Lubie brazylijską muzyke

Np. Sarcofago, Sepulture albo Violator. Oczywiście że chodzi mi o metal, a wy pewnie, po przeczytaniu tytułu tematu myślicie, że o jakieś lambady hahahahahaha. :D https://www.youtube.com/watch?v=pr2naXmITSY THE LAWS OF THE SCOURGE [zły]

zapomniałam o Krisiun, jak mogłam :) https://www.youtube.com/watch?v=GRBy2_Un_zY

COMBUSTIOOOOON INFERNOOOOO!

kurfa ile można się bawić TYM SAMYM CHWYTEM 1/ bla bla bla bla bla 2/ a wy pewnie myśleliście, że bla bla bla metal bla :D:D:D ciągle to samo i zawsze tak samo :O

ps i od razu pomyślałem o sepulturze prawie każdy między 30 - 50 o tym by pomyślał

raczej każdy kto słucha metalu by tak pomyślał, bo nie sądze żeby jakikolwiek młody metalowiec przynajmniej nie zetknął sie z nazwą tego zespołu, tak samo jak nie sądze żeby osoby po 30 nie lubiące metalu, a słuchające disco z pola wiedziały co to :P

Poniekąd jest Portugalski, bo Brazylia jest taką zamorską Portugalią :D nawet stolica Portugalii była kiedyś w Brazylii, bo król musiał uciekać do kolonii przed Napoleonem :)

mi się zawsze wydawało ze sepultura jest brazylisjaka , ale ten zespoł to nie moje klimaty .. słabo grają

https://www.youtube.com/watch?v=iyLdoQGBchQ założe się, że to jest najbardziej znana brazylijska muzyka wśród pokolenia 30-50 a nie Sepultura :D

lambada jest własnie mało znana ( ja jestem przeciez z pokolenia 30 i nigdy tego nie słuchałem

1/ ile razy można bawić się tym samym trywialnym chwytem? podtrzymuję to pytanie :p 2/ nie słucham metalu, kiedyś trochę słuchałem, ale mi przeszło Sepultura była niesamowicie popularna na przełomie lat 80 i 90, no może bardziej w pierwszej połowie lat 90, tak popularna, że jeśli ktoś nie słuchał tylko jednego gatunku, na przykład fusion jazzu :p albo disco polo :D (skądinąd masz cholernie głupawą manierę, wpychania ludzi nie słuchających metalu, do jednego getta miłośników disco/disco polo A MOŻE JA DELEKTUJĘ SIĘ POLIFONIĄ BACHA, HAENDLA I CHARPENTIERA /pewnie nie wiesz kto to był Charpentier, pewnie myślisz, że to jakiś stolarz, albo marka sieci sklepów z narzędziami?/) 3/ fajnie, że wpadłeś, że wiesz, że językiem ojczystym wokalisty jest portugalski, ale tak się składa, że portugalski jest językiem urzędowym, także w Brazylii

To jest muzyka mojego dzieciństwa Jak miałem 10 lat , miałem ich na kasecie na walkmenie , wtedy nawet płyt Cd nie było https://www.youtube.com/watch?v=xhrBDcQq2DM

...że jeśli ktoś nie słuchał tylko jednego gatunku, na przykład fusion jazzu albo disco polo... UCIEKŁO MI ...to słyszał o Sepulturze, nawet gdy tylko słuchał Trójki

a tego sie słuchało jak miałem 16 lat https://www.youtube.com/watch?v=ymNFyxvIdaM

i jeszcze jeśli już coś jest naprawdę typowo brazylijskie to nie lambada tylko bossa nova

https://www.youtube.com/watch?v=RUQALRDLKcc lambada musiała być popularna skoro puszczali ją nawet w Dzienniku Telewizyjnym :D szach mat. :)

Popularna była do wyrzygania :O To fakt. To było coś takiego, jak niedawno "Ona tańczy dla mnie". Coś co stało się zjawiskiem szerszym, niż tylko w branży.

była tak popularna ze nikt jej nie słuchał ..

"skądinąd masz cholernie głupawą manierę, wpychania ludzi nie słuchających metalu, do jednego getta miłośników disco/disco polo A MOŻE JA DELEKTUJĘ SIĘ POLIFONIĄ BACHA, HAENDLA I CHARPENTIER" No taki małomiasteczkowy albo wiejski 30-50 latek przecież ma duże szanse na lubienie disco polo, biorąc pod uwage popularnośc tej muzyki w latach 90 :) Ja przynajmniej mam w głowie obraz Polski z tamtych czasów w której tylko w dużych miastach popularny jest szeroko pojęty rock, a małe miasteczka to disco i przaśnośc :P Dlatego napisałam o disco polo, gdybym pisała o moim pokoleniu napisałabym pewnie o klubowej muzyce elektronicznej i chamsko nazwalabym ją TECHNO. :P

Ale to trwało może ze dwa sezony. To nie była popularność, taka jak Modern Talking.

była tak popularna ze nikt jej nie słuchał .. dokładnie tak .. Nikt tego nie słuchał .. JAk puszczali lambadę w tv to przelączało się kanał na inny

Ja przynajmniej mam w głowie obraz Polski z tamtych czasów w której tylko w dużych miastach popularny jest szeroko pojęty rock, a małe miasteczka to disco i przaśnośc jezyk.gif x Przepraszam, ale szczęka mi opadła do ziemi i robię duże oczy :D Urodziłem się w latach 70 w mieście do 200.000. Cała podstawówka to były kapele w rodzaju Siekiery, Joy Division, Śmierć Kliniczna,(ciekawa kapela swoją drogą bardzo), całe to jarocińskie szarpanie drutów. Oczywiście też Republika i inne bardziej popularne jak Lady Pank, ale pomijam. Miałem też swoje świry jak New Order, Kraftwerk, trochę zwykłego popu. Potem eksplodowało discopolo, ale olbrzymia część moich znajomych i znajomych ich znajomych w ogóle się na to nie załapała. To pewnie kwestia środowiska, ale ja mam inny obraz. Oczywiście to jest wszystko wycinkowe, ale z całą pewnością rock od lat 70 do 90, szeroko pojęty był bardzo w Polsce popularny. Myślę, że to co zabiło pozycję rocka, to nie diskopolo, tylko hiphop.

Miasto 200 tysięcy jest duże jak na polskie warunki. Np. Zabrze gdzie sie wychowałam uznaje za duże, mimo iz ma 180 tysiecy, ale pewnie dlatego że cała śląska metropolia ma 3 miliony mieszkańców, a nie ma przerwy zabudowie miedzy Zabrzem a sąsiednimi miastami metropolii, granice są umowne i jest tak naprawde jedno wielkie miasto od katowic przez sosnowiec, aż po gliwice :P a w małych miasteczkach pewnie było tak https://www.youtube.com/watch?v=nVye3q5YUvg tylko tego nie widziałeś :P

A piłkę nożną lubisz Kaśka ? ;)

A rock nadal jest popularny, przynajmniej wśród studentów przecież na każdych juwenaliach gra Happysad, Coma i inne takie, hip hopu jest wyraźnie mniej :P Ogólnie dominuje raczej elektronika a nie hip hop, złote czasy hiphopu polskiego to okolice 2000 roku :P dzisiaj ta muzyka się starzeje.

nie, skąd to pytanie w ogóle? :D :D

tzn. grać kiedyś lubiłam, ale nie gralam już od lat. Nie interesuje ani piłką nożna, ani żadnym sportem praktycznie w ogóle.

jak to skąd Kaśka ?! przecież piszesz , że wychowywałaś się w Zabrzu a tam wokół wiele klubów piłkarskich ;)

tak samo jak Kraków, ale ani tam ani tutaj jakoś nigdy mnie to szczególnie nie obchodziło. :P a psychika tych wszystkich kibolów, dlaczego robią to co robią, i tak się zachowują jest dla mnie zagadką :P

Kaśka nie do tego zmierzam ;), skoro jesteś wychowanką Górnego Śląska to czy pamiętsz takie miasto jak Katowice?