Czy któraś z was miała suknię ślubną długą, ciągnącą się po ziemi drogie mamy?

Czy w tym da się tańczyć? Czy taka suknia ma jakiś "haczyk" że tak to nazwę żeby założyć sobie na rękę? Żeby ktoś jej nie przydepnął przypadkiem i nie zdarł z doopy :P Sukienkę chcę mieć jak najprostszą generalnie, z rozcięciem na nodze i tak myślałam, że taki przedłużony dół będzie bardzo efektowny tylko czy funkcjonalny? Pomóżcie.

http://img.zszywka.pl/0/0090/w_5824/wesele-i-okazje/suknia-z-rozcieciem.jpg x np. coś takiego?

Taka jak na zdjęciu to nie wiem, ale ja miałam suknię z trenem podpinanym na haftkę. Rozłożony miałam tylko na wejście i wyjście z kościoła oraz na zdjęcia. Po upięciu tył sukni byl normalnej długości.

Haaaalllloooooo

ja mialam taka http://allweddingdresses.co.uk/wedding-dress,Mori-Lee,6727,Voyage-by-Mori-Lee-2012,item,7512.html krawcowa przyszyla mi jeden guzik troche mocniej i zrobila petelke na dole. Do kosciola suknia byla rozkloszowana, od pierwszego tanca juz podpieta. Tanczylo sie super i krawcowa byla dosyc kumata bo zrobila to umiejetnie i suknia po spieciu fajnie sie ukladala.

cos sie link nie wkleil wpisz w wyszukiwarce mori lee 6727 i to bedzie moja suknia :)

Malinowka Sukienka śliczna ! W moim guście tylko ja z racji bardzo skromnego biustu muszę go schować :D Za to nogi to duży atut u mnie dlatego suknia będzie miała rozciecie do połowy uda ;) Czyli jak krawcowa to dobrze ogarnie to nawet nie będzie widać, ze podpieta. Suuuuper! :)

Piękna suknia ale musi się jakoś upinać ten tyl bo z czyimś takim z tyłu to Ty kobietko się zabijesz jak ktoś przydepcze a przydepcze na 1000%. Ja miałam tren z tyłu upinany na haftki pięknie wyglądał w kościele i na zdjęciach upięty nie przeszkadzal.

No nie chciałabym się połamać na własnym weselu :D dlatego pytam o funkcjonalność takiej sukni ;) Dziękuję za odpowiedzi :) Mogę się w takim razie decydować na raka bo wahania były duże :)