Zmiana frontu teściowej po śmierci synowej.

11:34 masakra, tesciowe-garkotłuki wbrew pozorom potrafią liczyć pieniądze-najlepiej cudze, same nie potrafiły nigdy zarobić więc liczą na drapane po śmierci synowej

Co zrobiłabym? Zakładając, że miałabym męża PIPE. Po pierwsze notarialne postanowienie a jeżeli była by i taka konieczność to sądowe orzeczenie o widywaniu się "mojej" części rodziny z dzieckiem. Ja mam swoje dobra materialne, które mogę sprzedać i spokojnie wystarczyłoby na opiekunkę na kilka lat. Jest jeszcze opcja ustanowienia kuratora dla dziecka. Sprawa jest jednak złożona.

a ja mam fajną teściową, lepszą niż matkę :o taka prawda wiem, że w razie czego zajęłaby się moim dzieckiem najlepiej na świecie i na pewno mnie nie oczerniała. W końcu wychowała mi fajnego męża :) Jest pediatrą i ma wielkie serce do dzieci. Bardzo ją szanuję.

a jakie to ma znaczenie ile ja mam lat jeżeli mam 6 dzieci ?? dlaczego to ma być niby prowokacja ? Jak byście miały trochę mniej zawężone pojęcie życia , niż tylko kafeteria to zrozumiałybyście , że rodzina wielodzietna (nie jestem pyżalska jakaś tam ) to nie tylko PATOLOGIA .Jak ja byłam dzieckiem to patologia to był alkoholizm ,narkomania czy inne odchylenia od norm społecznych , ale nigdy nie były to dzieci :-p nikt rodzin z dziećmi patologią nie nazywał . Z resztą ja nigdy też nie słyszałam tego określenia w stosunku do swojej osoby , męża czy naszych dzieci . A co do teściowej zgadzam się sprytna baba i pazerna na kasę :-o materializm to jej Bóg ona tym żyje kasa , kasa odkąd weszła ustawa 500 plus moje dzieci zaczęły ją cieszyć bo skoro tyle górką dostanę to SYN chociaż za ogrodzenie u niej na posesji winien zapłacić jej pierwsze roszczenie :-o tak , że biada moim dzieciakom jak ja zejdę a ona na nich łapę położy bo kase upychać będzie na konto a dzieci w jednych szmatach w wodzie jedno po drugim będzie kąpać taką elementarną wiedzę udzielała mi jeszcze kilka lat temu :-o

AUTORKO, widzę, że autentycznie boli Cię ta sytuacja. Uważam, że powinnaś nawiązać kontakt z mamą zmarłej koleżanki, wszystko opowiedzieć, poradzić jej coś. Szkoda dziecka.

20.16, wow, teściowa pediatra i do tego fajna...szczerze zazdroszczę :)