarabianie forsy w jakiejś durnej karierze. Ludzie z pasjsmi którzy nie idą na rzeź jak ślepota jest jak na lekarstwo. Nie każdy chce iść torem kariera, kredyt, durna praca 6 dni po 12 godzin. Jej wystarcza to co ma i to co robi, ma swoje pasje poza koniecznością pracy, bo system wymaga takiego niewolnictwa, i ma swoje pasje które rozwija. Ona ma swój rozum i nie daje systemowi dyktować że ona MUSI coś tam robić. Lubi rosyjski i ma w doopie co rynek pracy wymaga. Taka dziewczyna to skarb. Jeszcze raz, jak jej nie chcesz daj mi kontakt do niej i ja ją biore, nawet nie obchodzi mnie jak ona wygląda, bo jest diamentem w tym porąbanym świecie. Czekam na kontakt.

W tym kraju czasami sprzątaczka może więcej zarobić niż nie jeden fachowiec. Tak więc nie wiem skąd dalej takie myślenie o sprzątaczkach. Mamy czasy jakie mamy i tego nie zmienisz. W sumie takie firmy http://www.bravosprzatanie.pl/ są bardzo rozchwytywane a pracy na prawdę im nie brakuje. Może powinieneś nazwać ją jakoś bardziej kulturalniej. Np. za miast krawcowej obecnie używa się kreator wizerunku czy jakoś tak :)