Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak przeprosić i czy w ogóle?

Polecane posty

Gość gość

Drogę Kobietki posłuchajcie... Wczoraj spotkałam się z koleżanką i od słowa do słowa powiedziałam jej że potrzebujemy kogoś do pomocy w polu( posiadamy z mężem ziemie) poleciła mi naszego znajomego,poszłyśmy do niego spytac czy szuka pracy,czy chce pomóc,zgodził się.zadzwonilam dla pewności do męża,niestety nie odbierał,zadzwonilam do teścia który chciał żeby go przywieźć do pomocy,przywiozłam.pozniej mąż przyjechał i nie był bardzo zadowolony bo myślał że my we dwoje damy radę(jak dla mnie kobiety ta czynność ciężka i ja mężowi to powtarzałam) no ale na 1 dzień się zgodził. Niestety pod wieczór gdy prowadziłam autem coś zgubiłam,na dodatek to auto teścia,teść się rozłościł,przelał złość i na męża, ten się uniósł o tego człowiek ze nie potrzebnie przywiozłam no i mi się oberwało. Mąż kazał abym podziekowala znajomemu i powiedziała żeby poszedł do domu ( o 21!(: .Nie potrafiłam.Powiedziałam mu żeby się spakował i poszedł do sąsiada spytac czy nie potrzebuje do pracy i żeby dał mi znać czy sąsiad się zgodzil.Okazało się niestety że poszedł do domu. Ta kolezanka wydzwania teraz z pretensjami ( co doskonale rozumiem) a ja nie odbieram,nie wiem co powiedzieć... Ktoś coś radzi? Dziekuje za przeczytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowałaś się, jak typowa wieśniara i twój mąż też, mam nadzieję, że cała wieś będzie was teraz wytykac palcami, wielkie gospodarze z nierobem na czele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem twój mąż zachował sie chamsko, potraktował ego człowieka jak przybłędę. A zapłaciłaś mu chociaż? Szkoda że wcześniej nie ugadałas się z mężem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem twój mąż zachował sie chamsko x Bo to wiejski cham, burak i niewychowany gbur, pokłony dla jego matki i żony, że zechciała takiego gacha na męża, sama musi być z zapyziałej wiochy, z rdzennych wieśniaków-pustaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż kazał abym podziekowala znajomemu i powiedziała żeby poszedł do domu ( o 21!(: .Nie potrafiłam.Powiedziałam mu żeby się spakował i poszedł do sąsiada spytac czy nie potrzebuje do pracy i żeby dał mi znać czy sąsiad się zgodzil x ale po miał wrócić, żebyś go wysłała do kolejnego sąsiada? co miał facet chodzić i szukać sobie roboty żeby twoje (słuszne) wyrzuty sumienia zagłuszyć??? Okropnie potraktowaliście tego człowieka! ja bym mężowi zrobiła porzadną awanturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okropnie potraktowaliście tego człowieka! ja bym mężowi zrobiła porzadną awanturę. xxx Prymitywne buraki co wykorzystują innych, wróci to do tych perfidnych buraków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby mój facet tak chciał się zachowwac jak Twój mąż to dostałby po ryju ,i celibat na dokładkę bo nie mogłabym oglądać jego twarzy,nie pozwoliłabym odejść pracownikowi inaczej niż było umówione ,jak się umawialiście to nie wiem,ale ja potrafię bronić swoich racji a Ty jesteś uległa chamowi ,jednym słowem wieśniaki,to normalnych ze wsi nic nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby mój facet tak chciał się zachowwac jak Twój mąż to dostałby po ryju ,i celibat na dokładkę bo nie mogłabym oglądać jego twarzy,nie pozwoliłabym odejść pracownikowi inaczej niż było umówione ,jak się umawialiście to nie wiem,ale ja potrafię bronić swoich racji a Ty jesteś uległa chamowi ,jednym słowem wieśniaki,to normalnych ze wsi nic nie mam x Co się dziwisz? Pan nakazał,to s0ka wykonała, do tego stary teść też trzęsie domem, to panna nie ma nic do powiedzenia, pozostaje jej zachrzaniać w polu, bo do tego ją urodzono, tępa dzida.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokładnie, do sąsiada ma chodzić i się pytać?? to nie jest chyba jakiś dziad tylko ty mu zaproponowałaś coś a on się zgodził a nie że go wysyłasz jak dziada jakiegoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obciachowa sytuacja. A jak to w ogóle się stało że zaczęłaś znajomej pytać o kogoś do pomocy ? Czy to była twoja własna inicjatywa o której mąż nic nie wiedział ? Jeżeli tak to trzeba było trzymać ją uparcie do końca skoro byłas tak przekonana że za ciężko dla ciebie w polu. Teraz to tylko możesz powiedzieć że coś sie stało u was złego i wyszła jakaś awantura i że przepraszasz że tak wyszło, choć wiadomo chęć schowania się do mysiej dziury i niesmak pozostanie na dłuuuuugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×