Dalsza czesc polemiki:

Czesc druga: (wiadomosc byla za dluga) Higiena: Anglicy nie myją naczyń generalnie, jeśli myją to albo opłukują tylko wodą lub myją z użyciem płynu, ale wtedy już nie opłukują. Normalnym jest rano w poniedziałek widom mężczyzn w garniturach z ubłoconymi nogawkami i nie dlatego, że przed chwilą wpadł do błota tylko tak chodził przez poprzedni tydzień - nikt się nie dziwi. (Sprawa higieny jest podobna do sprawy wyksztalcenia i inteligencji opisanej powyzej). Jako mężczyzna nie podchodzę i nie będę podchodził do angielskich kobiet - brzydzę się - sorry. (Dziwne, dosyc uogolniajace i rasistowskie stwierdzenie. Swoja droga- one pewnie sie nie rwa do Pana takze). Służba zdrowia: jestem mężczyzną, moim lekarzem rodzinnym jakiego przydzieliła mi przychodnia została pani ginekolog. (Kazdy Specjalista ma wyksztalcenie lekarza ogolnego w Anglii) Standardem jest, że na wszystko lekarz przepisuje zwykły "paracetamol" lub wodę z solą. Służba zdrowia nie istnieje - dlatego Polacy szukają polskich lekarzy - nie chodzi o brak znajomości języka, ale o elementarną znajomość anatomii. (Tutaj akurat prawda- dlatego ja ide do lekarza ogolnego tylko i wylacznie po skierowanie do specjalisty, kategorycznie odmawiam wyjscia z gabinetu bez referencji i tym sposobem widze specjaliste w przeciagu dwoch tygodni. Takze odbylem 2 operacje w UK- obie odbyly sie w przeciagu 2 miesiecy od pierwszej wizyty u lekarza ogolnego) Drogi: jeśli ktoś powie, że tam to mają dopiero drogi - to w Polsce mamy super drogi - w UK to chropowaty, krzywo rozlany asfalt z dziurami. (O Boze! Co???? Tutaj nie koge na powaznie, przepraszam. Super drogi w Polsce? Drogi?! Cos na co kazdy Polak bez wyjatku narzeka??? Prosze, przejdzmy dalej). Język: jeśli uczyłeś się w Polsce angielskiego amerykańskiego to będziesz miał spory problem ze zrozumieniem brytyjskiego. Nie myśl sobie, że w pracy czy na ulicy usłyszysz piękny język rodem z telewizyjnych brytyjskich wywiadów. Brytyjski angielski to bełkot składający się z pierwszych 2-3 sylab wyrazu - to taka ciągła czkawka. (Akcenty w poszczegolnych partiach kraju sa czyms pieknym. Osobiscie nigdy nie uczylem sie "Amerykanskiego" tylko standardowego Angielskiego- po przyjechaniu do Anglii ani razu, takze przez telefon, nie mialem problem ze zrozumieniem rozmowcy. Radzilbym sie dowiedziec co ludzie uczacy sie POlskiego sadza o naszej wymowie). Podsumowanie: W UK wszystko jest na sznureczek i na gwoździk czyli byle jak, ale nikomu to nie przeszkadza. To kraj byle jakości, (byle jakosci? a dokladnie?) ale nikomu to nie przeszkadza. Nikomu nic tam nie przeszkadza, dlatego jedzenie tam nie smakuje bo nie przeszkadza (nie mozna oceniac czegos co jest calkowicie rzecza gustu- to nielogiczne), osrane gacie u kobiety (osobiście widziałem raz w tygodniu)(podobno pan nie podchodzi do angielskich kobiet?) nikomu nie przeszkadza, a nazywa się to wolnością. W urzędzie pracy pani angielka zapytała mnie czy Polska jest w Europie (zapewne Panski dobry angielski sprawil ze sie Pan przeslyszal a Pani chodzilo o to czy Polska znajduje sie w Unii Europejskiej- a czy Pan potrafi wymien kazde jedne Panstwo do unii nalezace? Polska nie jest centrum swiata- nie kazdy obsesyjnie sie nia interesuje). Jeśli zamieszkasz w UK zmienisz się w tym względzie, że wszystko będziesz miał gdzieś - i dotyczy to każdego aspektu życia. Nazywają to wolnością - ja nazywam to bylejakością. (Nie ma absolutnie zadnej korelacji pomiedzy wolnoscia a bylejakoscia- a zobojetnienie dotknelo Pana poniewaz Emigracja ewidentnie dla Pana nie byla wlasciwym wyjsciem. Tak psychologia ludzka reaguje na stresowe sytuacje- zobojetnieniem.) Dzieki wszystkim! Czekam na hest w komentarzach od wuefisty Pozdro brachu.

Swinio, gdyby ktoś napisał tyle argumentów hejtujacych Polskę, to piała byś z zachwytu świnio. Jednak gdy ktoś pisze prawdę o smierdzacym jukeju, to będziesz tworzyć jakieś bzdury, tylko po to by go bronić. Nikogo świnio nie o szukasz. Każdy normalny, kto żył jukeju potwierdzi te słowa. Tylko nieudolna świnia, taka jak ty będzie pisać, że jest inaczej.

Bingol! Żryj polskie gooowno. Na nic lepszego nie zasługujesz.

Hmmm,.... Dziwny ten hejt w stosunku do emigrantow. Zupelnie jakby tak troche z zalu? Ze niby komus die nie udalo? Tak? Hmmmm,...

ŚwinIO, pytam ponownie. Co znaczy udało się w uka, świnio?

"udalo sie w uka"??? Hmmmm, mysle ze Te pytanie powinno byc bardziej precyzyjne, albo odnosic sie do konkretnej osoby. Wg mnie mi sie udalo poniewaz moje emigracja miala charakter nie-zarobkowy. Chcialem Na stale na zawsze za granica mieszkac, zbudowac zycie i to sie udalo. Dla Pana wielbicirli "swini" wyjazd byl ewidentnie zarobkowy i czy udalo se czy nie to woda po hejcie wylewanym tutaj.

W Pl nic ci sie nie udalo Osrusie z uk? Jak nam przykro :D

Widze reraz tendencje do zadawania pytan, nie czytania odpowiedzi i nastepnie rzucania komentarzy ktore jedynie co zawieraja to "swinio", "osrusie" i "kocham Cie Polsko". Moze faktycznie niektorzy maja racje. Ze mentalnosc Polakow ktorym nie udalo sie za granica ciezko przyjac to ze innym sie jakis wiedzie. Taka mentalnosc tez zmotywowala wiele osob do wyjazdu. Czekam Na standardowy tekst pod moja wypowiedzia: "kazdy debil w uka zyje w smrodzie ty swinio! Kocham cie Polsko! Tylko inyeligencja zostala w Polsce!" - chyba wszystko, prawda?

nie! brakuje jeszcze "liż jaja chłopowi"

Swinio, wyjechałem by zarobić na mieszkanie i nauczyć się języka. Te dwie rzeczy osiągnąłem, wiec spokojnie wróciłem do PL. Mogłem mieszkać w tym jukeju ponieważ świnio zarabialem tam ponad 2 tys funtow i bylem brygadzista. Mogłem, tylko powiedz świnio po co miałem tam mieszkać, skoro w PL jest fajniejsze i ciekawsze życie. WrociLem z z własnego nieprzypuszonego wyboru. Sam się zwolnilem z pracy,sam zamknąłem wszystkie konta w bankach, wcześniej spłacając karty kredytowe, abonamenty itp. Swinio,powrót był moim świadomym wyborem. Powiem świnio więcej, to był jeden z najlepszych wyborów w moim życiu. Umarłbym z rozpaczy gdybym ponownie musiał emigrowac. Liz jaja świnio chłopowi, to ci wychodzi najlepiej, świnio. Kocham Cię moja PL.

Czekac to mozesz az ci ciapty je/bnie nozem emigracyjny nieudaczniku

Lal,..... To Na prawde jest smutne jak przewidywalne to wszystko sie staje. Te same obelgi, te same historyjki o tysicach w Polsce, to Sam "kocham cie Polsko" "brudne jukeje". Mysle ze niektorzy maja racje- to jest redakcyjny troll specjalnie zatrudniony aby podburzac normalnych ludzi. Bo nikt taki w prawdziwym zyciu istniec nie moze kto sie siedzi doslownie caaaly dzien online i pluje jadem. Gdyny to byla autentyczna osoba to zaburzenia osobowosciowe tego typi ze sklonnoscia do psychozy, powtarzanue tych samych historii, schematow,.... Jest niebezpieczne. Uwaga, zaraz zostane nazwany swinia, smieciem i jukejem.

Przecież Bingola deportowali z UK i teraz ledwo żyje w PL, bo kasa już się skończyła a polskie zarobki to jałmużna. On wie, że nie może wrócić i że musi mieszkać w tym syfiastym kraiku z obrzeży Europy zwanym PL. Więc szczeka na tą samą nutę w każdym poście, bo nic innego nie może zrobić. Papapa! Polski matołku! Niewolniku polskich pracodawców. Papapa!

Ostatnio odkrylem ze linki ktore zawsze wkleja Na youtubie to jego osobisty vlog ktory jest ....... Smutny. Pan dtara sie byc mieszny ale, hmmm..... Czy myslicie ze moznaby to zglosic do kogos- on ewidentnie potrzebuje wsparcia.

A dlaczego go deportowali? (oprocz tego ze jest ewidentnie chory)

Swinio, no i jak z tobą pisać, jak ty jesteś polglowkiem. Swinio zarabiam w PL prawie 3,5 tys zł, a po skonczeniu szkoły we wrześniu będę zarabiał ponad 5 tys. To sa fakty świnio. Żyje na wyższym poziomie niż w smierdzacym jukeju za 2 tys funtow, świnio. Co ty polglowku piszesz o jakiś płatnych trolach, świnio. To sa fakty, świnio. Polska to nie tylko twój zapijaczony pgr, świnio.

Smierdzicie starymi dywanami i murzynskim potem przegrani nieudacznicy.

Ta swinia to musi byc jakis fetysz, ewidentnie. Ale wracajac do tematu, musi pan dysponowac jakims wehikulem czasu: praca (za 3,5tys oczywiscie- jak juz wspomnialem wczesniej), szkola, no i suedzenie caaaaly dzien Na forum oddajac sie przyjemnosci uzywania tych samych 3 epitetow wobec kazdej nuewinnej osobu poruszajacej temat emigracji. Chyba ze,...... Ta praca to siedzenie Na forum? (czyt. platny troll!) hm, wszystko uklada sie w logiczna calosc. No i te naumyslne nie wklejanie linkow Na youtube odkad ludzie zaczeli to wytykac.