Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nikt mnie nie chce

Polecane posty

Gość gość
Mam się rzucać na ulicy na każdego faceta, który mi się spodoba? :P wiesz, jak się zaczynały związki wszystkich moich koleżanek? To mężczyźni wychodzili z inicjatywą. znam wiele przypadków, gdzie to dziewczyny wychodziły z inicjatywą i zostały odrzucane. Notabene kilka z tych dziewczyn było naprawdę ładnych. No i co z tego? Nie poznaję zbyt wielu mężczyzn, jak już pisałam. A ostatni (ze studiów) jaki mi się spodobał, okazał się być zajęty. A już zaczynałam się wkopywać w tą znajomość, sama wychodziłam z inicjatywą etc. Ale zdarza się przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -> Oj tam, od razu zaciągnąć ... A może spotkać się, pogadać, zjeść na mieście pizze, pójść na kawę i ... rozstać się po prostu. Nie ukrywam, że szukam/szukałem luźnej znajomości, ale nie TYLKO do łóżka. Czy to źle, że jestem szczery/uczciwy? Chyba nie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd przekonanie, że normalni faceci nie umieja zagadać do kobiety? co to znowu za stereotypy? to normalna kobieta zawsze umie zagadać, a jak nie, to jest nienormalna, a normalny facet nie potrafi? sama masz głupawe wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:55] No właśnie nie ma w tym nic złego :). JA zawsze ceniłam mężczyzn, którzy nie kluczyli, nie ściemniali. To, że mamy inne cele/nasze światopoglądy się rozmijają, nie oznacza, że mam na nich psioczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -> W takim razie ... czemu taki temat? Też jestem od dosyć dawna sam, a jedyny związek jaki miałem, rozpadł się zanim tak na prawdę zdążył się zacząć. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krzysztof - bo mam dość samotności i zastanawiałam się, trochę rozżalona, czemu jestem sama, skoro tyle moich koleżanek jest zajętych... Ale to chyba faktycznie nie ma trochę sensu - zakładanie takich tematów i myślenie nad tym - dziękuję osobie z za uświadomienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niewesoło... A próbujesz szukać, masz gdzie kogoś poznawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -> Jeśli o mnie chodzi, to najlepiej szukać w internecie. Łatwiej i szybciej. Autorko -> Jeżeli faktycznie TY zaczynasz znajomości i to TY podrywasz, to bardzo mi się to podoba. ^^ I tak trzymaj. Zuch dziewczyna. :) Wiem coś o tym ... To właśnie ONA mnie zagadała, ale też i ONA skończyła naszą znajomość. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, potrafię sama zagadać :) i szkoda mi było, że z tym ostatnim chłopakiem nie miało szansy wyjść, ale lubimy się i rozmawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko doskonale Cie rozumiem, tez jestem atrakcyjna, wyksztalcona, 24 lata, pol roku sama po zwiazku ktory mial byc na zawsze, mam ogormne powodzenie, ale jedyne czego wszyscy faceci ode mnie chca to lozko, a ja chce czegos powaznego, zamierzam zalozyc rodzine w przyszlosci, z tego co widze to nie z kobietami jest problem tylko z mezczyznami, ktorzy sa niedojrzali i w glowach im tylko seks.zaluje rozstania z bylym bo on chociaz nie myslal fiutem, a tez sobie nikogo znalezc nie moze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×